PiotrekSGL

Odświeżam temat. W tym tygodniu miałem okzaję posłuchać mojego Denona na kolumnach B&W DM603 S2 u mojego kolegi. Do wzmacniacza podłączyłem również moje "plastikowe" kolumny z mini wieży. Gdy po chwili słuchania kolumn kolegi przełączyłem piec na moje, poczułem się jakbym słuchał głośników z telewizora. Zauważyłem przepaść między Dźwiękiem a "dźwiękiem". Bardzo podobało mi się brzmienie tych B&W. Pewnie dla tego, że pierwszy raz słuchałem czegoś lepszego na tym wzmacniaczu. Jedyne czego może mógł bym się "przyczepić", to że mogły by mieć bardziej szczegółową - albo wyrazistą było by lepszym określeniem - górę. Wydaje mi się, że wzmacniacz po prostu gra tak delikatnie i to dla tego całość zabrzmiała tak a nie inaczej. W każdym razie nie było źle. Później posłuchałem zestawu kolegi - wspomniane B&W oraz Marantz PM7000. Tutaj znacznie ostrzejsza góra i środek. Na Denonie włączałem różne utwory, od łagodniejszych po całkiem ciężkie i dawało radę. Z Marantzem wydawało mi się, że ostre metalowe kawałki mogą na dłuższą metę zacząć męczyć tymi wysokimi tonami. Być może, to tylko pierwsze wrażenie po przełączeniu z Denona. Nie było mi dane tego dokładnie sprawdzić, gdyż wpadłem tylko na chwilę. Wracając do kolumn. Ogólnie wydaje mi się, że na początek, jakiekolwiek kolumny będą dla mnie znośne. Jak już pisałem, fajnie by było gdyby te wysokie tony były bardziej wyraziste. Oczywiście bez przesady. Co do basu - wydawało mi się, że moje obecne "kolumny" mają jakiś bas. Miałem rację - wydawało mi się... W niedzielę jadę do innego kolegi posłuchać jego JBL E60 i porównać mój wzmak z jego Pioneer'em (o ile dobrze pamiętam model A676 lub wyższy). Wrażeniami się podzielę. A teraz chciał bym Was prosić opinię (odniesienie się do słuchanych przeze mnie B&W, jeśli to możliwe) na temat kilku kompletów kolumn: Acoustic Energy Aegis3 - http://allegro.pl/acoustic-energy-aegis-3-i5087436597.html Heco Victa 700 - http://allegro.pl/kolumny-podlogow-heco-vi...5088694787.html Monitor Audio BR5 - http://allegro.pl/kolumny-monitor-audio-br...5080730287.html Celestion F30 (czytałem, że cierpią na niedobór basu - czy to prawda?) - http://allegro.pl/piekne-kolumny-stereo-ce...5058135992.html

Jeśli ktoś słuchał tego wzmacniacza z jakimiś kolumnami w podobnej cenie, to będę bardzo wdzięczny za krótką opinię jak to grało. Czy 30-40cm odstępu od ściany wystarczy dla kolumn z tunelem BR z tyłu?

To są kolumny jak to trafnie określiłeś z "plastikowego kompletu". Wieża to Aiwa... Ogólnie ten Denon mi odpowiada, tylko te kolumny psują efekt. Upodobania brzmieniowe. Jako, że słucham różnej muzyki, chciał bym aby przy cięższych kawałkach było słychać mięso. Uderzenie w struny przesterowanej gitary powinno wywracać bebechy (no może nie aż tak, ale ma być ciężko). Natomiast przy spokojniejszych, powinno być kulturalnie, wyraźnie. Chciał bym aby bas schodził nisko, ale żeby nie był wszechobecny, dudniący. Nie potrafię chyba lepiej tego określić, bo nie znam tych specyficznych audiofilskich pojęć (ciepło/zimno, jasno/ciemno itd.) Może jeśli zadacie jakieś pytanie pomocnicze to będę mógł się dokładniej wyrazić. Chodziło mi bardziej o to, na co patrzeć/czego wysłuchiwać, żeby nie kupić np uszkodzonych, lub mocno wyeksploatowanych kolumn (jeśli w ogóle takie pojęcie istnieje w świecie kolumn). To prawda, ale jednak na wszystko trzeba wyłożyć jakieś pieniądze i koniec końców taka zabawa może się okazać bardzo kosztowna. Chciał bym zbudować własne kolumny, ale trochę mnie przeraża widmo wydawania kolejnych kwot na zmiany w zwrotnicy, pomiary itd. Gdybym traktował audio jako hobby, to z pewnością nie miał bym takich oporów, ale mam inną pasję i niestety ona również pochłania sporo pieniędzy. Póki co wybieram mniejsze zło, ale kto wie, czy kiedyś nie przyjdzie taki dzień i zabiorę się za budowę własnego zestawu.

