Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    790
  • Dołączył

  • Ostatnio

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Poznań

Ostatnio na profilu byli

9 728 wyświetleń profilu
  1. Ma sens choć spotkałem się już z tyloma tłumaczeniami tych oznaczeń, że głowa boli. Pierwszy objaśniał to niejaki Kuramochi ale zaraz potem na australijskich forach pojawiły się inne określenia... Czort wie jak jest naprawdę może faktycznie na broszurach określenia są 1 do 1 z zamysłem nazw modeli?
  2. Ja zrobiłem rca i głośnikowe no i jest bardzo obiecująco. Rca grzały się w sposób dosłownie tragiczny ale w końcu wszystko zaczęło oddychać, potem zrobiłem jeden gło#nikowy i przez jakieś 10 dni porównywałem z drugą kolumną. Głuchy by usłyszał, że idzie to w ciekawym kierunku. No to zrobiłem drugi.
  3. Te nie mają oplotu tylko papier i następnie rurka teflonopodobna. Przewodnik z tego co wiem to miedź srebrzona i rodowana ale mogę się mylić, tak czy siak na cynę to nie wygląda...
  4. W ostatnim czasie testuję nowy drucik no i powiem, że.... co tu dużo gadać, dla mnie to taki mały wymiatacz 😀 w porównaniu do srebra ze złotem ten drucik bardziej odważnie prezentuje średnicę ale robi też ogólnie większe otwarcie przekazu. Scena jest bardziej zbliżona do słuchacza dostrzec też można coś co nazywam uszlachetnieniem. Barwy są jakby słodsze, bardziej zróżnicowane. Jest więcej powietrza i w ogóle więcej życia. Wiem, że te druty wymagają mnóstwa czasu do ułożenia ale skoro teraz jest na tyle dobrze to raczej się już nie spieprzy 😀 Szkoda, że to drut vintage Western Electric dziś w zasadzie nie do zdobycia (Nowe produkty nie mają już ze staruszkami nic wspólnego...) ale nic co do tej pory miałem lub słyszałem nie ma do nich startu. Z tego co wiem wielu pasjonatów audio zna te produkty i również ceni, teraz wiem dlaczego... Złocone srebro u mnie ma dożywocie bo też trudno znaleźć im w moim odczuciu godnego rywala jeśli chodzi o całokształt ale te niepozorne druciki dołączą na stałe do rodziny 😀
  5. Na mój gust jeśli to wina kolumn to zapewne cewka wysokotonowego "fruwa" po karkasie, nie wiem czy ktoś klei takie rzeczy w sposób profesjonalny...
  6. No Mirku początki mieliśmy trudne ale jak sami stwierdziliśmy - Sansui oprócz świetnych wrażeń audio potrafi także pogodzić zwaśnionych i wzmocnić z czasem dojrzałe przyjaźnie! 😀 To kolejny bonus tego sprzętu. Nie słyszałem by właściciele innych sprzętów przyjaźnili się przez kilkanaście lat i zawsze z chęcią spotykali - a u nas to niemal norma! Ja sobie tak dla kolorytu wrzuciłem na ruszt goldmunda telos 390 i tak na razie oswajam ucho i mimo że zapewne nie jeden z Was stwierdziłby, że to naprawdę świetne urządzenie ja czuję jakiś taki dziwny spokój jak widzę obok 907 limited i AU07...
  7. I pomyśleć że to wątek pasjonatów Sansui.... A co chwila pojawiają się tacy co niby nie bezpośrednio niby nie celowo po Sansui jadą jak po burej suce, robiąc z co poniektórych userów naciągaczy, handlarzy popularyzatorów starych złomów itd... I wystarczy się zastanowić dlaczego co jakiś czas to wraca... Albo żal dupę ściska że nie kosztują grosze albo komuś bardzo zależy by udawadniać że są nic nie warte i nie jest ważne czy to prawda tylko kto na tym zyska...
  8. Żartuję, że zdezelowana 😀 Ale fakt faktem nigdy ta końcówka nie była w kręgu moich zainteresowań... Szkoda że pre nie Sansui tylko Denon no ale przynajmniej topowy 😀 ostatnio mam zajawkę na topowe "1" Denona...
  9. Haha a dlaczego kurde nie Twoja tylko jakaś zdezelowana b2302?
  10. Jaki jest sens klepać o jakimś diy usilnie kojarzonym (chyba tylko z przekory) z Sansui na wątku o Sansui???? Następny pasjonat wszczyna jazdę bo mu się cuda śnią???? Jest bodajże wątek o tym wzbudzającym się przy każdej okazji elektronicznym wypierdzie którego w całej rozciągłości ktoś próbuje kojarzyć z Sansui - tam się realuzuj... A najlepiej to pisz na priv do tego swojego kolegi od B2102 bo on też wciskał ten temat tylko jakoś nikogo to nie porwało...
  11. Klonu do oryginału ???? A po co ???? Tp kompletnie różne urządzenia .... Oryginał to świetnie grająca lampa z bogatą paletą barw a klonu nie słuchałem i .... nie zamierzam ... Robienie czegoś na wzór to nie kopia a raczej wizja ... Nie powinno sie tego nazywac klonem bo w tym tzw klonie nie ma grama oryginału ... żadnej części żadnej technologii
