RoRo

Mariusz - masz rację. Kończymy temat cen serwisu - kto ile bierze za serwis. Jak ktoś jest zainteresowany to niech napisze na PW do odpowiednich osób i tyle. Bo zaraz pojawi się stado "bezSansujowych wszystkowiedzących fachowców" i się zacznie strona wpisów nie na temat... (do czasu kolejnego "sprzątania"). Pozdrawiam

D-Art, Zgodnie z tematem tego wątku i Twoją powyższą sugestią-usunąłem kilka kolejnych wpisów odbiegających treścią od głównego wątku... Pozdrawiam

Szkoda.... dobrze że napisałeś o tym, bo mi umknęło. Dla mnie UltraVox był jednym z ulubionych zespołów (począwszy od czwartej płyty "Vienna" z 1980 roku, gdy w składzie pojawił się Midge Ure, bo wcześniejsze ich płyty co prawda mam-ale raczej po to by je mieć, bo z ponownym ich przesłuchaniem to już gorzej). Pozdrawiam

Parę sugestii: 1. Warto wg mnie rozważyć również sprzęt w idealnym stanie, nie tylko fabrycznie nowy (albo poekspozycyjny-z pełną gwarancją). 3. Pasek posłuży wiele lat, a nowy kosztuje kilkadziesiąt złotych i jest łatwy do wymiany. Więc wg mnie spełnia kryterium bezawaryjności, a mocno rozszerza listę modeli. 5. Nie podałeś ceny maksymalnej-modele z Twojej listy coś sugerują, ale warto to określić dokładnie. Gramofony które mają automatyczny start zazwyczaj mają również autostop. Pozdrawiam

Spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych! Radosnych chwil wśród rodziny i przyjaciół, wiary, nadziei i miłości, zdrowia, dobrego czasu bez zmartwień i przykrości, wyrozumiałości dla gości, suto zastawionego stołu, uśmiechu i czasu dla innych, śmigusa-dyngusa bez przykrych konsekwencji i odpoczynku 😎 Pozdrawiam PS. Spokojnych w realnym życiu i na Forum ☺

To jest decyzja moderatora i tyle. A jeżeli wg Ciebie to głupota, to lepiej zachowaj to dla siebie! Wątek ma się spokojnie rozwijać i służyć wymianie informacji i doświadczeń. A jeśli działanie jakiegoś użytkownika szkodzi temu wątkowi to może być powodem by upomnieć takiego użytkownika. I proszę bez czepianie się poszczególnych słówek i fragmentów wypowiedzi oraz bez OffTopów. Pozdrawiam

Grupa D w Mistrzostwach Europy: Austria Francja Holandia Polska Terminarz Polaków: 16.06 Polska - Holandia (w Hamburgu) 21.06 Polska - Austria (w Berlinie) 25.06 Polska - Francja (Dortmund) Szkoda że w meczu z Walią nie było żadnego strzału w światło bramki ze strony Polaków. Po bezbramkowym spotkaniu w karnych było 5:4. Karne strzelali (i strzelili) Robert Lewandowski, Sebastian Szymański, Przemysław Frankowski, Nicola Zalewski i Krzysztof Piątek. Zaś Wojciech Szczęsny obronił strzał Daniela Jamesa. Pozdrawiam PS. Inni zwycięzcy baraży : Ukraina (2:1 z Islandią), zagrają w grupie E z Belgią, Rumunią i Słowacją; Gruzja (również w karnych jak nasi- pokonali Grecję), zagrają w grupie F z Czechami, Portugalią i Turcją.

Vintage to nie jest, bo to zestaw z początku lat 90tych. Według mnie nie warto - jak chce vintage, to niech poszuka czegoś 20 lat starszego. A jeśli tego typu co ten zestaw z CD - to niech szuka wyższego modelu. Tutaj są niskie modele, a wzmacniacz ma moc zaledwie 35W. Pozdrawiam PS. Ale to jest moje zdanie - więc zrobi jak uważa.

