witam wszystkich, grzebałem ostatnio na strychu i znalazłem dwie kolumny, troche zniszczone, oraz wzmacniacz. Podłączyłem to razem i o dziwo działa, tylko troche trzeszczy. Oto fotki, sory za jakośc ale robione telefonem: moje pytania czy te porwane częsci mogą być przyczyną trzeszczenie, czy co innego? jesli tak to w jaki sposob mozna to naprawić? zaznaczam ze jestem laikiem w tych sprawach