  12. Prawo do wyrażania opinii - również tych niepochlebnych nie zostało tu pogwałcone ! Chodzi o celowe lub nie napastliwe i bezustanne wciskanie swoich racji wbrew ogółowi - to nijak się ma do Twoich argumentów i tak jak napisałem. Takie zachowania nie są polemiką bo ta nie wymaga tłuczenia od miesięcy tego samego na dwóch forach ! Dostrzegasz różnicę ??? Bo mam wrażenie ,że nie ... Ja mogę się mylić ale nie niemal wszyscy ... Potem dochodzi do sytuacji że ludzie zamiast na forum piszą na priv bo wolą rozmowę z kimś kto ich wysłucha i doradzi jak potrafi najlepiej a nie pod siebie ! Tak się składa, że nie polecam tego co mam bo uważam, że są lepsze Sansui od moich i tak to powinno działać - wiem i rozumiem że dziś wielu (szczególnie młodym ludziom - niestety) zdecydowanie ciężej jest dostrzegać oczywistość - w mojej jeszcze niedalekiej przeszłości o wiele więcej rzeczy było oczywistych i zdecydowanie mniej tworzonej irracjonalnej paranoi którą komuś najzwyczajniej opłaca się tworzyć w myśl "wzniosłych idei" a służyć ma to głównie ogłupianiu ogółu, który ma tu największe prawo głosu ....
  13. San sui ty jesteś normalny??? Rozumiesz w ogóle co ja napisałem??? Widzę że pisanie nie ma sensu bo ty w dupie masz co inni piszą... I tak jak zakładałem cedzisz tylko to co dla ciebie wygodne żeby potem z tego lepić swoje mądrości. Do moderatorów Założono to forum jako alternatywę do ścieku na audio stereo ale jak widać i tu jest przyzwolenie na wysyp idiotyzmów w imię źle pojętej wolności słowa. To nie hydepark tylko merytoryczne forum a takie jest wtedy gdy skutecznie tempi się oszołomów...
  14. Tu jest cały czas o Sansui albo z myślnikiem albo bez ...
  15. Jako, że nie lubię jak ktoś opowiada niestworzone historie to coś ci san-sui napiszę . Możesz to sobie zanotować bo bedzie dotyczyć B2102MOS 🙂 To, że o tym wzmacniaczu pisze się tak jak wyżej jest wynikiem tylko i wyłącznie twoich tez o wyższości tej konstrukcji nad wszystkim co skacze i wąha po ziemskim padole ... W rzeczywistości to całkiem fajny wzmacniacz , ma swój charakter brzmienia - głównie po stronie dostojnego i poważnego oddania klimatu utworu co wynika wprost z jego konstrukcji i części w nim zawartych. Ma fajny ponadczasowy wygląd i wspominając mój z nim kontakt to wspominam go całkiem ciepło 🙂 Nie piszę o nim dobrze głównie przez ciebie bo każdy plus wyłowiłbyś i podniósł do rangi epokowego przełomu ... Jest dość specyficzny ale to nadal Sansui i to Sansui z tych naprawdę ciekawych ! Nie ma co budować wokół niego aury lepszy gorszy bo w kontekście jaki tu podejmujemy czyli zbliżania się do realizmu brzmienia jemu jest po prostu nieco dalej niż innym konstrukcjom i nic tu nie da usilne powtarzanie że go lubisz i chciałbyś żeby inni też lubili ... B2102mos ma potencjał i mało tego - możliwy do podniesienia częściami gdyż to konstrukcja zbieżna nie z B2301 jak chciałbyś bardzo tylko z 907lextra (zapisz sobie żeby Ci nie uciekło ...) B2301 jest oparty na 907i i od B2102 różni się chociażby pojedynczym desymetryzatorem (tak tak w B2102 jest podwójny ...) 4 razy większą filtracją na blokach mocy (wiem wiem - dla Ciebie to żadna różnica ...) no i driverem który w zasadzie jest osobnym wzmacniaczem pełniącym rolę sterownika czyli pre ... no a w B2102mos go nima 🙂 ... pisać dalej o tych różnicach które i tak nie zmienią niczego ???? Aby ci uzmysłowić po co to robię i dlaczego czasem wspominam o schemacie - otóż schemat jest dla mnie wyznacznikiem ale jego rola sprowadza się dla mnie do tego jak został potraktowany w danej konstrukcji i to dla mnie jest ciekawym aspektem technicznym z całym spektrum konsekwencji jakie ze sobą niesie w finalnym efekcie brzmieniowym a dla ciebie to tylko pretekst żeby o tym brzdęknąć na forum ... odpuść se zatem wrzuty tego typu bo tylko z ciebie robią większego wała ... Mówienie o tym że B2102 ma większy bas niż B2103 jest po prostu zwykłym "wydaje mi się" i nic w praktyce oraz teorii (bo strona techniczna tych konstrukcji przeczy tej tezie w całości) tego nie zmieni. To, że ci gra tak a nie inaczej już wszyscy słyszeli - masz słuch jaki masz , upodobania i zapewne wystrój wnętrz taki jak lubisz i chwała ci ale zachowaj to w końcu dla siebie ... Lubisz konwersacje - ok ale bez tej swojej wrodzonej nachalności bo zawsze po tobie pojadę gdyż nie nawidzę takiego wrzucania na siłę swoich racji ... Zaraz mi napiszesz że robię to samo - otóż nie do końca - ja jak już może nie raz wyłowiłeś zmieniam czasem opinię - bo najzwyczajniej w świecie ciągle szukam prawdy , ciągle odkrywam nowe rzeczy z których sobie sprawy dotąd nie zdawałem ... Wiem jaki potencjał jest w DR wiem co potrafi lextra (tak tak zaraz to wyłowisz ....) i wiem co potrafią inne konstrukcje którym producent nie zdążył rozwinąć skrzydeł ... Moje zabiegi (tak - stać mnie na to by tworzyć ...) to próba popchnięcia tych koncepcji nieco w kierunku jaki czynili to konstruktorzy Sansui - czas pokazał że ma to sens ... ale tobie - czystemu teoretykowi nic do tego ....
×
×
  • Utwórz nowe...