bluebell

W mojej wieży był odtwarzacz kasetowy, ale jak się zepsuł, to już mi się nie chciało go naprawiać Jakoś nie tęskniłam do kaset. Ale ze wszystkich używanych nośników, ten był najzabawniejszy. Pamiętam przewijanie taśm "na ołówek", jak się zepsuło przewijanie w magnetofonie. Czasem trochę się trzeba było nakręcić Albo delikatne wyciąganie wkręconej do magnetofonu, zharmonijkowanej taśmy. Najbardziej interesujący z tego zestawu urządzeń był stary magnetofon szpulowy moich rodziców, znaleziony w piwnicy. Co to była za maszyna - wielka, szpule z taśmami dorodne, widowiskowe przewijanie i atmosfera taka trochę "dziennikarska". Co do gramofonu. Przyszedł, świetnie zabezpieczony, pan z Allegro mi jeszcze podrzucił materiały - manuale, katalog, takie tam. Bardzo miły jest i niesamowicie się przykłada do sprzedaży. Gramofon wygląda cudnie, jest bardzo efektowny, robi wrażenie to analogowe maleństwo Jest także w bardzo ładnym stanie, łącznie z pokrywą, która na zdjęciach sprawiała wrażenie trochę zjechanej - a w rzeczywistości wygląda bez zarzutu. Złożyłam elementy, ustawiłam nacisk igły (zrównoważenie ramienia -> skala na zero -> ustawienie na 2 zgodnie z manualem). Gra, z jednym "ale". Wyraźnie słychać trzaski płyt, także nowych. Słuchałam tych samych płyt, co na wcześniejszym Technicsie, tam nie zwracałam zupełnie uwagi na trzaski, tu je słyszę. Próbowałam trochę kombinować z naciskiem, ale wyraźnej różnicy nie było. Zakupię wagę nacisku, pewnie i tak się przyda. Muszę się tym jeszcze pobawić, posprawdzać, poczytać o kalibracji. Dziś już padam i idę spać.

Hm, faktycznie, coś tam jest. Ok, to poczekam aż przyjdzie

Ciekawe, nie wiedziałam, że odtwarzacze kasetowe też dało się programować. Nie widziałam wcześniej takich rozwiązań. Zastanawiałam się teraz, czy nie kupić również decka, ale stwierdziłam, że nie ma sensu, niewiele mi już kaset zostało (rodzina w szale porządków wyrzuciła kiedyś większość moich odstawionych na strych kaset - dobrze, że przy winylach ich tknęło, że mogą być drogie i je zachowali). Jak dla mnie, to mało wygodny nośnik. Odnośnie gramofonu, przeglądam właśnie Allegro w poszukiwaniu interkontektów do niego. Mały wybór, bo muszą być dość długie (1.5 m). Szukam recenzji, ale nie wszystkie te kable są jakoś opisane. Znacie coś z tego, możecie polecić? Te są niby video, ale na forum ludzie pisali, że wykorzystują do audio. Podobno dobre, tylko cena chyba sporo przesadzona. http://allegro.pl/belkin-synapse-gold-seri...5073154411.html Tu nie jest podana długość, napisałam maila z pytaniem o nią: http://allegro.pl/subzero-lightening-i5075602466.html Ten jest tajemniczy, nie udało mi sie żadnych konkretów znaleźć: http://allegro.pl/przewod-cinch-2xrca-mrs-flagship-se Z nowych Melodika: http://allegro.pl/kabel-do-gramofonu-2xrca...5088838810.html Albo coś innego jeszcze? Szukałam tak w okolicy 100 - max 150 zł

Lampizacja... dobra, poczytam, co to za zwierz Co do kolorów - to CD jest czarne i bardzo fajnie się komponuje ze wzmacniaczem Sansui X501. Gramofon będzie stał trochę obok i niżej, i będzie się komponował ze swoim otoczeniem Wrzucę potem jakąś fotkę. Poza kolumnami, bo dostanę po głowie od f1angel za to, gdzie je stawiam.

