Skocz do zawartości

pressplay

Uczestnik
  • Zawartość

    47
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Na forum masz bazę ogłoszeń, znajdziesz w sieci listy osób od których nie warto kupować sprzętu, są też branżowe portale z ogłoszeniami, np. HiFi. Większość z "młodych" adeptów audio, za radą starych wyjadaczy, kupiło sprzęt używany i się nie zawiedli. Zakładając że wydasz 1000zł na używany sprzęt, musiałbyś pomnożyć swój budżet kilka razy, żeby nowy sprzęt zagrał podobnie. Do tego dochodzi staranność wykonania, jakość podzespołów itd., którego możesz nie uświadczyć w nowych modelach w tym pułapie cenowym... A wieże i owszem się znajdą, ale w tym budżecie albo używane, albo nowe przekraczające Twój budżet. Pamiętaj o tym, że sprzęt przeznaczony do użytku domowego działa nieco inaczej niż ten estradowy
  2. RoRo - ja bym na przykład chciał, żeby podczas odsłuchu z niskotonowych głośników wyskakiwały BASSy Wracając do tematu - ja bym się raczej skłaniał ku wzmacniaczowi i parze kolumn. Do 1500zł można spokojnie znaleźć wzmacniacz, źródło i kolumny, rzecz jasna używane. Sprecyzuj kolegom jakiej muzyki słuchasz i jakiego brzmienia oczekujesz od swojego zestawu audio - to niezwykle rozjaśni sytuację No i przede wszystkim, przy odpowiednim doborze nie będziesz musiał dodatkowo wzbogacać "wieży" subem.
  3. Czy takie podłączenie ma rację bytu? Czytnik DVD po chinchach do wzm, a przez HDMI do TV, kabel z TV do aux we wzm, żeby np dźwięk z TV lub filmu z dysku mieć na kolumnach [/quote] Jeżeli masz jakiś dekoder kablówki/satelity/cyfrowej, powinien mieć wyprowadzenie RCA do wzmacniacza. W nowszych telewizorach rzadko pojawia się wyjście RCA (TV kupiłem jakieś 2-3 lata temu, posiada wejścia, ale niestety nie posiada wyjść). DVD tak jak opisałeś - inaczej nie da rady, chyba że kupiłbyś nowszy amplituner zamiast wzmacniacza, no ale nie tędy droga. Wydaje mi się, że w podanym budżecie CD zagrają lepiej niż odtwarzacze DVD.
  4. Tak na początek, jak już kolega f1angel wspomniał, warto zapoznać się z innymi wątkami dot. wyboru sprzętu i określić podstawowe dane. Potem proponuję poczytać o różnicach między mocą a efektywnością kolumn/wzmacniacza (logarytmiczna skala decybelowa itd.) - rozwieje Twoje wątpliwości na temat tego, "czy będzie głośno". W tym budżecie możesz (jeżeli zależy Ci na gotowym zestawie) porozglądać się za modelami Pianocrafta. Udałbym się do porządnego salonu audio i posłuchał kilka topowych modeli mini-zestawów w tym budżecie. Przy okazji możesz sprawdzić jak gra ostatni zwycięzca EISA - Panasonic SC-PMX9. Zapoznaj się z wątkami na forum, może zastanowisz się nad zestawem wzmacniacz + 2 kolumny. Ciężko coś doradzić nie znając podstawowych wymagań
  5. Forum nie jest słabe, ale nie spodziewaj się fali odpowiedzi, jeżeli nie potrafisz porządnie zadać pytania. Opinii na temat poszczególnych elementów wybranych przez Ciebie jest multum, wystarczy użyć wyszukiwarki. Działanie forum dyskusyjnego nie polega jedynie na utworzeniu nowego wątku - trzeba też trochę poczytać. Dwie minuty szukania: http://audioklan.com.pl/userfiles/reviews/files/pdf/144.pdf http://www.whathifi.com/review/yamaha-a-s300 Co potwierdza opinię kolegi Q21. Gdybyś przeczytał choćby kilka tematów, sam doszedłbyś do tego, że amplituner w stereo nie zagra tak jak porządny wzmacniacz - zwłaszcza używany w podobnym pułapie cenowym.