Witam ponownie. Chciałem zbudować kolumny własnoręcznie, ale im dłużej czytam na temat budowy kolumn, tym mam większe wątpliwości, czy aby na pewno jest to dobry pomysł. Z jednej strony, chciał bym to zrobić, ale z drugiej boję się, że wyjdzie mi niewypał i stracę kupę kasy i czasu. Dla tego mam pytanie: jakie kolumny polecili byście do wzmacniacza Denon PMA520A? Na razie mam do niego podłączone kolumny ze starej wieży i jedno co mi się rzuciło w uszy, to że piec gra na nich jakby przez watę (gdy wcisnę loudness to ten efekt słabnie). Nie wiem, czy to jest to ciepłe brzmienie o którym ludzie piszą. W każdym razie chciał bym aby średnica i wysokie tony były wyraźniejsze, ale bez jazgotu. Moja muzyka to w większości rock, metal, blues, czasem filmowa i różne inne gatunki. Do wydania mam 800zł, chyba że będzie coś bardzo wartego uwagi, to mogę podnieść do 1000zł. Zależy mi na podłogówkach. Pokój 17m2. Gdybyście mogli również napisać na co zwracać uwagę przed zakupem i w trakcie ewentualnego odsłuchu.

Źle mnie zrozumiałeś - ja już mam taką wieżę od ładnych kilku lat (około 10) Trochę się już sypie, dla tego chcę kupić jakiś lepszy sprzęt.

Niestety mam dość ograniczony budżet. Te 500zł które podałem, to już jest z zapasem. Wolał bym coś tańszego, ale dobrze wiedzieć w co ewentualnie jeszcze mogę celować. W razie gdyby coś się zmieniło z finansami (lub w przyszłości chciał bym zmienić wzmacniacz), to będę miał na uwadze zaproponowane modele. Póki co, walczę sam ze sobą, czy brać tego Rotela czy Denona. Za Denonem przemawia fakt, że jest młodszy i pewnie w przyszłości będzie go łatwiej sprzedać, gdybym chciał wejść na wyższy poziom. Póki co, mam zwykłą mini wieżę Aiwa (swoje lata ma) i wydaje mi się, że co bym nie kupił, to zagra lepiej od niej. Tym bardziej, że nawet nie mam żadnego punktu odniesienia w kwestii brzmienia, bo nigdy nie miałem okazji na spokojnie posłuchać innych droższych sprzętów. Najpierw muszę jeszcze poczekać na zwrot kasy za poprzedni wzmacniacz, który odesłałem. Później będę kombinował skąd wziąć więcej pieniędzy Najgorsze jest to, że jak chcę coś kupić, to staram się możliwie najtaniej, ale z zachowaniem przyzwoitej jakości. A kończy się tak, że to co mi się na prawdę podoba i spełnia moje oczekiwania, jest o wiele droższe i muszę się bardziej wykosztować...

Też się zastanawiałem nad awaryjnością takich leciwych sprzętów i może rzeczywiście sobie odpuszczę. Co do brzmienia, to zawsze można spróbować skorygować zwrotnicami, lub w ostateczności zmienić ten wzmacniacz na inny... Tak czy siak, trzeba spróbować. Zostanę przy tym Denonie. Mam jeszcze jedno pytanie - cena za tego PMA-560 jest w porządku, czy za wysoka?

Metodę najłatwiej wytłumaczyć za pomocą filmu: https://www.youtube.com/watch?v=nAmvavELsFw Jest to jakiś punkt zaczepienia. Poczytałem o tych Denonach i ludzie piszą, że seria x60 jest dobra. Oczywiście w tej cenie. Fajnie by było gdyby wypowiedział się ktoś kto miał do czynienia z tym Rotelem (lub podobnym). Na początku byłem nastawiony tylko na czarne sprzęty, ale ten wygląda całkiem przyzwoicie. Kolumny jak już pisałem - w nowym roku. W sumie, to nie mogę się doczekać