Cześć. Ja tylko chciałam powiedzieć, że nie odzywam się z opisem wrażeń słuchowych nie dlatego, że mi się nie chce pisać, tylko dlatego, że męczę cały czas kwestię złożenia zestawu. Miałam niestety pecha w aukcjach, gramofon przyjechał i odjechał, były z nim problemy. CD Onkyo poszło na czyszczenie lasera (mam nadzieję, że na tym się skończy). Nowy gramofon zamówiony, CD zaniesione do serwisu. Mam nadzieję, że do końca następnego tygodnia wszystko się poukłada i wtedy napiszę, jakie wrażenia ze słuchania A na razie pozdrawiam.

RoRo - bardzo doceniam zaangażowanie oraz komplementy I dziękuję pięknie Co do CD, podrzuciłam go sympatycznemu panu z pobliskiego serwisu. Czyścił mi już parę razy laser w mojej wieży, nie zdziera. Podejrzewam, że on jest po prostu brudny, szuflada po otwarciu była dość zakurzona (to CD podobno nie było używane przez ~2 lata). Będę wiedzieć w okolicy wtorku, co się tam dzieje i wtedy pociągnę kwestię ustaleń ze sprzedającym - wie o problemie. Samo CD wygląda fajnie, faktycznie jak nie używane. Brzmienie też jest ok. Chciałabym, żeby zostało. W międzyczasie zawładnęło mną szaleństwo winylowe, parę fajnych aukcji wygrałam i teraz już tylko czekać na gramofon i paczki Pozdrawiam i miłego tygodnia

Tak, trzecie podejście - poprzedni gramofon miał dwie szanse, ale nie skorzystał. Owszem, wysyłkę Pan mi zrobił gratis, jestem pod wrażeniem, że zauważyłeś taką zmianę w aukcji Co do akcesoriów. Kupiłam kilka: 1. Szczoteczkę: http://winyle.pl/szczoteczki-do-plyt/799-s...vox-velvet.html 2. Płyn: http://winyle.pl/plyny-do-czyszczenia-plyt...aner-250ml.html Koperty antystatyczne + okładki. Płynu do czyszczenia igły nie kupowałam. Mam coś jeszcze zorganizować? Oby, Chili, oby Dam znać, jak dojdzie i posłucham.

W Onkyo jest nowa igła, oryginalna. Pan twierdzi, że gramofon przeszedł ostatnio kosmetyczny serwis - smarowanie, czyszczenie - jest w porządku. No dobra, to kupiłam. Pan go wyśle po weekendzie. Trzymajcie kciuki, żeby tym razem było już wszystko ok Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc

Dobry wieczór. Wchodzę sobie ci ja na wątek, a tu proszę, tyle porad i komentarzy - dziękuję bardzo Wiecie, ja to chyba pecha mam do używanego sprzętu i teraz boję się podjąć decyzji odnośnie tego gramofonu. Jeden przyjechał dwa razy - kanał. Dziś przyjechało CD Onkyo DX-7511, wygląda ok, gra ok, tylko że co jakiś czas laser się przycina na sekundę, traci wtedy dźwięk :/ Podłamana jestem, nawet pączki nie pomogły. Co do tych gramofonów. W międzyczasie zaczepiałam trochę sprzedających i: 1. Yamaha - właścicielka chce odbioru osobistego. Jak nie sprzeda, to się zastanowi co do wysyłki. Dodatkowo "Gramofon przez ostatnie lata był malo używany, wręcz sporadycznie, dlatego tez warto byłoby by nowy właściciel zadbal o konserwację, smarowanie." Nie chcę z nim biegać po smarowanie. 2. Onkyo - ten człowiek faktycznie bardzo ładnie to opisał i model fajny. Prosiłam go o informację, co tam jest uszkodzone, bo się dopatrzyć nie mogłam, przysłał dokładne zdjęcie. 3. Sony - ono jest do kupienia bez wkładki, więc trzeba by się było znowu pochylić nad tym tematem. Jaką krateczkę temu modelowi zrobili z prawej strony, rany. 4. Denon DP23- podoba mi się ten model. 5. Technicsy - kurcze, jakoś po tamtym patrzę na nie z dużo mniejszym entuzjazmem. Pewnie niesłusznie. 6. Luxman jest cudnej urody, ale licytacja już niezła się tam zrobiła, a patrząc na ebay, te modele całkiem drogo chodzą. Więc pass. Podsumowując - lista zawęziła się do dwóch - Denon i Onkyo.

