Skocz do zawartości

Ali

Uczestnik
  • Zawartość

    53
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. JBL ma tyle fanów co przeciwników, trzeba je posłuchać przed decyzją o ewentualnym zakupie - jedni je kochają drudzy ich nienawidzą. Ten Harman 635 to dobra sztuka, ciepła łamana na neutralną, stara szkoła brzmienia wg. mnie te PM jedna z najlepszych serii harmana - a to akurat moja ulubiona wzmacniaczowa firma której przesłuchałem już różne klocki... I jest absolutnie super do tego, do czego chcesz go użyć. 635 jest jednak modelem podstawowym i nie masz za dużego zapasu mocy, szczególnie jak chcesz uzyskać dobry FX z gier lub KD Może zaproponowałbym tu coś czego jeszcze nikt nie proponował - coś co ma wysoką efektywność (nawet 94dB, chociaż to wartość raczej między bajki, ale na pewno są efektywne w stosunku do innych ^_^ ), więc zapewni Ci odpowiednią głośność, a do tego niezły bas i przyjemność odsłuchu z tego wzmaka a jednocześnie nie będzie tak koncertowe i radykalne jak JBL - jakiś podłogowy Paradigm, najlepiej Monitor, w promocji lub z wystawy lub przeceny starszej serii poszukać żeby się zmieścić w budżecie (cena nowych salonowych to niestety 2500...). Duży człapiący bas i efektywność do gier i filmów na pewno zaimponuje. No i kultura. Słuchałem ich ostatnio i z Harmanem z tej serii i warto. Salon masz we Wrocku. Weź swojego wzmaka, przejedź się, posłuchaj. W tym samym salonie bodajże mają też JBL i inne, sam sobie porównasz. No i zawsze jak JBL Ci się jednak spodobają dostaniesz je bez problemu w swoim budżecie. Do muzyki rozrywkowej i FX raczej natomiast nie kupuj DALI. Z duńskich w tym celu już lepiej Jamo np. E770.
  2. Ali

    Co podpiąć??

    Jeśli słuchasz rocka, naprawdę pomyśl o zmianie tego Technicsa. Znam ten wzmacniacz i rock, szczególnie mocniejszy to jego absolutnie najsłabsza strona... Lepiej kup taniej używane kolumny bo i tak masz bardzo skromne fundusze jak na sensowne nowe (a rzeczonych używanych odpowiedników nawet wyższych serii Magnatów czy np. quadrali czy innych nie brak na rynku wtórnym) i zostaw ze 200 pln na inny wzmacniacz - jakiegoś starego dobrego Harmana, Luxmana albo nawet poczciwego Radmora - zagrają Ci moim skromnym zdaniem rocka, jakiego z Technicsa nigdy nie wyciągniesz, nawet jakbyś wydał 5 razy tyle na kolumny. W sumie jakbyś sprzedał Technisca Twoje fundusze sięgnęłyby okolicy 1000pln, wtedy np. taki zestaw używany na allegro mógłbyś popolować (nie łatwo, ale się da jak jesteś cierpliwy): Harman Kardon PM645 + B&W 602 S2 i może nawet na kable głośnikowe (z interkonektem tu możesz spasować na jakimś Prolinku za 30pln, wystarczy) by zostało albo byś je sobie potem dokupił, np. Black Rhodium AST150 które tu bardzo pasują (ok. 20pln/metr) - i wtedy naprawdę masz COŚ. Moim zdaniem totalna przepaść w stosunku do kombinacji Technics + najtańsze Heco/Magnaty i jakościowa i zapasem dynamiki (pomimo że te B&W to kolumny podstawkowe, ale 20m2, szczególnie że nie chcesz "zrywać tapet" to dla nich nie problem). Szczególnie w rocku. Przynajmniej ja bym tak zrobił. Żeby nie być gołosłownym: http://www.allegro.pl/item316437353_b_w_dm_602.html http://www.allegro.pl/item321137487_piekny...foto_wejdz.html Razem wyjdzie nieco ponad ten 1000, ale naprawdę warto i można jeszcze popolować na niższe ceny... (to oczywiście nie są moje aukcje żeby nie było ) P.S. i tu nie musisz się bać używanego, bo i te B&W i Harmany są tak wykonane, że jak nie są uszkodzone wyjściowo są niemal nieśmiertelne (no w ostateczności do Harmana selektor źródeł czy gałkę za 30-50pln każdy zakład RTV Ci wymieni bo to standardowe ALPSy - w przeciwieństwie do Technicsa, w którym jak coś się spali to sprzęt idzie na śmietnik zwykle).
  3. Sorry, kurcze nie dojrzałem "NIE" w pierwszym poście po prostu i dlatego To oczywiście całkowicie zmienia postać rzeczy i B&W w tej sytuacji popieram, podtrzymuję tylko że 685 są za drogie na swoje brzmienie, ale to moja osobista opinia
  4. Jak chcesz bassu do techno to raczej lepiej kup jakieś podłogówki, chyba że masz bardzo mały pokój. Co do wzmacniacza do techno polecam jakiegoś Harmana (nowego podstawowego chyba zmieścisz w 1400, ale jest dużo lepszych używanych jakbyś dopuścił taką opcję i to nawet za mniejszą cenę), a kolumny do techno raczej tych firm powyżej co pisałem. W każdym razie w audiofilskich monitorach możesz nie znaleźć tego czego prawdopodobnie oczekujesz. Znam B&W 685 i... cena jest uważam nie wpółmierna do jej możliwości, szczególnie basowych - ja wiem, legenda firmy, etc., ale mimo wszystko. Za tą cenę masz dobrą podłogówkę JBL, podstawowego Paradigma lub np. mocne acz kulturalne Jamo E770. Ba, nawet jeszcze zostanie na jakieś kable albo używane CD
  5. Ali

