Skocz do zawartości

grohoo

Uczestnik
  • Zawartość

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez grohoo

  1. f1angel dziękuje za odpowiedź... Pomysł odnośnie pozostawienia AA nie był najlepszy. Zaniechałem go. Wymianie zatem podlegać będzie cały sprzęt... Ja mam opory przed używanym sprzętem, co nie oznacza, że nad takim nie myślę. Doskonale zdaję obie sprawę, że za te same pieniążki mam sprzęt używany teoretycznie niewspółmiernie lepszy niż to co otrzymałbym jako nowe. Tylko, że ja mocno ograniczony jestem w doświadczenia w sferze hi-fi i w zasadzie decydując się na używane, kupowałbym kota w worku. To tak jakbym kupował używane auto. Moja znajomość w tym ostatnim przypadku ograniczyłaby się do możliwości stwierdzenia, że jeździ. Nawet jakbym zaglądnął pod maskę to i tak nie wiem, czy wszystko jet halo.Nie w tym rzecz, że chciałbym na dzień dobry rozkręcać klocki. Po pierwsze mogę natrafić Na coś wyeksploatowanego, co już nie hula tak jak powinno. Co za tym idzie -ciężko będzie mi, jako dyletantowi, w sumie ocenić walory takiego sprzętu (np. czy gra tak jak pierwotnie powinien, nawet jeśli się nim zachłysnę). Mi się wydaje - być może błędnie, że w zakup sprzętu używanego mogą się bawić osoby, które mają już doświadczenie w zakresie różnych klocków, ich jakości, doznań słuchowych...
  2. Witam Jakiś czas temu, dzięki głosom, rekomendacjom z tego forum, sprawiłem sobie zestaw hi-fi. Dwa klocki NAD'a - amplituner C 326BEE i CD C 546BEE. Do tego głośniki Audio Academy Pheobe III. Kabelki dobrałem, a w zasadzie dobrano mi, w salonie. Sygnałowy (Tara Labs TL-101) i głośnikowy (Chord Epic Twin). Rok minął, a ja bym chciał więcej Chciałbym się przesiąść na coś lepszego. Poczyniłem założenie - nie wiem, czy słuszne - że z dotychczasowego zestawu ostaną się jedynie głośniki. Czy w jest sens ładować kasę w dużo "lepszy" sprzęt przy takich głośnikach? Czy w ogóle jeśli już chciałbym się przesiąść na coś lepszego to kompleksowa wymiana sprzętu? Założenia są takie, że mieszkanie mam w bloku. Pokój ma powierzchnię 16 m2. Z racji jego budowy sprzęt musi stać na dłuższej ścianie. Czego słucham? Dużo muzyki rockowej. Ostatnio głównie Indie rock. Chociaż klasyką nie pogardzę. Muzyczna miłość to Depeche Mode. Nie wzgardzę dobrym jazz'em - tak klasycznym, jak i współczesnym. Powiedzmy, że budżet w oscylowałby w granicach 20 tyś. (może 25). Z racji mojej indolencji preferowałbym sprzęt nowy.Na razie raczej tylko dwa klocki tj. wzmacniacz i odtwarzacz kompaktowy. W późniejszym czasie może także gramofon. Jakieś sugestie? Propozycje
  3. @Q21 Z racji odległości stawienie się celem odsłuchu jest mało realne. A szkoda... Dziękuję za przedstawione sugestie. W każdym razie aktualnie intensywnie przyglądam się tym propozycjom. Zacznę od kwestii budżetu bo o to jest najprostsze. Powiedzmy, że jest to kwota 7.000 zł (może z małą zmianą in plus). Co do funkcjonalności - infantylna odpowiedź, że ma ładnie grać jest mało precyzyjna. Ale tego oczekuję na aktualnym etapie od sprzętu, który chcę nabyć. Będzie grane cicho i będzie grane głośno. Tak żeby nie kolidowało w żadnych innych zajęciach. I tak, aby nie liczyło się nic poza muzyką. W towarzystwie i indywidualnie. Ma być uniwersalnie? (tylko nie wiem, czy tak się da). Sprzęt ograniczony do odtwarzacza kompaktowego i takie płyty byłyby na nim odtwarzane (względnie sacd). Preferencje brzmieniowe to dla mnie totalnie abstrakcyjna kategoria. Jestem człowiekiem, który większość życia spędził odtwarzając muzykę na średniej klasy głośniczkach podłączonych pod komputer...
  4. Cena wydaje mi się konkurencyjna. Pm kosztuje 2000-2200 zł, Cd jest w takiej samej cenie, co daje łącznie kwotę około 4000 zł. Dali Zenzor 7 to koszt około 1600 zł (sztuka - z tego co oferują sprzedawcy w necie), a więc cały komplet to koszt i tak powyżej 7.000 zł. Chociaż arytmetyka nigdy nie była moją mocną stroną. Chyba, że kolega ma jakieś na taki sprzęt w niższej cenie to chętnie przyjrzę się takiej ofercie...
  5. Witam Na wstępie chciałbym wszystkich serdecznie powitać i z góry podziękować za rzeczowe opinie odnośnie sprzętu w kontekście moich warunków lokalowych. Przyznam też, że jestem totalnym laikiem, ale z tym mniejsza. Dawno temu u jednego ze znajomych zapatrzyłem się na sprzęt Marantza i tak mi już zostało. Tylko czy warto? Rozchodzi się o wzmacniacz i odtwarzacz serii 6004. Wynalazłem taki zestaw na jednym z portali aukcyjnych - wzmacniacz PM 6004, odtwarzacz CD 6004 do tego kolumny Dali Zenzor 7 i gratis kable głośnikowe (bandridge'a - nie wiem jaki). Całość kosztuje 6.999 zł. I teraz czy za tą cenę warto inwestować w taki zestaw, czy też sprawić sobie coś innego? I czy w ogóle w ma to sens w pomieszczeniu o powierzchni 16.83 metra kwadratowego (pokój o wymiarach 3,3 m x 5,1 m) przy założeniu, że kolumny głośnikowe stać będą przy dłuższej ścianie? Co do rodzaju muzyki jaka będzie odtwarzana to w przeważającej mierze byłaby to muzyka z brzmieniami elektronicznymi. Przede wszystkim Depeche Mode... Pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Utwórz nowe...