Tu to mamy różne zdania Plików nie słucham i nie zamierzam. CD / winyle służą do słuchania muzyki. Nie słuchać płyty, bo się zniszczy?... No proszę... Jak się zniszczy, to można kupić nową. No chyba, że się ma unikalne winyle, cenne pierwsze wydania. Jakbym miała pierwsze wydanie ulubionych płyt Coltrane'a, jeszcze z autografem, to bym się może zastanowiła nad opcją oszczędzania. Ale tylko zastanowiła i bardziej uważała, bo to w sumie byłaby fantastyczna przyjemność posłuchać tego u siebie na gramofonie

Pewnie, że bez opcji repeat można żyć (bez gramofonu też ;P) Tylko po co, skoro można ją mieć, a wiadomo, że będzie wykorzystywana? Trochę tych gramofonów z repeat jest, wszystkie są niewarte uwagi?

Nie mam z tym problemów. Często słucham cd w opcji repeat po parę razy. Teraz też przez te parę dni często wstawałam tylko po to, żeby włączyć jeszcze raz "start" dla tej samej strony winyla. To jest jazz, tego można słuchać w kółko i się nie nudzi

Gramofon odesłałam. Szkoda, bo trochę fajnych winyli ostatnio kupiłam. Co do innych opcji - patrzę na gramofony z Krakowa i okolic, ale nic ciekawego się nie pokazuje. Opcja przejęcia czegoś z Wawy jest fajna, ale skoordynowanie okazji z tym, że znajomy będzie akurat wtedy w Warszawie jest ciężkie. O sklepie z używanym audio w Krakowie nie słyszałam, Google też nic ciekawego nie podpowiada. Niestety, chyba będę musiała zaryzykować z Allegro. Albo kupić nowy gramofon w sklepie, tak jak na początku zamierzałam Opcję repeat jednak bym chciała. Za szybko winyle się jak dla mnie kończą, biegać ciągle do gramofonu jak czytam książkę z kotem na kolanach - niewygodne i kot się może w końcu zirytować Wypatrzyłam jeszcze dziś Technicsa, Luxmana i Denona. http://allegro.pl/gramofon-technics-sl-qd3...5073901626.html http://allegro.pl/denon-dp-23f-quartz-wkla...5077992180.html http://allegro.pl/luxman-pd-289-kultowy-gr...5076588409.html Do tego dochodzi Yamaha P-850 polecana przez Zieluwida / 550 licytacja I wcześniej wymienione Onkyo CP-1028R / 499 zł TECHNICS SL-QX 300 / 699zł Technics SL-QD22 / 450zł Kenwood KD-4100R / 800zł (RoRo -> który to przegina z cenami? nie widzę nic o nazwie AudioExtasa") Coś skreślić, coś podkreślić?

Odnośnie obecnego gramofonu - pan po pierwszej naprawie twierdził, że wszystko sprawdził, wszystko jest ok, nic nie buczy i nawet mi to próbował udowodnić przystawiając do gramofonu komórkę - z marnym efektem, bo było słychać tylko, że gra Sprawdziłam dziś jeszcze raz gramofon, podpięłam go z dala od innych urządzeń, potem jeszcze przez listę komputerową - buczy. Nawet nie grając. Kabelki są pochowane w środku, nie będę tam grzebać. Znajomy się zastanawiał, czy to nie problem z zasilaczem / transformatorem, cokolwiek tam w środku jest. No nic. Z Wawą nie byłoby problemu, gorzej z samochodem, bo większość wybiera pociąg, nie auto (szybciej). Mogę zagadnąć znajomego, który czasem jeździ okrężną trasą z Warszawy. A czemu pytasz o Wawę? Technicsy już poszły :/ Wyglądały fajnie, poza brakiem opcji repeat. Yamaha ją ma. Pytanie - czy ja odczuję różnicę w brzmieniu pomiędzy tym moim Technicsem SL-D310 a tymi modelami? Czy różnica jest bardziej w wygodzie, trwałości, regulacji itp? Patrzyłam jeszcze na Allegro, z modeli z Repeat jest jeszcze: http://allegro.pl/onkyo-cp-1028r-unikat-zo...5072261195.html (tu jest informacja o niewielkim uszkodzeniu, trzeba by to sprawdzić) taki Technics: http://allegro.pl/gramofon-technics-sl-qx-...5014110074.html tańszy: http://allegro.pl/technics-sl-qd22-gramofo...5037282803.html Kenwood: http://allegro.pl/kenwood-kd-4100r-solidny...5068867677.html Coś jest warte uwagi? Co do Adama - pierwszy z tych kilku obecnie wystawionych gramofonów poszedł za 800, pozostałe już są na poziomie ~600, a licytacja trwa. "Trendy" się zrobił ostatnio ten sprzęt.

