-
Zawartość
1 033 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Adamc
-
-
A czemu wzmacniacz nowy?
Więcej do psucia się jest w odtwarzaczu cd lub dvd, jeśli już się tym kierować.
Jak kupisz od pewnego sprzedawcy (dużo pozytywów na koncie) to ryzyko nie jest duże.
Co do podłączenia do tv - ja mam dvd podłączone z tv kablem hdmi (obraz) oraz dvd ze wzmacniaczem kablami rca (dźwięk), a że korzystam z nc+ to dekoder podobnie jak dvd - hdmi do tv i rca do wzmacniacza. Wszystkiego z tv i dvd słucham przez wzmacniacz i kolumny (drażni mnie plastikowy dźwięk telewizorowych niby głośniczków) przy wyciszonym do 0 głosie z telewizora. -
Jak kupisz stary sprzęt od sprzedawcy z dużą ilością pozytywów to ryzyko wtopy jest nieduże bo nawet jak wyjdzie usterka to zwykle da się sprzęt zwrócić, a sprzedawca dba żeby negatywa nie dostać.
Co do połączeń -> tyle wejść w ampli potrzeba ile źródeł przewidujesz. DVD, CD i ... tyle więc nie dużo (ja mam do wzmacniacza 6 podłączonych, w tym dvd). TV łączysz hdmi z DVD, wszystko łącznie z DVD spinasz rca z ampli i gra muzyka . Znajdziesz taki ampli bez kłopotu. Popatrz na Nakamichi - ja wprawdzie nie słyszałem ampli tej firmy (używam wzmacniacza i tunera radiowego osobno) ale wielokrotnie był tu chwalony i polecany. Sprawdź co dostępne , wklej linki a na pewno ktoś doradzi czy warto brać.
O brzmieniu jakie lubisz oczywiście pomyśl - to podstawa i ułatwia szukanie. -
Jeżeli priorytetem jest muzyka to odpada aplituner kina domowego - dużo gorzej zagra. Szczególnie, że nie wygląda żebyś planował 5 czy więcej kolumn.
Jeśli już to amplituner stereo (wzmacniacz z tunerem radiowym w jednej obudowie) choć najlepiej wszystko osobno ale wymóg niewielu elementów tu ogranicza.
W takim układzie byłby amplituner stereo, odtwarzacz cd, odtwarzacz dvd (gorzej gra muzykę niż odtwarzacz cd więc lepiej osobno te elementy choć ostatecznie i tu można kompromisu szukać) i kolumny (do takiej powierzchni raczej podstawkowe).
Pianocraft nie jest złym wyborem ale jednak ustępstwem jakości na rzecz gabarytów - w częściach możesz skompletować lepiej grający zestaw w takim budżecie. -
Wylądował u mnie Yamaha cdx 397 mk2 - przyjemny, prosty odtwarzacz, który w odróżnieniu od Onkyo gra wszystkie płytki, które do niego wsadzę.
Gra zdecydowanie jaśniej niż Onkyo, przy cichym odtwarzaniu bas wycofany, jak gram głośniej to niskie pojawiają się mocno i wyraźnie.
Onkyo dam do naprawy do innego serwisu - może ktoś z Was ma dobrego, sprawdzonego elektronika w Krakowie.
Jak się uda go naprawić to zdecyduję który zostanie. -
Oczywiście, że taki zestaw jest możliwy, nawet z magnetofonem - ja mam 6 źródeł podpiętych do wzmacniacza (tyle ma wejść). Przeczytaj "pierwsze posty" i odpowiedz na pytania - wtedy więcej będzie wiadomo.
-
Dzięki belfer54. Trochę jaśniejszego brzmienia nie zaszkodzi - reszta toru dość ciepła i miękka więc może to nawet pomóc
-
202 na e-buy jest ale drogi. Przyglądam się jednemu 222 na all...
A odtwarzacze Yamahy ? Warte uwagi są? Które szczególnie? -
Dzięki serdeczne za sugestie. Onkyo pewnie dam jeszcze komuś do naprawy ale ten Sony x222ES może się tarafi tanio, a piszą o nim tu i tam dobrze. Jeśli bym go kupił i udałoby się Onkyo naprawić całkiem to w bezpośredniej konfrontacji wyłonię zwycięzcę, a z drugim coś zrobię
-
Lepiej to może nie zagra ale wszystkie płytki zagra.
Onkyo jak gra to gra pięknie.Może nie obrażę się na niego całkowicie i dam go jeszcze komuś do naprawy bo mój magik miły i znajomy ale obawiam się, że nie jest super specem od takich spraw.
Dzięki za wskazówki.
Najlepszego na Święta i Nowy Rok. -
Różnie się sprawuje. Do dziś właściwie mógłbym powiedzieć, że nieźle - odmówił współpracy z jedną płytką (choć i tak mnie tym wkurzył).
Dziś miałem "dobrą rękę" - cztery płytki nie wystartowały. Inne tak ale te 4 nie. Więc generalnie klapa. Nie chcę tak "selektywnego" odtwarzacza.
W firmie mam byle jakiego Technicksa, w sypialni stareńki Pianocraft, jeszcze w zapasie prościutki Luxman - wszystkie czytają bez zająknienia wszystko co im włożyć (żaden nie wart więcej niż 300 zł), a Onkyo Inegra kaprysi.
Laser ma nowy. Pytałem magika co mu było ale mętnie zeznawał "starość - parę kondów zmieniłem,jakieś zimne luty i chodzi"), a ja za mało się znam, żeby zorientować się czy docisnąć dokładniej.
Chyba go sprzedam tak jak jest za ile pójdzie, może i Luxmana za grosze oddam i kupię Yamahę albo Sony. Yamahę kiedyś miałem i dobrze się sprawowała, a Sony to chyba z definicji powinien dobrze grać.