  6. No to na bieżąco: Andrew Lloyd Webber Collection 1. Don't Cry For Me Argentina To jest to czego brakowało w górnym paśmie. Kobiecy wokal uwypuklony przy vibrato, instrumenty nie zakłócają śpiewu. Instrumenty szarpane odpowiednio schodzą, mimo że płyta do najlepszych wydań nie należy. 17. Phantom Of The Opera Przede wszystkim ładnie szurający hi-hat. Przeplatanka wokali męski/żeński, sprawia że chce się tego słuchać, mimo iż to nie jest mój ulubiony utwór. Gogol Bordello - Gypsy Punks Underdog World Strike 1. Sally - dla zróżnicowania, włożyłem nieco bardziej wymagające wydanie, kupione swego czasu na wyprzedaży w Londynie. Jako że kapela prezentuje niesamowite zróżnicowanie, na pierwszy rzut poszła "Sally" - powiem szczerze, nie słyszałem takiej sceny podczas żadnego odsłuchu. Czy to na Rotelach z B&W, czy na Cambridge Audio. No po prostu nie słyszałem. Intro jest wspaniale podzielone, gitara elektryczna wraz ze skrzypcami tworzy idealny, harmonijny przekaz. Celowo zastopowałem kawałek przed wejściem ostrego grania. 9. Start Wearing Purple - Pełny przekaz tego co autor chciał umieścić na płycie. Lepszego zestawienia słuchałem tylko na Avace K3 + Onkyo... numeru nie podam, nie jestem w stanie sobie przypomnieć (któryś z topowych modeli BR). Jeden z lepszych kawałków, przy których kolumny mogą pokazać swój potencjał. Erik Staie - The Royal Philharmonic Collection SACD 19. No. 3: Lent - Utwór fortepianowy. Tyle mogę powiedzieć, bo w tym momencie zdałem sobie sprawę z tego, że zestaw nie nadaje się pod odtwarzanie muzyki klasycznej. Fortepian "bzyczy", wyższe partie są nieco ospałe. W odczuciu laika - tak choćby grał na pianinie w gumowej bańce. Zdecydowane nie. Hans Solo - 8 12. Sam - nietypowe (chyba) dla testów. Wokal wypływa przed bit. Wypływa w sposób przyjemny dla ucha - wiem jak brzmiało to na Microlabach Solo 6C, gdy wycinaliśmy kilka momentów do sampli. Stopa przyjemnie burczy, skrecze są jakby wrzucane na siłę, ale nie ma jako takich rozbieżności pomiędzy ścieżkami. Płyta z reedycji, nie wiem jak brzmiała oryginalna. 18. Złoto - Tylko w celu porówniania fortepianu - podobne odczucia jak w przypadku Erika Satie - przytłumiony, ciężki w odsłuchu. Sting & The Police - The Very Best Of 3. Englishman In New York - I tu mamy problem, wynikający albo z realizacji poprzednich płyt, albo z faktu iż grane są tylko fortepianowe wyższe oktawy. To taki jeden z moich wzorców odsłuchu - wiem jak ta płyta brzmiała na PS3 podłączonym pod wspomniane Avance K3. Wiem jak brzmi na każdym możliwym sprzęcie, który miałem okazję słyszeć. Nie wiem co mam napisać, bo słucham czwarty raz i nie bardzo jestem w stanie się określić. 