witaj Kris78
dobrze odnaleźć osobę, która rozumie o czym mówię. Na Technicsa przesiadłem się chyba ponad 20 lat temu z Unitry, gdzie miałem całą wieże. Wówczas również myślałem, że zrobię sobie dobrze, bo przecież to była nowość na naszym rynku i jaki nowoczesny sprzęt. Tak więc oddałem swoją Unitre udałem się do sklepu po amplituner i odtwarzacz CD Technicsa i jakie było moje wielkie rozczarowanie, mówię co ja zrobiłem, przecież to wcale nie gra, ten dźwięk był okropny, pusty, bezpłciowy taki nijaki i dopiero, kiedy kupiłem SG-GE90 powróciło brzmienie, cykający sopran i bardzo niski bass Tonsila dostępny już od niskiej mocy, do filmów był idealny. No i po tych znów ponad 20 latach mówię zrobię sobie dobrze i przesiądę się na półkę wyżej i oddałem braty swój zestaw Technicsa wraz z Tonsilami, a zakupiłem Yamahę, i znów już nie ten sam problem co przed 20 laty, ale podobny, bo Yamacha jak już wspomniałem wcześniej pokazała mi dźwięki, których nie słyszałem nigdy na poprzednim zestawie, gra ładnie, czysto, ale dopiero po znacznym rozkręceniu mocy. Mój problem polega na tym, że nie mam niskich tonów przysłowiowego buuuuummmm buuuummm przy niskiej mocy, a z filmów nie czerpię satysfakcji ze względu na brak tej niskiej przestrzeni.
Kolega mordor12 wspomina o subwooferach zamkniętych, ale niestety nie wydam 5 czy 8 tys na subwoofer.