Na wydawanie pieniędzy czas marny bo i święta, prezenty i firma wymaga nieco inwestycji więc niedrogo szukać planuję - do 500 zł max, chętnie taniej. Byle przyzwoicie (neutralnie) grał i laser miał dostępny i w normalnej cenie.
Dzięki za zainteresowanie. -
-
Myślisz o amplitunerze kina domowego? czy o wzmacniaczu z wbudowanym tunerem radiowym? - obie wersje odradzam
Ja bym Cię jednak zachęcał do poszukania wzmacniacza Musical Fidelity Elektra E100 lub E10.
E 100 w UK czy Niemczech bywa do kupienia za ok 1000 - 1200 z przesyłką. U nas nieco drożej. E10 nieco taniej oczywiście. Oba warte kupienia, E100 nieco mocniejszy, może być sterowany pilotem i ładniejszy wizualnie. E10 odrobinę słabszy,ciut mniej przestrzennie grający ale też pięknie (miałem oba, teraz mam E100).
Oba dają możliwość podpięcia gramofonu (całkiem przyzwoity przedwzmacniacz w środku) oraz jeszcze pięciu źródeł więc wszystko przez nie może grać (u mnie cyfra+, gramofon,magnetofon, tuner radiowy, dvd i cd ). Poza tym kupę kasy zostało by i na resztę sprzętu.
Edit: tu masz E11 MUSICAL
Wygląda jak E10, jest odrobinę mocniejszy. -
No i wczoraj CD wrócił i ..... gra. Przynajmniej na razie
Nie ja go odbierałem więc nie zapytałem co się działo, że nie grał. Zapytam, jak pogra trochę i przekonam się, że naprawiony
Dzięki za rady i zaangażowanie -
No i zadzwoniłem. Walka trwa i ponoć perspektywy są optymistyczne
Przyznali, że zawaleni robotą są. Lubię ich i znam od "zawsze" więc łatwiej mi o cierpliwość jeszcze ale zacznę dzwonić co 2-3 dni. Oni presji nie lubią (wolni ludzie ) i może to ich do roboty zagoni
Będę sprawozdawał -
Nie miałem czasu ani głowy dzwonić wczoraj i dziś. Zadzwonię jutro - sam jestem ciekaw co się okaże. Jak okaże się porażka to chętnie skorzystam z polecenia .
Dam znać jutro. -
Podobno w środę (jutro) ma być gotowy i grać. Jak będzie - zobaczę. Coś zaufanie do serwisanta mi zmalało. Wydaje i się, że tylko z doskoku, raz na jakiś czas do CD-ka zaglądał i teraz też nie mam pewności czy ma podstawy do twierdzenia, że jutro ma być OK.
Tak czy owak odbieram sprzęt od niego w tym tygodniu i albo naprawiony będzie grał albo go jeszcze dam do sprawdzenia gdzieś indziej. -
Jutro serwisant ma mi ostatecznie odpowiedzieć czy da radę naprawić.
Wtedy też wszystko się okaże. Dam oczywiście znać. -
Trochę napięcia w taki szary dzień jak dziś w Krakowie nie zawadzi
Kota w worku nie kupię bo nie znam się wystarczająco, a opis i Wam niewiele mówi więc nie ma sensu ryzykować.
Gadałem z serwisantem - do poniedziałku diagnoza.
Czekam ..... -
Dzięki.
No to teraz szukam konkretnych klocków. Dam znać co słychać.
Chyba, żeby serwisant odnalazł problem w Onkyo i go jeszcze naprawił.
Pozdrawiam -
A co Wy na to ??
ONKYO Z LAMPAMI -
Macie "niestety" dużo racji
U mnie granice finansowe wyznacza w dużej mierze "wąż w kieszeni" - typowo krakowska przypadłość
Nie jest też tak, jakby mogło poprzednie zdanie sugerować, że "cena może nie grać roli" bo normalnych wydatków też jest dość.
Popatrzę w takim razie raz jeszcze z nowym spojrzeniem.
Dzięki za dotychczasowe rady i wciąż chętnie przeczytam nowe -
Z Pioneerami to rzeczywiście problem ze względu na lasery. To mnie zniechęca mocno, bo jeśli nawet długowieczny, to jakby pechowo padł to ... złom
Większej kasy na CD nie chcę wydawać - kolumny mam za ok 1200 zł, wzmacniacz za ok 1000 zł więc CD nie powinien (żeby proporcje zachować) 500 stówek przekroczyć.
Nadal szukam pomysłu .... -
Gmerałem już w ofertach Pioneerów i kłopotem jest laser - z tego co sprawdziłem praktycznie niedostępny
Pogmeram wśród innych Waszych propozycji (ale to już po śniadaniu )
Dzięki za dotychczasowe i chętnie poczytam kolejne sugestie. -
Dzięki za dotychczasowe sugestie - popatrzę i może o kasie pomyślę, choć cały czas obowiązuje "filozofia" - najlepsze brzmienie za rozsądną kasę
F1angel - kabelki mam raczej (jak na kablosceptyka przystało) podstawowe - Prolink Futura FTC101
A te wyższe Pioneerki jakie maja symbole ?
Zestaw stereo za 3 000 zł – 3 500 zł
w Stereo
Napisano
newguy -
Nie mam DAC-a.
wzmacniacz - MUSICAL FIDELITY ELEKTRA E100,
odtwarzacz cd - YAMAHA CDX 397 MK II,
kolumny - SPENDOR PRELUDE
gramofon - GS 424 "ADAM",
magnetofon - FISHER CR 5122,
tuner radiowy - PIONEER F 502 RDS,
DVD - Pioneer DV 420V