Skocz do zawartości

i-spy

Uczestnik
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez i-spy

  1. Wymiana Technicsa oraz kolumn na coś innego to oczywiście najlepsze rozwiązanie, niestety dużo droższe niż zakup samego subwoofera. Wiem, że mój sprzęt na pewno umywa się do wielu, których właściciele piszą tu na forum, lecz nie uważam też by była to zabawka z MM za 650zł. Często się pisze, że w takich zestawach najsłabszym ogniwem są właśnie kolumny i po przez zakup subwoofera chciałbym trochę poprawić to wąskie gardło. Głównie słucham muzyki, ale momentami także używam go do KD. Prosiłbym was o radę, czy podczas odsłuchu muzyki tak naprawdę odczuje zakup subwoofera średniej klasy – 1000, 1200zl - (wiem ze pytanie brzmi może głupio, bo nie wiecie jak gra mój Technics)? Jeżeli uważacie, że warto, to czy pchać się w konstrukcje zamkniętą (dla stereo), czy jednak kupić coś z bassreflex, bo moje „nieaudiofilskie ucho” i tak za bardzo nie usłyszy różnicy w dynamice bassu, a przynajmniej będzie on niższy i głębszy? Dziękuję za rady
  2. Witam! Czytam duzo o subwooferach na forach i czesto polecany jest subwoofer firmy jamo. Sam szukam suba do muzyki, do pokoju 30m2, w cenie do 1000-1200zł. Wytypowałem dla siebie JAMO E7SUB (konstrukcja zamknięta). Czy ktoś ma ten model i może podzielić się ze mną opinią? Wiem ze jamo e250, e300 wyposażone są w nowy typ konstrukcji. Może ktoś wyrazić opinię, czy jest ona bliższa KD czy stereo? Wiem ze konstrukcje zamknięte cechują się większą dynamiką, lecz za to siła bassu jest mniejsza. Czy ta różnica jest bardzo odczuwalna podczas korzystania z KD? Moje kolejne pytanie dotyczy hałasu(buczenia) jaki rzekomo wydaje z siebie subwoofer w stanie czuwania. Gdzieś znalazłem informację o tym, że ktoś narzekał, iż w nocy jest to dokuczliwe, szczególnie jeżeli śpi się w tym samym pokoju. Czy ktoś może mi potwierdzić te informacje (najlepiej dla wytypowanego przeze mnie modelu)? A teraz już tak całkiem na luzie... Mam Technicsa, który zaopatrzony jest w trój-drożne kolumny a w każdej z nich znajduje się mi. 17 centymetrowy głośnik supernisko tonowy o parametrach: 46Hz przy -16dB. Sama wieża posiada opcje: digital subwoofer. Przyznam, że jak na moje ucho bass jest miły nawet przy głośniejszej muzyce. Jednak bardziej go czuje przez "pupe", gdy siedzę na narożniku. Czy kupując subwoofer tej klasy, który wskazałem wcześniej, istnieje możliwość abym mięciutki bass poczuł także w serduszku, jak na koncercie? Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za odpowiedz!
×
×
  • Utwórz nowe...