    Jakie kolumny

    Z tego co widzę to raz tańszy raz droższy, sam mówieś że Harmany i Yamahy są droższe. Ja pamiętam go jako znacznie droższy, ale już ładne parę lat na Wyspach nie byłem No wybór to na tej stronie marny... Sony to raczej zdecydowanie odradzam, kiedyś próbowałem dwa amplitunery Sony na odsłuchu i były skrajnie... jak to najlepiej określić... ostre i nieprzyjemne. Kenwood - nie słuchałem. Już mi sie nie chce powtarzać - posłuchaj... Ja rozważyłbym Yamahę jak najwyższy model lub droższe denony które tu wymieniasz. Nie napalałbym się szczególnie na te niby-bi-ampingi spodziewając się czegoś super, (no chyba, że kupisz 2 takie klocki i zrobisz prawdziwy bi-amping ale też nie jest powiedziane że będzie lepiej - ja mam negatywne osobiste wrażenia z bi-ampingu ), ale na pewno będą miały większe możliwości normalnie podłączone
  6. Ali

    Jakie kolumny

    Na angielskim rynku jest generalnie dużo drożej. Dlatego nie polecam tam zakupów. No to kup je w Polsce... Przewieźć coś takiego to żaden problem przecież... A nawet z wysyłką Ci wyjdzie taniej. Tylko znowu kłopot ze zwrotem, hehe... tylko kto kupuje, żeby zwracać...?
  7. Ali

    Jakie kolumny

    Odpisałem już Ci na to pytanie konkretnie: uważam że Acoustic Energy jest ok z tych co napisałeś, a jak chcesz koniecznie amplituner 5.1 to zastanów się np. nad Yamahą (np. RX-V661) lub Harmanem (np AVR145) - przynajmniej jest większa szansa że napędzą jakoś te kolumny w house i rocku (oba są w sklepach internetowych w okolicy 1600-1700pln) ... Co do tego oddawania jak się nie spodoba znowu ta sama mała rada - nie lepiej NAJPIERW posłuchać a POTEM kupić a nie bawić się w oddawanie i wymienianie...? P.S. Nie patrz ze zdziwieniem na moce Harmana, bo 50W Harmana to dużo więcej niż 100W innych firm (wszyscy zawyżają moce, Harman jest po prostu najuczciwszy w tym co podaje, realna moc takich zabawek o jakich tu mówimy jest i tak ok. 30W / kanał...)
  8. No 5102 nawet z tymi czterema nie gra tak źle i drugą parą wyrównuje np. dziwaczne ustawienia głośników lub nieaudiofilską (czytaj na środku pokoju) pozycję - tak mam obecnie zrobione w jednym z pokoi Ale tam można regulować balanse przód-tył, wszystkie kolumny takie same, etc. Zupełnie inna bajka. Tu jak byś podłączył 4 i to różne to zupełna "kaszana" gwarantowana, wynikająca z setki rzeczy - od oporności zaczynając przez różnice w efektywności a na niespójnym brzmieniu kończąc. Co do odpowiedniej oporności kolumn do twojego wzmacniacza to jest właściwie dowolna (wszystkie współcześnie produkowane głośniki mieszczą się w zakresie 4-16ohmów), jednak lepiej wybierz te co tych ohmów mają jak najmniej, a najlepiej dokładnie 4, bo wtedy wyciągniesz najwięcej mocy z wzmacniacza. Obejrzyj np. Jamo z serii S lub X (większy bass) lub E (ładniej grają) - znajdź coś z kolumn podłogowych dla siebie czy to nowych czy z rynku wtórnego (np. allegro); są zwykle na 4 ohmy (chociaż producent pisze w ulotkach, że na 6) i mają dużą efektywność, powinieneś być zadowolony. Alternatywnie - JBL, Heco, Magnat i inne.
  9. Ali

