Witam. Posiadam głośniki Redstar RS 502 i nie jestem zadowolony z ich wzmacniacza. Po wyłączeniu sprzętu po pokoju niesie się pomruk, żeby nie powiedzieć buczenie, co kończy się wyłączeniem sprzętu z zasilania. Podczas włączania (podłączenia do zasilania) następuje taki dźwięk "strzału" w głośnikach. Podejrzewam, że nie jest to zbyt dobry dźwięk dla tych głośniczków, szczególnie jeśli codziennie taki głośny strzał występuje. Dodatkowo, wystąpiła dziwna sytuacja z pilotem, a mianowicie po naciśnięciu przycisku + lub - volume głośność zmniejsza się do minimum, lub zwiększa do maksimum co czyni pilot praktycznie bezużytecznym. Na potencjometrze przy subwooferze/wzmacniaczu taka sytuacja nie ma miejsca. Potencjometr jest cyfrowy(?) tzn. kręci się swobodnie w obu kierunkach i nie ma blokady a poziom jest wyświetlany na ekraniku. Oprócz tego basy są ustawione fabrycznie bardzo głośno i muszę je ściszać za każdym razem gdy np. włączam konsolę. Pomyślałem nad rozwiązaniem tych problemów i wymyśliłem 2 opcje. Opcja 1: Naprawianie I tu pytanie do was. Czy to cholerstwo można naprawić ? Tzn. czy można wymienić jakąś część wzmacniacza, żeby przestał buczeć, wyeliminować ten strzał ( gdy były nowe nie było tych problemów ) i problem z pilotem ? I czy jakiś serwis rtv czy coś da rade to zrobić, czy będzie to opłacalne ? Opcja 2: Modyfikacja Wymyśliłem, że można by kupić normalny wzmacniacz/amplituner 5.1 i podpiąć do niego głośniki oraz subwoofer. Jednak z wooferem byłby problem, ponieważ jest on aktywny, i nie ma swojego przewodu do podłączenia. Rozumiem, że musiałbym rozkręcić go i któryś przewód przeciągnąć na zewnątrz i podłączyć do wzmacniacza ? Nie chciałbym zmieniać budy woofera, więc myślę żeby odłączyć stary wzmacniacz i zostawić go na miejscu, żeby nie musieć tego zaślepiać. Czy to dobry pomysł ? Od razu pytanie: jaki wzmacniacz miałbym kupić? Chodzi mi o parametry, nie markę. Cena do 300 zł używka Podejrzewam, że opcja 2 jest lepsza ale totalnie nie znam się na elektronice (nie mam nawet lutownicy) i prosiłbym was o radę jak to wszystko pożenić, żeby hulało. Na koniec pytania ogólne. Czy same głośniki tego zestawu nadają się do inwestowania w nie ? Bo równie dobrze mógłbym to sprzedać w cholerę i kupić znowu jakiś zestaw za 500 zł i wyszłoby mi to pewnie taniej niż nowy wzmacniacz. Ale wracając do głośników. Czy waszym zdaniem jest to jakiś crap i po 4-5 latach grania nie nadają się już do użytkowania? Czy może jako średniej/niskiej klasy sprzęt mogą służyć jeszcze przez długie lata ? Dane techniczne głośników. Nazwa produktu Głośniki Redstar RS-502 Black Liczba głośników 6 szt. Liczba głośników satelitarnych 4 szt. Głośnik niskotonowy Tak Moc głośnika centralnego 30 Wat Moc głośników satelitarnych 20 Wat Moc głośnika niskotonowego 80 Wat P.M.P.O 190 Wat Częstotliwość głośnika satelitarnego 20Hz - 20kHz Wzmacniacz Nie Impedancja 8 Ohm Ekran antymagnetyczny Tak Napięcie zasilania 230 V AC Pilot w zestawie Tak Zasilacz zewnętrzny Nie Cechy dodatkowe możliwość podłączenia 2 źródeł audio (AUX i 5.1 cinch)
