Jak zaznaczyłam, to nie tyle wstydzię sie przyznawać, że lubię słuchać poezji śpiewanej o tyle nie lubię komentarzy 'serio', 'a co to jest', 'jak możesz tego słuchać'. Wstydzić mogę się disco polo, ale nie tak pięknej muzyki jak poezja śpiewana .
Może nie tyle wstydzię się przyznać, ale nie lubię mówić, że słucham poezji śpiewanej. Ludzie się zawsze dziwią, że co to jest i jak osoba w moim wieku może czegoś tak 'babcinego' słuchać.