    Jakie kolumny

    Odpowiadając konkretnie to tak, uważam że Acoustic Energy prezentują zdecydowanie inny poziom niż te quadrale i warto zainwestować, a jak chcesz koniecznie amplituner 5.1 to zastanów się np. nad Yamahą lub Harmanem najlepiej nie najniższym modelem - przynajmniej jest większa szansa że napędzą jakoś te kolumny w house i rocku... Najpierw jednak zastanów się dobrze z tym kinem z takimi funduszami. To wiąże się z tym, że jak odpuścisz sobie amplituner 5.1 na cześć wzmacniacza stereo za te same pieniądze, a jeszcze rozważysz ewentualnie rynek wtórny, to kupisz już coś w miarę porządnie grającego, lepiej od jakiegokolwiek amplitunera w tej cenie. Wtedy pieniądze na kolumny włóż w dwie zamiast pięciu i masz na prawdę coś, co będzie dużo lepsze niż takie powiedzmy sobie szczerze, najtańsze możliwe (wyłączając "pierdziawki" za 600pln) kino. Tym bardziej, że kupowanie taniego kina bez subwoofera na dzień dobry, a to rozumiem planujesz, wypada zwykle jeszcze gorzej... Tym bardziej Jeśli chcesz słuchać głównie muzyki, to jest to "jedyne słuszne" rozwiązanie. Powiem więcej, ja osobiście przekonałem się wielokrotnie, że w tych zakresach cenowych skok jakościowy będzie na tyle duży, że kino pomimo że to "tylko" stereo też będzie lepsze, i to nawet pod względem efektów przestrzennych... Polecić coś przy takim układzie w stereo... ? W tej cenie stajesz przed niemal morzem wyboru zależnie od tego co lubisz, chcesz i oczekujesz. Po prostu pójdź do sklepu, ale raczej salonu audio niż jakiegoś electroworlda (chociaż tam też część sprzętu jest) ze swoimi ulubionymi płytami i wybieraj od klasycznych NAD + KEF przez przyjemne Cambridge Audio + Avance po energiczne Harmany z JBL lub Paradigmem, szybko usłyszysz myślę w czym rzecz, do tego nie trzeba być audiofilem, różnice są czasem drastyczne. Za ta pieniądze (rozumiem w sumie ok. 3-4 tys.) naprawdę da się kupić coś sensownego - jest wiele wątków na ten temat na tym forum. I masz wszystko od razu, nie stresujesz się rozbudową... Wiem, że to nie tak łatwo i to co napisałem raczej Ci zamiesza niż pomoże zdecydować, ale to jest jednak zakup na parę latek, i to żaden wykręt, że w pobliżu nie ma sklepów - wybierz się na wycieczkę do najbliższego większego miasta no i po pierwsze to przygoda a po drugie tak będziesz z zakupów zadowolony a nie kupował kota w worku który jest w dodatku raczej gadżetem niż sprzętem audio i to jeszcze dobieranym na podstawie forum wedle cudzych gustów.
  10. Ali