8. Fragile - Albo jestem przesiąknięty Stingiem, albo ta płyta jest tak zrealizowana. Nie mam zastrzeżeń, akustyczna gitara wybrzmiewa z taką samą dokładnością nawet dwa pomieszczenia dalej. Jestem pod głębokim wrażeniem, mam nadzieję że w wydaniu winylowym (kiedy już zaopatrzę się w lepszy talerz...) zabrzmi równie odpowiedzialnie co płyta. Póki co, mój faworyt jeśli chodzi o dobór zestawu. Gorillaz - Demon Days 15. Demon Days - wzięty tylko, żeby sprawdzić wysokie pasma. Wychodzi tutaj dziadowska realizacja płyty, bo mniej więcej przed wejściem "reagge" w 2:15, płyta ewidentnie szumi. Wokale niestety (nie lubię tego wykonawcy, ale sprawdził się w teście) elegancko wyeksponowane. Bas nie przejmuje kontroli nad resztą pasma, cichutko wypełnia zaplecze zespołu. Black River -Black River 1. Negative & 5. Punky Blonde - tutaj wychodzą błędy związane z obecnym pomieszczeniem odsłuchowym - za blisko narożników - za duży bas. Odsunięte o ok. 0,5m od ścian, zaczęły pokazywać pazur. Nie pamiętam czy takiego brzmienia oczekiwałem od zestawu (sprawdziłem, takiego) - ostro, wręcz do granic możliwości moich uszu drażniąco. Elektryczna gitara faktycznie jest elektryczna (choć do mojego Schectera jest nieporównywalna ). Perksuja idealnie rozdzielona na stopę, werble, tom-toma i talerze. No nie uwierzycie! Podsumowując: Nie wiem czy z czasem nie wystąpiło zmęczenie materiału. Wiem natomiast że: - pokój w którym testowałem sprzęt, diametralnie różni się od docelowego. Metrażem przypomina, ale niestety test musiał odbyć się w warunkach spartańskich, co z pewnością odbiło się na dolnych partiach dźwięku. - wybrane przeze mnie płyty były strasznie zróżnicowane pod względem realizacji (unikałem wydawnictw, o których wiedziałem że są dziadowskie). Strasznie rozczarowałem się przy Eriku Satie - szczerze mówiąc, myślałem że wybrzmi lepiej (choć może to kwestia ustawienia kolumn). - na dobranoc puściłem sobie Walking On The Moon i Fields Of Gold Sting'a - potwierdza to mój wybór - z odtwarzaczem na ślepo. Jeżeli reszta moich ulubionych płyt będzie grać w ten sposób - zostawiam Marantz'a przy sobie. Obiecuje zamieścić porównanie na tych samych płytach, ale już w docelowym pokoju. Kwestia tygodnia, góra 10 dni
  7. Tak się składa, że na Śląsku panuje nieurodzaj jeśli chodzi o używane odtwarzacze ostatnimi czasy (nie wiem jak obecnie wygląda kwestia wzmacniaczy). Przejrzyj sobie najpierw np. mój wątek - http://forum.audio.com.pl/Budowa-stereo-od-zera-t34970.html Potem, wypadałoby się dokładnie określić do czego dążysz. Masa informacji w środku, wystarczy poczytać to forum - od tego przecież jest.
  8. Zaniepokoił mnie fakt, że przy wpisaniu w wyszukiwarce "eltax jupiter review", jedne z pierwszych trafień to... http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1574080.html Choć może to zbieg okoliczności. W tym budżecie i przy tym metrażu, też zdecydowałbym się na stereo. Chociażby dlatego, że przy tam małym pomieszczeniu i takim układzie mebli jaki zaprezentowałeś, nie rozmieścisz 5 kolumn tak, żeby zagrało jak należy. Przejrzyj wątki z 2-3 pierwszych stron, pytania tego typu padają dość często. Przy 600zł (gdybyś dozbierał chociaż te dwie stówki więcej), można dobrać fajnie grający zestaw stereo (wzmacniacz + dwie kolumny), które zagrają gdy będziesz chciał posłuchać muzyki (przydałoby się jakieś źródło), a i w filmach "burknie" kiedy trzeba.
