marianchuana

a to przydatna wskazowka, nie powiem. dziekuje jeszcze raz za wszelka pomoc. marian

Hoho zebym ja tylko wiedzial gdzie wygrzac te glosniki i gdzie testowac wzmaki. Trojmiejski "SIR" podupadl kompletnie od momentu gdy internet mu podebral klientow, znam jeszcze ze dwa salony, ale to bardzo specjalistyczne i zadko kiedy ceny spadaja ponizej 1500 za wzmacniacz. A zeby wygrzac kolumny przez 30 godzin to wypadaloby miec cos na wlasny urzytek. No ale dzieki za wskazowki, bede walczyl dalej do upadlego. pozdrawiam. marian

dziekuje slicznie. teraz juz tylko wystarczy poczekac na kolumny, dokupic wzmacniacz i podazac wedle wskazowek Szkoda tylko, ze to czekanie takie meczace... pozdrawiam. marian

danke viel!

nie mam jeszcze tych usherow, ale jestem juz na nie absolutnie nastawiony i mysle, ze je dzisiaj zamowie. Ale chyba faktycznie poczekam az przyjda i zobacze w sklepie co bedzie najlepiej pasowalo. dzieki za pomoc

Przymierzam sie juz bardzo na powaznie do zakupu zestawu grajacego do pokoju. Jako ze calosc muzy mam na kompie, no i moze z powodu wygody, chce te sprzety polaczyc. Czy potrzebuje czegos jeszcze miedzy kompem a wzmacniaczem zeby mi nie zjaralo karty dzwiekowej, czy czegokolwiek innego? Jak juz jestem przy kartach dzwiekowych to jakiej klasy powinna byc taka karta? No i jest jeszcze kwestia okablowania. Jest tu cos co powinno sie wiedziec zanim sie skompletuje calosc sprzetu, czy mozna isc w ciemno do sklepu. Za pomoc z gory dziekuje.

Co znaczy o przyzwoitych parametrach mocowych? 50 wat powinno chyba dac rade, jesli to polecana moc przez producenta. Zreszta ciagle nie wiem jakiego wzmacniacza konkretnie, wiec lizcylbym na jakas pomoc w tym temacie.

co znaczy "maloefektywnych"? Jak dotad nie spotkalem sie z negatywna opinia jakiegokolwiek internauty zwiazana z tymi kolumnami. opinie profesjonalnych ekspertow tez sa w 100 % pozytwne.

Jaki wzmacniacz polecilibyscie pod te kolumienki za kwote powiedzmy 900 zl. wezmy tez pod uwage rynek wtorny. z gory dzieki. marian

no za tymi usherami to tez sie rozgladalem, ale ona same kosztuja 1200 zl, a ja za ta cene musze sie zmiescic z wzmakiem. a co kolumienek podlogowych to mi dzisiaj powiedzieli w serwisie denona, ze podlogowki sa zawsze lepsze, nawet do malych pomieszczen. prawda, nieprawda? i dodal jeszcze, ze moge je spokojnie postawic na niewysokich meblach jak bede mial problemy na podlodze. zdziwilo mnie to troche bo raz jak sama nazwa wskazuje, sa podlogowe, a po za tym nigdy nie widzialem czegos takiego. moze malo widzialem

bede mial kolo 1200 zl na kolumny + wzmak, na 14 m2. nie zalezy mi bardzo zeby kolumny byly nowe, ale bylem dzisiaj w sopocie w top-hifi i tam mi lepek powiedzial, ze w trojmiescie nie ma zadnego serwisu z uzywanym sprzetem. a z netu to zawsze ryzyko brac uzywane. a co to ten SIR i gdzie on jest?

