Drodzy państwo - nie zaprzeczam sam sobie, ani nic tu nie mówię wbrew logice Nie chcę podłej jakości. Nie stwierdziłem tutaj, że kasety są zawsze gorsze od płyt CD i każda brzmi nieczysto. "RoRo sądzę, że nikogo na tym forum i podobnych forach nie interesuje dźwięk złej jakości. Dlatego ten temat i zadane w nim pytania - problemy - brzmią, bez obrazy, trochę jak żart." Teoretycznie z dźwiękiem jest jak z efektami filmowymi. W kinematografii wykorzystuje się efekty specjalne (filtry) po to, żeby film ciekawiej wyglądał. Jakość jako taka się pogarsza bo każdy filtr zaburza naturalny obraz. Ale końcowy efekt jest za to ciekawy i ciekawiej się ogląda taki film. Tak samo z muzyką, wykorzystuje się różne filtry zaburzające jakość, ale dające ciekawe efekty. Nie inaczej jeśli chodzi o mój zamysł nagrywania na kasety. Ma to pogorszyć jakość, ale efekt, który dałaby kiepska taśma sprawiłby że (przynajmniej dla mnie) muzyka stałaby się ciekawsza - to byłby niejako swoisty filtr dźwiękowy. Także nie jest to pogarszanie jakości dla hecy. Dla was to może bezsensowne schodzić z jakości dla efektu, ale dla mnie to jest sposób urozmaicania muzyki i nie każdy musi go popierać. Lubię dźwięk nieskompresowanej, czystej muzyki i słucham takiej na co dzień. Ale jednocześnie bardzo podoba mi się efekt, o którym wspomniałem. "Poza tym Kolego mam wrażenie, że nie miałeś do czynienia nigdy z technologią analogową. Poczytaj trochę forum, szczególnie wątki o technologii tzw. analogowej, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że chyba w życiu nie słyszałeś dobrze nagranego materiału na magnetofonie lub z płyty winylowej. " Tak się składa, że wiem jak brzmi świetnie nagrana kaseta analogowa, nie tylko audio, ale i VHS i jakość jest bardzo dobra, a w przypadku audio, ciężko odróżnić od płyty CD. Ale ja mam wrażenie, że nie czytałeś dokładnie mojego zapytania. Bo wspomniałem tam o HiFi (czyli że wiem, co to takiego) i zaznaczyłem, że na razie mnie to nie interesuje. "Dziwnie się to czyta, bo według Ciebie magnetofon ma mieć podłą jakość na kasetach, ale walkman już znośną i dobrą.Dziwne to jednak jak lubisz?" Magnetofon ma nagrywać tak, aby był słyszalny wydźwięk analogowy, a nie mieć jakość na poziomie poniżej znośnej. A zadaniem walkmana ma być utrzymanie jakości, jaka oryginalnie jest nagrana na kasecie. Bo, panowie, mi nie chodzi o robieniu czegoś, czego się nie da słuchać; a o nałożeniu na dźwięk swoistego filtru dostępnego tylko w kasetach analogowych. Dziękuję natomiast za odpowiedzi, które cokolwiek wniosły do tematu. Co do walkmanów - czy mają one wejścia audio? Bo jak tak to chyba rozwiązanie 2 w 1 byłoby dobre, nie musiałbym kupować osobnego magnetofonu stacjonarnego. Aha, i przypomniała mi się moja historia z kamerami analogowymi. Pytałem na forum o kamery analogowe, a usłyszałem tylko odpowiedzi "nie kupuj, cyfrowo uzyskasz lepszą jakość, nie warto marnować pieniędzy i tracić czasu na zabawę nimi". Oczywiście nie posłuchałem i kupiłem kamerkę S-VHS-c i jestem z niej zadowolony. Po prostu mam zamiłowanie do tych rzeczy, a słabsza jakość jest dla mnie tylko zaletą