Zmianę budżetu podyktował mi chyba rozsądek. I tak muszę wydać ponad tysiaka i do tego jeszcze te kombinacje i niepewność co do stanu technicznego sprzętu... Ale bardziej myślałem tutaj o wpłacie jakiegoś tysiaka, a resztę na 10 rat. Miałem teraz grubszy wyjazd w himalaje i awarię/remont w chacie, zakup kolumn... i się lekko spłukałem, stąd te kombinacje... a jeszcze na narty w marcu mam rezerwację... Używanego sprzętu w ten sposób nie kupię (raty). Poza tym nie znam się za bardzo, żeby nie kupić czasem jakiejś miny w używanym droższym sprzęcie. Jak coś się zdarzy we wzmacniaczu za 5 stów to nie będzie mi tak żal, jak w takim za 2,5 tys. Jeśli chodzi o salony audio w Szczecinie, to są 3. Jeden to tylko Sony, drugi (chyba najlepszy - najbardziej fachowy) ma mało sprzętu na stanie i np. kolumny w moim przedziale to tylko 2 zestawy były, a trzeci to: wcisną Ci wszystko co mają pod ręką, za odsłuch chcą 200zł i sprzęt mają tylko taki "dużosprzedającysię", czyli czegoś takiego jak Xindak nie uświadczysz, a za to usłyszysz z pogardą, że to chińszczyzna, zresztą jak wszystko czego sprzedaży nie prowadzą. Generalnie sprawa wygląda tak: dalej jestem otwarty jak coś się trafi używanego w dobrej cenie, więc jakby coś takiego komuś z Was wpadło w oko to byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedź, a w tym czasie też będę kombinował, gdzie mogę Xindaka posłuchać, albo najlepiej wypożyczyć do odsłuchu, no i zbierał kasę Dzięki za pomoc