  9. Nie przejrzałeś żadnego z wątków, chociażby z pierwszej strony.
  10. Tak wtrącę swoje trzy grosze - chyba wiem co masz na myśli. Pamiętam jak w latach 90', mój chrzestny sprawił sobie wieżę Technics'a - ciężko mi teraz znaleźć odpowiedni model, ale składała się z czterech osobnych klocków: wzmacniacza, odtwarzacza, deck'a i bodajże tunera. Do tego oczywiście kolumny. Grało to rewelacyjnie (chociaż co ja mogłem wtedy wiedzieć, gówniarz byłem, ale dźwięk mi się podobał). Po swojej komunii, a były to czasy kiedy nie marzyło się o quadach czy laptokach, postanowiłem że za uzbierane pieniądze kupie sobie "wieże". Wybór sprzętu w Chorzowie był wtedy dość spory - kilka niezależnych sklepów z elektroniką na głównym deptaku, do tego Opal (może jeszcze ktoś pamięta). Wybieraliśmy długo i starannie, choć wieże z luźnymi elementami kosztowały majątek jak na tamte czasy, więc wybór padł na jeden kloc Philipsa - zmieniarka trzech płyt, koniecznie RDS, dizajnerskie świecidełka. Gówniarz byłem, ale to już nie grało tak fajnie... bądź co bądź, kolumny mam dalej w piwnicy i testuje na nich sprzęt do dziś (sentyment, to od tego zestawu zaczęła się moja przygoda z audio ). Co do Denona - jeśli masz możliwość, posłuchaj sobie któregoś z modeli Pianocrafta od Yamahy. Jak dla mnie, grało to zdecydowanie lepiej niż mini-wieże Denona. Jestem też ciekaw jak "śpiewa" ostatni zwycięzca EISA - Panasonic SC-PMX9
  11. Dokładnie tak, troszkę podrasujmy górę pasma. Co do tego CD43, kontaktowałem się w sprawie, sprzedający nie widzi problemu w testach. Modeli jest tyle, że praktycznie nie wiem za czym podążać, bo za mało się tego nasłuchałem w życiu Muszę po raz kolejny zdać się na Was. SOBOTNI EDIT: Jestem umówiony na jutro na odbiór tego Marantz'a - wypróbuję sobie jak gra, a nóż to będzie to. W razie czego, zawsze można go zwrócić.
  12. Może manual jakoś Ci pomoże? http://www.manualslib.com/manual/363825/Na...?page=42#manual
  13. Załóżmy, że podciągniemy trochę budżet na odtwarzacz. Na Śląsku jest jakiś zastój jeśli chodzi o wystawiane sprzęty - udało mi się znaleźć w jednym komisie Marantz'a CD67 (prawdopodobnie mk2 z tego co przeglądam zdjęcia na innych aukcjach), ale raz ze człowiek nie chciał go wypożyczyć nawet za kaucją, a dwa że żądał za niego ciut za dużo... Będzie trzeba albo poczekać, albo zakupić coś na odległość. Tak przeglądam różne wątki, wytypowałem kilka modeli - kwestia wyboru odpowiedniego: - Marantz CD67 mk2 - http://allegro.pl/marantz-cd67-mk2-i3490634304.html - Marantz CD43 - http://allegro.pl/marantz-cd43-tuningowany-i3483895047.html - gdzieś u mnie, muszę wypytać o szczegóły jeżeli jest wart zachodu. Sprzedający jest w stanie wypożyczyć go na testy. - Luxman D-321 - http://allegro.pl/luxman-d-321-rewelacyjny...3485472276.html - Yamaha CDX 880 - http://allegro.pl/yamaha-cdx-880-pilot-sup...3490362078.html Jestem ciekaw waszej opinii odnośnie tego Maranzt'a z linku - może wypożyczyłbym go na testy
  14. Przejrzyj sobie ceny na portalach aukcyjnych - zwykle można je kupić za znacznie wyższą cenę. http://www.ebay.com/sch/i.html?_trksid=p53...0&_from=R40 f1angel dobrze prawi - sam kupiłem kolumny, których skazy są widoczne gołym okiem - kwestia szlifu forniru i woskowania... ale za to grają! Nie upieraj się przy wyglądzie, czasem trzeba pójść na kompromis
  15. http://audio.com.pl/testy/rotel-ra-1520:2 http://www.hi-fi.com.pl/testy/wzmacniacze/...el-ra-1520.html http://www.whathifi.com/review/rotel-ra-1520 Któryś z kolegów prawdopodobnie zapyta o (i fajnie byłoby, gdyby któryś z moderatorów podkleił to na początek działu, lub wrzucił w regulamin): - metraż pomieszczenia / jego aranżacja - kolumny i źródło z jakimi ma zagrać - preferowany gatunek muzyczny - pożądane brzmienie Opinii tyle ile użytkowników, nic nie zastąpi odsłuchu i zestawienia wybranego modelu z kilkoma innymi dostępnymi w budżecie. Za nowy sprzęt w tej cenie, możesz dobrać klasę wyższy model używany.
×
×
  • Utwórz nowe...