Koncepcję kolumn przedstawiłem w innym temacie - http://forum.audio.com.pl/Amplituner-stere...wie-t40432.html Aż tak skrajnie to nie powinno wyjść. Wiem, że chcieli byście mnie zlinczować za te kolumny - "bo się nie znasz", "nigdy nie budowałeś", "po co budować jak można kupić?" itd. - mimo to, zaryzykuję. Jestem takim typem człowieka, który lubi się bawić w różne dziwne rzeczy (często nie mając żadnego doświadczenia). Mam za sobą lakierowanie motoroweru komar, renowację motocykla WSK, a nawet zdarzyło mi się zbudować działający model trebusza (średniowiecznej machiny miotającej) Teraz wiem, że pewne rzeczy zrobił bym inaczej, ale przynajmniej zdobyłem jakieś doświadczenie - niekoniecznie przydatne w życiu, ale w dalszym ciągu doświadczenie... Tak więc - zakładając, że mam zwyczajne kolumny 8ohm'owe - który z wymienionych wzmacniaczy zagra przyzwoicie? Ewentualnie proszę o inne pozycje warte uwagi (oczywiście we wskazanym budżecie). Komar przed: Po:

Zamierzam skompletować sobie budżetowy zestaw stereo. Zaczynam od wzmacniacza. Muzyka jakiej słucham jest dość zróżnicowana, ale na pewno przeważa wszelki metal, rock, grunge, blues, czasami coś elektronicznego (Prodigy itp.) i różne spokojniejsze nuty. Pokój 17m2. Kolumny chcę zbudować sam, więc dobieranie wzmacniacza pod kolumny tutaj odpada. Bardziej chciał bym poznać Wasze opinie na temat kilku sprzętów które wytypowałem. Jak grają, czy mają jakieś wady, z czym porównywaliście? Mi zależy na tym żeby grały dość równo w całym pasmie, czyli bas nie natarczywy i wszechobecny, a soprany nie jazgotliwe. Nie wiem jak to inaczej określić. Ma się dać przy tym wytrzymać... Kolejność przypadkowa: Rotel RA-713: http://allegro.pl/wzmacniacz-rotel-ra-713-...4913371545.html - tego miał bym możliwość posłuchać Denon PMA-560: http://allegro.pl/denon-pma-560-oryginal-s...4918862596.html Denon PMA-860: http://allegro.pl/denon-pma-860-i4900076535.html Denon PMA-360: http://allegro.pl/denon-pma-360-2x60w-top-...4926980127.html Yamaha AX-496: http://allegro.pl/yamaha-ax-496-solidny-mo...4895879579.html

Tego boję się najbardziej. Ogólnie nie lubię powierzać swoich rzeczy w ręce innych osób, ale to jest trochę inna sytuacja. Po pierwsze otrzymałem sprzęt nie do końca zgodny z opisem, a po drugie nie znam się na tyle (i nie mam odpowiednich przyrządów) aby samemu próbować dochodzić do tego co jest przyczyną takiego "zachowania". Koniec końców będę zmuszony jeszcze trochę poczekać w niepewności, aż wzmacniacz zostanie naprawiony.

Rzeczywiście prawy kanał zaczyna grać minimalnie szybciej na samym początku skali. Łapie wcześniej dosłownie "o grubość włosa". Bardziej chodziło mi o to, czy po naprawie sprzęt będzie grał jak oryginał? Jeżeli żeczywiście jest to wina potencjometru, to myślę że poczekam aż wzmacniacz zostanie naprawiony. Jeśli wymiana nie pomoże, to chyba wolę zrezygnować z zakupu i poprosić o zwrot pieniędzy, bo nie wiadomo co jeszcze trzeba będzie naprawiać i jaki będzie tego efekt. Szkoda czasu i nerwów.

Witam Zakupiłem używany wzmacniacz na allegro - Yamaha AX-397. Niestety okazało się, że sprzęt jest nie do końca sprawny. Lewy kanał gra ciszej i nie ma takiej głębi basu i wyraźnych sopranów jak prawy. Ogólnie lewa strona gra płytko. Jest to ciężkie do zauważenia od razu, w trakcie odtwarzania na obu kanałach jednocześnie, jednak już po porównaniu prawego i lewego osobno, łatwo to wychwycić. Jest to na pewno wina wzmacniacza, ponieważ sprawdzałem na różne sposoby (zamiana kolumn lewo-prawo, inne źródła dźwięku, kable) i za każdym razem lewe wyjście gra gorzej. Zaproponowano mi naprawę w ramach gwarancji. Teraz mam pytanie - czy da się takie coś naprawić na nieoryginalnych częściach? Czy dźwięk będzie tak dobry jak w oryginale? Obawiam się, że sprzęt już raz był naprawiany i dla tego występuje opisany problem. Nie chcę się niepotrzebnie pakować w wileką niewiadomą. Jak się okaże, że dostanę wzmacniacz w takim samym stanie, lub gorszym (oby nie), to stracę niepotrzebnie czas i nerwy. Edit: Cholerna literówka w podtytule. Proszę moderację o poprawę, gdyż nie wiem jak to zrobić (czy w ogóle się da) samemu. Z góry dziękuję.

