Ampli robi za kino domowe a gramofon ma byc dodatkiem niejestem jakims audiofilem ale wlasnie zawsze bardziej mi sie podobal dzwiek z gramofonu ( i cala otoczka tego czyli dbalosc o plytki itd) niz dzwiek z cd (tak jakos bezduszy) i narazie chce sprobowac bez wielkich nakladow finansowych ale w przyszlosci jezeli wszystko wypali bede kupowal leprzy gramofon co do ampli mam jeszcze ampli tehnicsa ale starego juz jak swiat pozatym niemoge sobie zbytnio pozwolic na postawienie drugiego ampli choc kto wie co mi jeszcze przyjdzie do glowy hahaha jak sie wciagne