Skocz do zawartości

mrusz

Uczestnik
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. Dzięki za komentarze, doczytałem już nieco więcej ale faktycznie, najlepiej będzie jak wybiorę się do sklepu i posłucham sam kilku modeli. Bez dwóch zdań komlumienki wystawiam na allegro. Na odsłuch muzyki z płyt nie bardzo mam czas ani nie jestem, audiofilem by w tym stopniu się nią delektować i choć aż tak wielkiej różnicy pomiędzy słuchawkami Koss ur40 a sennheiserami hd598 nie odczuwam to pracuję w nich i to jest dla mnie odpowiedni poziom dźwięku. Dlatego też wolałbym chyba kino domowe(choć napewno odsłucham zestawy stereo niebawem) wstępnie już nawet wybrałem Obecnie nawet zastanawiam się nad sounbarem, Yamaha YSP 2500. Wybiorę się po weekendzie i posłucham kilku urządzeń. Faktycznie, nie jest z tym problem, dzięki za podanie modelu. HDMI w odpowiedniej wersji potrzebne jest jak się nie mylę do przesyłania muzyki z np. komputera w bezstratnej kompresji Dolby TrueHD i obrazie w 4k więc chyba jednak się opłaca Dzięki raz jeszcze za komentarze i dam znać po odsłuchu.
  2. Witam serdecznie, Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jestem laikiem jeśli chodzi o patrzenie na sprzęt pod względem cewek/obwodów/średnic, natomiast lubię miło obejrzeć głownie film/serial jeśli już mam czas lub w tle codziennych spraw słyszeć miły dla ucha dźwięk jazzu, chilloutu. Ładnych parę lat temu(chyba to już z 6 lat) bardzo okazyjnie odkupiłem podobno od podobnież melomana zestaw Wharfedale Crystal 5.1 (2x40, 2x10, front i sub 208) z denonem dvr-1306 i blue ray Sony. Przyznam szczerze, że chyba raz użyłem blue ray przez ten czas więc na tym bym się nie skupiał, ale same głośniki z tym wzmacniaczem dawały radę i tylko raz zwątpiłem będą u znajomego dalszego Dja, słuchając jego logitechów - modelu nie pamiętam, choć oczywiście basu nie porównuje. Do rzeczy, czasy studenckie się skończyły i technologia poszła do przodu, nie mam już 40m salonu tylko pokój dzienny około 25m a do niego to chyba przerost formy nad treścią z taką ilością watów. Na mieszkaniu mam qnapa, i telewizorek 40 cali philipsa, wszystko po kablu, w dodatku doinstalowany kodi i 120mbitów/s Denona dałem za 300zł znajomemu, bo na głośniki miał do golfa, a amplitunera potrzebował, więc stwierdziłem, że to już ten czas. Teraz troszeczkę, żałuję, bo choć nie miał ani wifi/spotifi/usb itp. to głośniczki Paradigm Cinema 100CT grają świetnie, a przynajmniej tak mi się wydaje Pytanie więc mam co zrobić z głośnikami, dać do regeneracji i będą dostaną drugą młodość czy sprzedać jeszcze je za kilka stówek i dołożyć coś do nowego zestawu. Filmy i seriale płyną z internetu, qnapa lub po hdmi z macbooka. Chciałbym ograniczyć okablowanie mimo wszystko i ktoś mi polecał by wziąć głośniki 2.1 i amplituner nowszy, jednak nie byłem przekonany. Od 3h czytam i oglądam co się dzieje na rynku i już totalnie nie wiem co zrobić a trafiłem do Was na forum i widzę, że jesteście w temacie Mam na to do wydania około 2.5-3k + kasa z głośników jeżeli jeszcze można je jakoś opchnąć pokoik nie jest za duży, przypomnę 25m. Dzięki za każdą radę! PS Mieszkam w Warszawie więc jak macie tutaj kogoś godnego polecenia, kto mógłby ogarnąć te głośniki to będę zobowiązany Raz jeszcze dziękuję! PS2 Zapomniałbym, że sporo Netflixa leci również w tle PS3 Czy w tych pieniądzach można mieć możliwość na przyszłość mieć rozwinięcie do multicasta, gdybym chciał zainstalować jakiś oddzielny system w sypialni/łazięce/innym pokoju czy raczej się w tej półce cenowej za to nie brać?
×
×
  • Utwórz nowe...