generalnie tak podejrzewalem. chcialem sie tylko upewnic. ide zaraz do ojca i powiem mu z usmiechem od ucha do ucha, ze nie mial racji

licze, ze dozbieram w najblizszym czasie gdzies do 1500

Zastanawialem sie czy istnieja glosniki do kompa (np. creative), ktore nadaja sie do sluchania muzyki i jesli tak, to czy ich ceny sa porownywalne do ceny zestawu kolumienek + wzmacniacz i calego oprzyzadowania (przy tej samej jakosci). Nie natrafilem nigdy na forum traktujace o czyms takim, wiec podejrzewam, ze nie ma to wiekszego sensu, ale ojciec mowil, ze na statku, na ktorym pracowal byli Amerykanie, ktorzy mieli wypasione glosniczki za gruba kase, ktore brzmialy jak nalezy. Dzieki za wyjasnienia. Marian

Szukam kolumienek, ktore swietnie by sie sprawowaly przy ostrych brzmieniach, ale zarowno przy lagodniejszej muzyce typu reggae. Z testu przeprowadzonego przez redakcje magazynu hi-fi wynika, ze wysokie tony sa naprawde wysokiej klasy jak na cene kolumienek, co mnie niezmiernie cieszy. Dobrze by bylo, zeby bas tez dawal rade. Nie potrzebuje w tej kwestii bog wie czego (nie slucham elektroniki, hausu, czy techno), ale nie chcialbym z drugiej strony dostac jakiegos szajsu pod tym wzgledem. Co Wy mozecie o nich powiedziec? Z gory dziekuje. Marian

wlasnie przestalem tak powaznie patrzec na tannoy m2 jakoz przeczytalem artykol z magazynu hifi z 2000 na ich temat. pomimo calej gamy zalet mnie najbardziej zalezy na ladnie brzmiacych wysokich tonach do muzyki rockowej, a tu wyraznie zaznaczyli, ze wysokie tony sa glownym minusem kolumienek i najslabiej wypada wlasnie muzyka rockowa. wolalbym natrafic na jakies ostrzej brzmiace kolumny w podobnej cenie chociazby kosztem mocy. jestem pewien, ze 80wat i tak nie wykorzystam i nic sie nie stanie jak bedzie troszke mniej. pozdrawiam. marian

Niestety okazuje sie, ze na chwile obecna to ciezko mi bedzie wysuplac pieniadze na same mini ushery, a co dopiero dorzucic jeszcze na wzmacniacz godny tych kolumienek. Pomysle jeszcze czy nie warto poczekac jeszcze z pol roku i zobaczyc jak bede stal z kasa, ale sadze, ze nie ma sensu rzucac sie od razu na gleboka wode (przerzucam sie z glosniczkow komputerowych raczej bardzo sredniej polki) i powaznie patrze na tannoye m2. jeszcze raz dzieki za pomoc. marian

do 1000 zl nie uda mi sie dozbierac tak latwo, wiec moze lepszym rozwiazaniem beda inne kolumienki? ale juz sie tak nastawilem na te konkretne. moze cos w granicach 500 zl bylbys w stanie polecic? pozdrawiam. marian

Zastanawiam sie nad zakupem tych kolumienek (ktore na wielu forach wynoszone sa do poziomu boskich w stosunku do ceny). Tylko, jako, ze sie na sprzecie nie znam, nie wiem czy by nie byly za duze do mojego pokoju (14m2). A druga sprawa to czy oplaca sie kupowac takie kolumny i do nich wzmacniacz gdzies do 300 zl (pula pieniedzy mi narazie na wiecej nie pozwala), czy lepiej dac mniej w kolumny i wiecej we wzmak. z gory dzieki za pomoc. marian

a w kolumienkach do 1000 zl lepiej kupic dwudrozny czy 3-drozny? zakladam, ze moze to zalezec od konkretnego modelu

Kolejne amatorskie pytanie. Jaka jest roznica miedzy tymi typami? Pozdrawiam. marian

Krotkie pytanie. Czy nalezy zwracac duza uwage na wysokie parametry pasma przenoszenia (np. 35 kHz) jesli ludzkie ucho slyszy w zakresie do 20 kHz? Moze ja wogole myle pojecia i jedno z drugim nie ma nic do rzeczy. pozdrawiam. Marian