Wzmacniacz wybrałem taki: YAMAHA AX-397 http://allegro.pl/yamaha-ax-397-nowoczesny...4857960771.html Co do kolumn, to dopiero po nowym roku coś się ruszy (niedługo zacznie się przedświąteczny młyn), ale obiecuję zdać relację z budowy i zaprezentować efekty. Dziękuję wszystkim za udzieloną pomoc i fachowe rady. Jeżeli będę miał jeszcze jakieś wątpliwości to się odezwę. Jeszcze raz dzięki!

Zwrotnicę złożę na poleconych komponentach, a reszta wyjdzie w praniu. Jeżeli dźwięk nie będzie mi odpowiadał, zawsze w późniejszym terminie mogę się dalej pobawić z modyfikacjami. Wracając do wzmacniacza - chyba jednak zdecyduję się na początek na sam wzmacniacz. Pobór mocy jest co prawda większy, ale jeżeli są to wartości maksymalne to myślę, że jakoś to przeżyję. Oprócz tego, po przejrzeniu allegro zauważyłem, że jest na prawdę spory wybór używanych wzmacniaczy - większy niż amplitunerów. W wielu przypadkach nawet są tańsze niż amplitunery, które na początku typowałem. Radio póki co, zawsze mogę włączyć na komputerze. Jakoś sobie poradzę. Teraz pozostaje jeszcze kwestia - który wybrać? Szczerze mówiąc nic mi nie mówią te wszystkie oznaczenia modeli... Co byście polecili? Zaznaczam, że estetyka również ma dla mnie znaczenie. Najważniejsze aby sprzęt był czarny.

Myślałem o amlitunerze właśnie ze względu na radio. Nie musiał bym dokupywać kolejnego elementu, przez co odpada kolejny koszt z tym związany. Radio się przydaje i zdaża mi się go słuchać. A tak na prawdę - czy aż tak słychać wpływ tunera na resztę urządzenia? - zakładając, że nie mam kolumn za kilka, czy kilkanaście tysięcy złotych. Jeśli nawet na gorszych kolumnach da się to zauważyć, to jeszcze przemyślę zakup samego wzmacniacza. Jest jeszcze jedna kwestia, której wcześniej nie poruszyłem - pobór energii elektrycznej. Większość z amplitunerów które wytypowałem ma pobór mocy na dość niskim poziomie (okolice 120W), natomiast zauważyłem, że same wzmacniacze często biorą sporo więcej prądu. Chciał bym uniknąć sytuacji w której przez kilka godzin dziennie będzie włączony sprzęt zużywający 500W. Przy budowie kolumn chciał bym się zamknąć w ok.400zł za sztukę. Tak jak pisałem - na początek zwrotnice raczej słabsze, z możliwością rozbudowy i ulepszenia w przyszłości. Domyślam się, że im lepsze filtry zastosuję, tym lepszy będzie efekt końcowy, ale jak sam zauważyłeś - bez pomiarów nie ma żadnej pewności jak taki zestaw będzie grał. W efekcie mogę wydać sporo pieniędzy na coś, co nie będzie wykorzystywać pełni swoich możliwości. Dla tego jeśli taka zwrotnica jaką zaproponowałem może zostać, to dobrze. Wykresy oczywiście nijak mają się do rzeczywistości, ale przynajmniej dają ogólny pogląd jak głośniki mogą się zachować przy konkretnych wartościach elementów. Nie jestem amatorem totalnej "techno-rąbanki", ale czytałem, że z trójdrożnych kolumn dostaje się więcej niskich tonów. Słucham najczęściej wszelkiej maści metalu, rocka, ale również czasem jakiejś muzyki elektronicznej, czy spokojniejszych gatunków. Ogólnie mam dość szeroki zakres upodobań muzycznych i chciał bym żeby ten bas był gdzieś tam w pogotowiu, gdy będzie potrzebny. Zupełnie żadnego - jestem totalnym nowicjuszem. Dla tego właśnie napisałem tutaj, aby popełnić możliwie jak najmniej błędów. Mimo wszystko chciał bym spróbować swoich sił w tej materii. Właśnie nie do końca wiedziałem o co mu chodzi... Jak widać, nie łapię jeszcze tego humoru. Tak właśnie zrobię - zostanę przy dwóch. Z czasem zawsze mogę spróbować je ulepszyć, a drugą parę zrobić już z poprawkami. Racja - pomyliłem się. Powinno być 22uF. Cieszę się, że nie ma tragedii z tymi moimi wypocinami. Czy będzie bardzo źle, jeśli użyję kondensatorów elektrolitycznych? Ewentualnie które powinny być lepsze, a które mogą być (w ostateczności) elektrolityczne?

Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum, to chciał bym się przywitać. Założyłem nowy temat, ponieważ mam kilka problemów do rozwiązania. Otóż chciał bym sprawić sobie jakiś sprzęt grający. Obecnie mam starą mini wieżę Aiwa. Decki nie działają od bardzo dawna (ale to nie istotne), a ostatnio posypała się zmieniarka CD. Do tego mam 4 kolumny (2 oryginały Aiwa + 2 stare Unitry ze zmienionymi głośnikami). Oczywiście Aiwy grają znacznie lepiej, bo wkładając inne głośniki do kolumn Unitry nie pomyślałem, że to tylko pogorszy jakość. Człowiek uczy się na błędach... Teraz doszedłem do wniosku, że kupię sobie jakiś używany amlituner (w przyszłości dokupię odtwarzacz CD) i zbuduję samodzielnie kolumny. Sporo się naczytałem, o budowie kolumn i zwrotnic. Pewne rzeczy już wiem, ale mam jeszcze sporo wątpliwości co do mojej koncepcji. Muszę zaznaczyć, że mam dość ograniczony budżet. Co to oznacza? - Amplituner do 400zł (używany), głośniki - samodzielne wykonanie, kwota bliżej nie określona, ale bez szału. Wszystko ma tylko nie grać gorzej, niż to co mam teraz, a było by miło gdyby zagrało odrobinę lepiej. Może zacznę od amplitunera. Ogólnie chciał bym, aby był to sprzęt, do którego można podłączyć 4 kolumny o impedancji 8ohm. Wytypowałem kilka sztuk, spośród egzemplarzy dostępnych na allegro. Mianowicie: DENON: DRA-295 SONY: STR-GX315,STR-GX511, STR-GX390,STR-GX290 STR-DE135, STR-D265, STR-DE205 YAMAHA: RX-396RDS Zakup którego z nich odradzacie mi najmniej? Nie zależy mi na porażającej mocy. Sprzęt będzie używany jako głośniki do laptopa, telewizora i do słuchania płyt z odtwarzacza CD (jak sobie kupię ). Pokój 17m2. Teraz kolumny... Docelowo mają być cztery. Czytałem o teorii budowy kolumn. Chcę mieć podłogowe - bardziej mi odpowiadają wizualnie. Obliczyłem pojemności obudów pod wybrane głośniki, średnicę otworu bass reflex. Podzieliłem środek przegrodami pod różnymi kątami i przewidziałem małą komorę na dociążenie odrobiną piasku. Głośniki firmy STX: Niskotonowy - W.STX.8.1,5.200.8.F.S.MC.X (GDN-22-140-SCX) Średniotonowy - M.STX.6,5.1.150.8.F.S.MC (GDM-17-180) lub M.STX.6,5.1,5.200.8.F.S.MC.X Wysokotonowy - T.STX.4.1.200.8.F.P.PC Zwrotnica. Tu zaczynają się schody. Czytałem trochę jak to ma z grubsza wyglądać, ale brak mi doświadczenia aby ocenić, czy taka, czy inna konfiguracja się sprawdzi czy nie. Z pomocą kalkulatora znalezionego w internecie, zrobiłem taką małą symulację. Poniżej schemat zwrotnicy, wraz z opisem elementów. Wiem, że nie da się osiągnąć bardzo dobrych efektów bez wykonania pomiarów i ręcznego dopasowania elementów, ale ktoś doświadczony i obyty z tematem, może będzie w stanie mi odrobinę pomóc. EDIT: Poprawka - C2=22uF. Pomyliłem się przy rysowaniu. A tutaj wykresy z owego symulatora. Nie wiem czy się na coś przydadzą. Jest to wersja "na start". Czyli tańsze elementy, byle by na początek grało. W przyszłości nie wykluczam budowy porządniejszych zwrotnic. Głośników raczej wymieniać nie będę. I teraz moje pytanie: Czy warto się w to pchać? Ewentualnie - jakie poprawki wprowadzić, żeby osiągnąć w miarę poprawny efekt, możliwie jak najtaniej?