Są takie objawy: Chrząka i trzeszczy przy wduszaniu membrany (tak jakby o coś zawadza, zaczepia), Śmierdzi spalenizną, I "skok" membrany jest dużo mniejszy niż w działającym takim samym głośniku, Nie wydaje z siebie żadnego dźwięku. Przepraszam, że pytam jeszcze raz, ale tak już ostatecznie co temu głośnikowi się dokładnie stało i co trzeba wymienić? Czy wiąże się to też z wymianą tej zewnętrznej, widocznej membrany?