Ok, tak założyłem, ale nie byłem pewny, więc wolałem dopytać.
Właśnie ten fakt dobrej jakości tego sprzętu do kina domowego i muzyki mnie przekonuje.
OK, dzięki za wyjaśnienia, jest już to dla mnie zrozumiałem teraz. A co sądzicie o pójściu przy takim układzie pomieszczenia jak załączyłem w 5.1/2.4? Zastanawiam się czy zyskam tutaj dużo robiąc 4 głośniki w górze, czy lepiej pozostać przy dwóch, bo nie uzyskam specjalnie lepszych odczuć.
kable i instalacja to najbardziej istotna czesc kina domowego bo bez tego nic nie zagra na ekranie czy w glosnikach
1.kabel hdmi w standardzie 2.1 o przepustowosci 48 Gb/s
2.kabel glosnikowy 2x4mm
3.telewizor 120Hz najlepiej w standardzie ekranu OLED
4.amplituner (???)
5.zestaw kolumn z sub (???)
punkt 4 i 5 sa to odczucia subiektywne ktore mozna podbic w gore zwiekszajac budzet
jesli dom jest nowy to instalacja polprofesjonalna zaczyna sie od modelu onkyo rz50 (gdy zdecydowano sie na firme onkyo w punkcie 4 )
punkt 5 nie pomoge i zostawiam szpecom forumowym lub panom ze sklepow hifi audio zalecajac przed zakupem odsluch
widzialem akurat jest teraz demowka za 2370€ w sam raz dla ciebie bo wygrzana 🤣
No właśnie zakładam, że amoy, które mają 2 lub 4 gniazda SUB jakoś inaczej je przetwarzają i można je oddzielnie kalibrować.
Dlatego się zastanawiam, że nie zmienić wyboru amplitunera na taki, który będzie jednak miał 2 oddzielne.
Ale skoro i tak wynajmę kogoś do zrobienia porządnej kalibracji i przynajmniej 1 z 2 subów będzie miał DSP (skłaniam się przy mojej otwartej i skomplikowanej przestrzeni do SVS PB-3000 jednak który na razie dołączy do KEF HTB2 bez kalibracji), to może nie mieć sensu wydawanie wielokrotnie więcej na taki amp...
Swoją drogą, czy to będzie miało sens SVS PB-3000 _ ten sub KEFa? totalnie inne moce i zakresy jednak...