    Jakie kolumny

    Znam tego Denona i nie określiłbym go jako gwaizdę do rocka / house - jest trochę "ciemny" i wydawał mi się po prostu słaby, a do takiej muzyki trzeba wnieść dużo energii. Patrząc na parametry ta ostatnia propozycja jest najciekawsza - bo quadrale poza kinem są takie sobie a acoustic energy to super kolumny ale z tego co wiem to potrzebują dobrego napędu, natomiast tych trzecich nie znam, a niby dostały dużo nagród włąsnie za energię i żywiołowość i mają wysoką skuteczność - 92dB co trochę podratuje brzmienie Denona. Ale najlepiej oczywiście posłucha, bo tak jak mówię, ten amp, szczególnie do żywiołowej muzyki zagra dobrze tylko z niektórymi.
  11. Twój problem to kolumny 6-ohmowe, one mogą działać na tym wzmacniaczu tylko same, inaczej grozi Ci uszkodzenie wzmacniacza z możliwością spalenia końcówek mocy. Gdybyś miał wszystkie cztery 8ohm mógłbyś tak podłączyć. Tak czy owak jest to średnie rozwiązanie dla dźwięku jako takiego nawet jakbyś mógł tak podłączyć. Lepiej po prostu kup dwie podłogowe z mocnym basem zamiast tych wszystkich albo ewentualnie subwoofer do tych co masz (ale jak to są jakieś od mini-wieży to nawet nie warto ich zostawiać, lepiej od razu dołożyć do przeciętnych chociaż podłogówek nawet z 2-giej ręki jakich pełno na allegro za naprawdę niewielkie pieniądze). Zakup taki zmieni dźwięk o całą przepaść jakościową i mocową
  12. Po pierwsze, jak myślisz gatto, dlaczego wszystkie średniej półki i poważne karty dźwiękowe są produkowane WYŁĄCZNIE na PCI a nie na USB? Bo mają wtedy lepsze zasilanie, mniejsze latency i większe możliwości przekazu sygnału przez łącze PCI. A dobre karty są tak zbudowane, że z zakłóceniami sobie radzą. Urządzenia na PCI działają stabilniej, łatwiej do nich napisać dobre sterowniki (i znowu, wszystkie profesjonalne sterowniki są do kart PCI), mają więcej zasobów systemu do zagospodarowania. USB jest łączem "drugiej kategorii" - możesz sobie podłączyć joystick... pendrive... To co powyżej piszesz o podłączaniu cyfrowym jest skromnym moim zdaniem również teoretyczne i generalnie niestety nieprawdziwe - amplitunery, szczególnie te budżetowe mają zazwyczaj przeciętne przetworniki cyfrowo/analogowe - dopiero przy cenach rzędu 5000pln mają przetworniki i kondensatory takiej klasy jak stosuje np. Audiotrak w swoich kartach za ... 350pln! W związku z tym - i uwierz mi, sprawdziłem to wielokrotnie w ślepym odsłuchu, dużo lepiej wychodzi dźwięk analogowy z dobrej karty niż zabawa z cyfrą do amplitunera. Jeśli masz naprawdę dobry przetwornik w stacjonarnym sprzęcie, np. w CD albo DAT (ale już raczej nie MiniDisc) i jest możliwość przepuszczenia sygnału przez niego, wtedy możesz pomyśleć o takiej drodze. Komentarz od osoby która chyba jest naprawdę znawcą dźwięku z cyfrowych źródeł bo m.i. moduje odtwarzacze CD - dla niewierzących w jakość takiego źródła: http://www.cdmods.prv.pl/index.php?show=re...akprodigy71hifi i znowu komentarz że... na analogu będzie zwykle lepiej i nie ma sensu zabawa w cyfrę. Obejrzyj sobie też karty profesjonalne - na czym się skupiają...? Na doskonałej sekcji analogowej i to jest ich siła
  13. P.S. Odnośnie powyższego - jak myślicz gatto, czemu wszystkie poważne karty dźwiękowe są produkowane wyłącznie na PCI a nie na USB ...? Przecież zwykły komp wytwarza jeszcze większe "zakłócenia" - obok jest wentylator grafiki, może być tuner TV, sam charakter zasilania - impulsowy - etc... A PCMCIA to właśnie odpowiednik PCI dla latopa P.S. 2 Komentarz od osoby która chyba jest naprawdę znawcą dźwięku z cyfrowych źródeł bo m.i. moduje odtwarzacze CD - dla niewierzących w jakość takiego źródła: http://www.cdmods.prv.pl/index.php?show=re...akprodigy71hifi
  14. Ali

    Kolumny do stereo

    Dokładnie zgadzam się z przedmówcą.
  15. Z jednej strony tak, ale z drugiej - USB jest często po macoszemu zasilane Nie wiem, co tu bardziej szkodzi - jakość zasilania czy zakłócenia - trzeba by dwie identyczne karty porównać. Myślę że jakość dźwięku jako taka, jest na tym samym poziomie. Co do formatów, które wymieniłeś, to ta PCMCIA też je obsługuje. To z resztą zupełnie bez znaczenia. I tak 99% nagrań jest w niegęstych formatach i praktycznie w ogóle nie będziesz ich używał. Ach, po co w ogóle mówić o jakości gęstych formatów z laptopa - nie zauważyłbyś pewnie różnicy jakbyś nawet owe odtwarzał z takiego źródła
×
×
  • Utwórz nowe...