Skocz do zawartości

soyo

Uczestnik
  • Zawartość

    8
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez soyo

  1. Jestem po dwóch tygodniach ciągłego słuchania zestawu, kiedykolwiek tylko mam możliwość, i kolumny są wprost fantastyczne. Potrafią grać dosłownie wszystko co się na nie "rzuci", dokładnie tak jak chciałem. Głośno, cicho, nie ma znaczenia. Mój Rotel ra-10 nie wykazuje jakichkolwiek problemów. Pieknie sie spisuje, a jego niska charakterystyka ladnie sie komponuje z Silver 8. Odnośnie pomieszczenia, okazał się w ostateczności żadnym problemem.

    W całości jestem usatysfakcjonowany z wyboru. Jakość, moc (jak na moje potrzeby), estetyka (wybrałem wersję rosewood). Jak na mój budżet oraz potrzeby produkt kompletny. Każdy kto się pojawia u mnie jest oczarowany kolumnami, tak jak i ja.
  2. Dzieki wam wszystkim za rady.

    Zaszalalem troche, ale prawdopodobnie wezme Monitor Audio Silver 8. Zapytalem rowniez recenzenta rotela ra-10 na jednym portalu oraz support Monitor'a czy moj wzmacniacz nie jest zbyt slaby na te kolumny i dostalem "thumbs up" od obu. Zostaje mi tylko odsluch i jak tu sie nic nie stanie to zaszaleje i je pewnie kupie.

    Jesli ktos z was ma jakis komentarz do wyboru lub mowiac wprost uwaza, ze popelniam blad mozecie smialo pisac. Krytyka jest dobra.
  3. Cześć

    Na wstępie chcę zaznaczyć, że daleko mi do jakiegoś konkretnego znawcy w tematach sprzętu audio więc proszę o wyrozumiałość jak palnę jakąś głupotę.

    Posiadam wzmacniacz Rotel ra-10, którego posiadam już ponad rok i z którego jestem bardzo zadowolony. Przyszła pora na zakup znacznie lepszych kolumn dla nich, ale z tego co wiem nie jest to zbyt mocny wzmacniacz więc głównie pod tym kątem dokonywałem swoich poszukiwań. W chwili obecnej najbardziej się skłaniam do Q Acoustics 2050i z racji tego, że są bardzo zachwalane, a do tego, że nie są one zbyt wymagające dla wzmacniacza. Jednak podczas przeglądania opinii oraz recenzji, w głowie pojawiła się myśl o zakupie kolumn Dali Zensor 7. Czy mój wzmacniacz będzie wystarczający do tych kolumn od strony mocy?

    W trakcie przeglądania oferty Q acoustics trafiłem na jeszcze jedne piękne kolumny, a do tego znacznie lepsze od 2050i mianowicie Concept 40. Czy mój wzmacniacz nie będzie dla nich za słaby czy raczej porywam się z motyką na słońce, szkoda pieniędzy i lepiej trzymać się modelu 2050i?

    Pokój w którym będą stały kolumny ma ok 16m^2, natomiast muzyki słucham wszelkiego typu, ale głównie elektroniczna, trance, rock, hip hop.

    Chcę nowe kolumny.

    Zdaję sobię sprawę, że nic nie zastąpi odsłuchu ale będę wdzięczny za jakieś rady oraz sugestie od bardziej doświadczonych kolegów. Jeśli macie oczywiście inne sugestie kolumn pod kątem mojego wzmacniacza możecie śmiało pisać.

    Dzięki
    Łukasz
  4. Czesc icon_smile.gif

    Na wstepie prosze was o wyrozumialosc. Znawca sprzetu jestem zadnym, a jeszcze gorszym elektrykiem icon_wink.gif Ale do meritum...

    Posiadam wzmacniacz firmy sony zakupiony w USA. Wzmacniacz ten to STR-DE998. Jest on podlaczony poprzez transformator nawojowy(tak sie to chyba nazywalo) o mocy 750W. Albo dokladnie ten sam, albo inny ale identyczny z wygladu:
    http://allegro.pl/transformator-750-w-kitc...1949126213.html

    Do transformatora podpiete sa 4 kolumny Tonsila z trzema glosnikami(wysoko, srednio, nisko tonowe), oraz 2 wejscia. Jedno z komputera(jack -> 2x chinch), drugie z mp3 playera(jack -> 2x chinch).

    Co do problemu. Wzmacniacz brzeczy od srodka, a konkretnie chyba od transformatora. Wydaje mi sie, ze jest to transformator wewnetrzny, bo ma wystajace miedziane uzwojenia po obu stronach, ale jak mowie elektrykiem nie jestem icon_wink.gif

    Zalaczam linka ponizej do filmu, ktory nagralem. Najlepiej slychac brzeczenie jak sie przewinie na 5sec i pusci od tego momentu. Wtedy oddalilem aparat i przyblizylem ponownie w 7sec.

    Na aparacie slabo je stosunkowo slychac, ale w rzeczywistosci jest wyrazne. Buczenie nie jest bardzo glosne, ale mam dosc dobry sluch, i spokojnie je slysze z odleglosci 1-2m i musze byc szczery, ze jest to dosc irytujace. Nie wiem kiedy to zauwazylem, bo staralem sie to ignorowac przez jakis czas, ale juz sie to robi powoli nuzace. Zwlaszcza, ze pracuje na komputerze, a wzmacniacz mam zaraz obok. Jednak na pewno tak nie bylo od poczatku, bo bym to zauwazyl, a wzmacniacz juz mam 4 lata.

    Z glosnikow nie slychac NIC, wiec to na pewno nie tego typu problem. Z grana muzyka, dzwiekami wszystko jest w porzadku. Problem jest na pewno sprzetowy dotyczacy wzmacniacza, ale to juz pozostawiam wam.

    http://youtu.be/vUj0z8SXJdo

    Z gory dzieki za kazda mozliwa pomoc i rade.
    pozdrawiam
    Lukasz
×
×
  • Utwórz nowe...