A jakie modele wybrałeś? Kwestię gniazdka rozczajałam wcześniej, pociągnęłam przedłużacz z kuchni - to samo. Teraz przełożyłam jeszcze kabel zasilający - nie pomogło. Mam listwę przy komputerze, spróbuję jutro jeszcze na niej.

Jeśli chodzi o cenę, to tak, mogę zapłacić więcej za gramofon, jeśli ma to sens. Nawet w sumie ponad te 800, traktuję to jako założenie co do poziomu kosztowego, nie mur. Gramofon na pewno ze mną zostanie na dłużej - słucham teraz winyli pomimo tego buczenia i muzyka brzmi świetnie. Słucham jazzu, na winylach lecą rzeczy z lat 50/60 - już wiem, że to po prostu lepiej brzmi na czarnych krążkach niż na CD. Co do brzmienia sprzętu, na razie trudno mi powiedzieć. Mam go od niedawna, jeszcze bez pełnej konfiguracji. Czekam na CD, mam na razie pożyczonego Technicsa SLP500, a z tym CD nie brzmi to dobrze. Podłączony gramofon daje znacznie lepszy efekt. Wzmacniacz pewnie pójdzie jeszcze do przeglądu, jak znajdę jakiś dobry punkt / fachowca. Ściągałam go z niemieckiego ebaya, przeraziłam się, jak zobaczyłam sposób zapakowania (karton + trochę gazet). Ale gra, nic zlego się nie dzieje. Muszę jeszcze poszukać interkonektów, na razie też grają pożyczone. Także wszystko jeszcze jest w fazie przeobrażeń i oczekiwania na resztę elementów

Jakieś pechowe to podejście. Gramofon przyjechał po raz drugi. Gra. Nie ma już wrażenia takiej płaskości dźwięku i paskudnego buczenia. Ale niestety, cichsze buczenie pozostało. Zbliżam się do gramofonu, włączonego tylko do kontaktu - słyszę ciche buczenie. Otwieram pokrywę - buczenie jest wyraźniejsze. Jak leci muzyka, słyszę też je w przerwach pomiędzy utworami. Nie jest jakieś mega mocne, ale jest wkurzające. Gramofon jest uziemiony, jak wyciągam ten kabel, to buczy mocniej. Jestem rozczarowana bardzo. Gramofon panu odeślę już bez opcji powrotu. Pytanie, co dalej. Najchętniej kupiłabym coś w Krakowie i odebrała osobiście, tyle że niestety nic ciekawego nie ma. W międzyczasie zmieniła mi się konfiguracja sprzętowa - przybył wzmacniacz Sansui X501 i kolumny Celestion D4. Czego do tego szukać? Nie wiem, czy po tych przygodach mam ochotę na innego Technicsa :/ Na aukcjach jest kilka Adamów, które wcześniej polecaliście, z tym że chętnych jeszcze więcej i ceny raczej będą wysokie. Chciałabym się zmieścić tak do 800 zł mniej więcej. Wyciągając wnioski z Technicsa - dobrze, jak jest możliwość regulacji nacisku igły. Byłoby pięknie, jakby dało się ustawić powtarzanie grania płyty, żeby ograniczyć ilość biegania do gramofonu. Coś byście doradzili?...

Update. Pan do mnie dzwonił, doprowadził do porządku gramofon - wyregulował windę i zwiększył nacisk igły. Podobno teraz działa dobrze i nic nie buczy. Twierdzi, że jego błąd, bo sprawdzał na starej igle, a potem dał nową zapakowaną w pudełku, a tu nacisk nie był taki jak trzeba i było jak było. Potestuje go jeszcze i jak wszystko będzie ok, to mi odeśle. Dostanę go już pewnie w następnym tygodniu, mam nadzieję, że faktycznie tym razem obędzie się bez niespodzianek.

