niedzielnySłuchacz

Na chwilę obecną nie chcę inwestować dużych pieniędzy i wolałbym się ograniczyć do wymiany wzmacniacza(do powiedzmy 200-400zł). Chętnie usłyszę jednak ile ten "wyższy poziom" właściwie kosztuje, i orientacyjnie ile należałoby przeznaczyć na kolumny, a ile na sam wzmacniacz. I ewentualnie czy wejście cyfrowe jest dobrą opcją, jeżeli źródłem jest tylko komputer? Ile trzeba sobie liczyć za taki wzmacniacz? Wzmacniacz jaki proponujesz wydaje się rozsądny. Absolutnie nie jestem przywiązany do Technicsa. Mam go u siebie, bo został mi polecany przez kogoś, w dużej mierze przez niezawodność, bo z polskimi wzmacniaczami miałem problemy. Trudno mi sprecyzować dokładnie swoje oczekiwania, w zasadzie nie miałem styczności z żadnymi lepszymi stereofonicznymi sprzętami audio. Mam wrażenie, że te Tonsile stać jednak na więcej.

Witam, aktualnie posiadam wzmacniacz Technicsa SU-500 grajacy w zestawie z Tonsilami ZG-40C 8Ohm. Źródłem dźwięku jest tylko komputer. Ostatnio trafiły do mnie nieco niższej klasy Tonsile(do innego pomieszczenia) i potrzebuję nowego wzmacniacza. Pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy to kupno następnego SU-500, który w końcu lata działa bez kłopotów i wcale nie gra źle. Mogę jednak zainwestować w coś lepszego do ZG-40C, a SU-500 powędruje do tych "nowych" Tonsili. Moje zasadnicze pytanie jest czy faktycznie warto i czy ZG-40C mogą zagrać zauważalnie lepiej na jakimś niezbyt drogim sprzęcie? Ile musiałbym wydać, żeby poczuć różnice? Na chwilę obecną z tego połączenia(SU-500 + ZG-40C) jestem zadowolony. Wcześniej posiadałem wzmacniacz Unitry WS303 i dźwięk był zdecydowanie gorszy, nie mówiąc już o buczących głośnikach. Pokój 25m^2, umeblowany. Główne zastosowanie to odsłuch muzyki rockowej/metalowej. Sporadycznie jakiś film bądź inne gatunki muzyczne. Dzięki za wszelkie sugestie