Hej! wlasnie sie zarejstrowałem, wiec witam wszystkich. Kwestia jest następująca: czy warto kupować reedycje remasterowane alnumów? Porównywal ktos moze starą wersję i po obróbce? czy efekt jest zawsze dobry? Moze stworzyc taką listę plyt którym wyszlo to na dobre, i tych które zostaly sknocone? Słyszalem ze nie zawsze jest to robione profesjonalnie, czytaj: pod kątem audiofilskim, czyli realna poprawa jakości brzmienia. Podobno slaba jest reedycja plyt SADE, ktos tez mówil ze "czworka" Petera Gabriela lepiej brzmi w oryginale, wystarczy tylko podglosic