Cześć, ostatnio wróciłem do słuchania muzyki i kupiłem Marantz 7000N. Jedyna rzecz która mi się nie podoba to chwiejące się pokrętło głośności które robi bardzo słabe wrażenie. Czy każdy egzemplarz tak ma? Mogę co prawda sterować głośnością z poziomu smartfona ale jednak słabo to wygląda. Zastanawiałem się nad Yamahą RN800A, tam też ktoś narzekał na to samo. Nie sądziłem że tu będzie jeszcze gorzej.
1. ok
2. Przesada. Kłopoty z wpinaniem, bo duża średnica. 2,5 wystarczający w zupełności!
3. TV 120HZ? ...eee, nie znasz się, teraz to projektory laserowe na topie
4. Amplituner? ...a to do czegoś jest potrzebny?
5. Suby? A po co? Same głośniki wkręcone od spodu foteli/kanapy. W sumie i tak wzmak potrzebny.