Trzeba było czekać aż do końca pierwszej serii 5 karnych dla każdej ze stron - i Szczęsny obronił ostatniego karnego, a my mamy upragniony (?) awans naszej reprezentacji na Mistrzostwa Europy. Eliminacje w słabej grupie skopane koncertowo, teraz piłkarze przynajmniej trochę się zrehabilitowali. Krótko mówiąc - udało się 🙂 Mecz bez szczególnej historii i fajerwerków, na szczęście również bez bardzo dużych błędów ze strony polskich piłkarzy. Pozdrawiam

Strony nie - ale dla Ciebie dzień bez pisania. Twoja twórczość powoduje niestety głównie rozwalanie tego wątku. Jest to przykre, ale prawdziwe. Zrozum, że większości użytkowników nie podoba się Twoja walka z całą resztą użytkowników i spieranie się chyba tylko po to, by nieustannie stawiać na swoim i udowadniać innym, że się mylą. Wychodzi na to, że tylko Ty wiesz jakie SANSUI jest najlepsze, Twój sprzęt jest najlepszy, a reszta się myli... Pozdrawiam

Są takie same w sensie elektrycznym i użytkowym. Zaś "Phone" oznaczało zapewne kablowe podłączenie telefonu i odtwarzanie z niego muzyki (model 8 to już ładny kawał historii- Wifi czy Bluetooth wtedy jeszcze nie było standardem w komórkach). Nie mylić z "Phono", nie mówiąc już o "Phones" 😉 Więc opis wejścia jako "AUX/PHONE" ma sens. Zaś o reszcie napisał już wcześniej Misio38 😎 Pozdrawiam

Wyobraź sobie, że doskonale o tym wiem, bo słuchałem 707 😁. Tak samo jak o tym, że wystarczająca może być dla 8 Ohm moc 45W z 607 MOS Premium, 50W z 607 MOS Limited, nie wspominając o 90W dla pozostałych modeli 607... oraz o kilkunastu watach z lampy. Więc jak masz jeszcze jakieś dziwne sugestie odnoszące się do mnie to proszę daruj je sobie (lub ewentualnie pisz na PW). O w zupełności wystarczających "zdolnościach" Alf Sansui było już wielokrotnie pisane w tym wątku i na AS i raczej nie trzeba tego powtarzać. A to, że gratuluję Koledze Matt Daemon zakupu 907 to chyba nic dziwnego dla normalnych użytkowników i Miłośników Sansui 👍 Pozdrawiam

Wygląda na to, że zdecydowałeś się na DR 🙂 Jak się już zapewne zorientowałeś, MR ma bardziej lampowe brzmienie i niektórzy takiego właśnie dźwięku szukają (i znajdują). Natomiast oprócz różnic w dźwięku warto przy okazji zauważyć różnicę funkcjonalną: 907 MR ma dużo lepsze zaciski głośnikowe WBT, ale pojedyńcze (podobnie jak AU-07, 907 Limited i 907NRA), więc jeśli zamierzasz podłączyć dwie pary kolumn i grać na jednej lub drugiej parze (do porównań kolumn albo by je różnie rozstawić w pokoju), to zostaje DR (oraz oczywiście XR i inne modele). Poza tym model DR występował tylko w czarnym kolorze, zaś o 5 lat młodszy (i nowocześniej wyglądający) MR - złotym. Ale to tak przy okazji, może innym potencjalnym nabywcom się przyda... Pozdrawiam PS. Gratuluję, że od razu celujesz w 907, bez etapu pośredniego 607 czy 707 👍

We wtorek 12 marca w TVP Kultura od 19.00 do 20.00 brytyjski cykl dokumentalny "Mistrzowie muzyki filmowej" odcinek 3 "Złota era. Lata czterdzieste". Pozdrawiam

Koledzy, Proszę o bardziej wyważone wypowiedzi i bez ataków osobistych! Dlatego usunąłem jeden post (ma razie),w którym autor się za bardzo rozpędził z "gównianym oceną" przedmówcy. Odnośnie (nielegalnego) kopiowania własności intelektualnej (konstrukcji sprzętu, utworu muzycznego, pracy naukowej itp) to jest to naganne (a że czasami trudno to udowodnić to inna sprawa). Sprzedawanie "klonów"? Raczej nie, to pachnie komunistycznymi naleciałościami, gdy nikt się tym nie przejmował (poza właścicielami firmy). Pozdrawiam