Wysłałam dzis gramofon z powrotem do pana. Zobaczymy, co stwierdzi, jak go dostanie. Odbiór osobisty jak najbardziej jest fajny, tylko że mocno zawęża możliwości. Wrzuciłam teraz moje miasto w Allegro (Kraków), poszerzyłam potem o województwo, dodałam jeszcze Katowice i okolice, a i tak jakoś dużo tego sprzętu nie ma.

Cześć Zdecydowałam się, aczkolwiek trochę "specyficznie" @Profi - dzięki za podrzucenie, ciekawa rzecz, nie wiedziałam o czymś takim. Może się przydać, może nie w tej chwili, ale za jakiś czas. @RoRo i @f1angel - dziękuję bardzo za rady i propozycje Zdecydowałam się na ONKYO DX-7511, wylicytowałam, w następnym tygodniu do mnie wyruszy. Natomiast tak długo myślałam o kwestii odtwarzacza, brzmienia ciepłego vs brzmienia ostrzejszego, zalet i wad różnych modeli, że chcę sprawdzić różnicę "nausznie". Jeśli uda mi się kupić w dobrej cenie V1000, to też je zgarnę i porównam brzmienie obu wersji (wzmacniacz Sansui x501 + CD Sansui i CD Onkyo. @RoRo - rozmawiam z tym panem od zestawu, jest też na Allegro. Uff, w takim razie zestaw złożony, czekam na przyjście wszystkich elementów, oby dotarły bez problemów. Dam oczywiście znać, jakie wrażenia Na razie bardzo, bardzo dziękuję za fantastyczną pomoc

Hej hej Ja się łamię z tym CD, jakoś nie mogę się na nic zdecydować. Głównie ze względu na pilota. Pilot dobra rzecz i przypuszczam, że jak go nie będzie, to szybko zacznie mi go brakować. I teraz tak - są opcje CD z podobno ciepłym brzmieniem - Sansui V1000, Artman/Blaupunkt, Philips 830-850. Niestety, brak pilota i brak możliwości obsłużenia całości pilotem, nawet gdyby udało się jakiś dokupić. Albo opcje z pilotem i możliwością sterowania AU + CD (wyjścia regulowane) - Sony 202, 222, 229, Onkyo. One natomiast mają chyba chłodniejsze brzmienie (przynajmniej z tego, co wyczytałam). Hm. Choć jak zaczęłam teraz pisać tego posta o opcjach, to stwierdziłam, że jednak pilot ma znaczenie. Więc Sony / Onkyo, któryś.

No niestety, chciałam uniknąć właśnie takich akcji. Trudno się mówi, trzeba to załatwić i tyle. Czy chcę ten gramofon? Nie bardzo, nie zamierzam się z nim gimnastykować i próbować go reanimować. Chcę Panu go odesłać, musi sprawdzić, co jest nie tak. Gramofon miał być w pełni sprawny i sprawdzony.

Cześć Próbowałam obciążać ramię plasteliną, zaczynając od małych kawałków. Nic to nie dawało. Dźwięk się nie zmieniał, buczało nadal. Po kilku próbach przerwałam, bo nie chciałam też przesadzić i obciążyć nadmiernie. Pan, który to sprzedał, musi ten gramofon sprawdzić, coś tam jest nie tak. Dzięki za rady i pomoc!

RoRo, jaka cena w przypadku 202 / 229 to "dobra cena"?...

Dobry wieczór O, kolego sympatyczny, tu będę polemizować "Wspaniały", czy "dobry" nie są pojęciami obiektywnymi, tylko subiektywnymi. "Wspaniały" oznacza - świetnie spełniający wymagania użytkownika, zawierający pożądany przez niego zestaw wartości, których oczekuje (od sprzętu). A to się bardzo różni w zależności od człowieka, bo te zestawy pożądanych cech są różne. Zobacz: Pan A oczekuje odpowiadającego mu dźwięku. Wygląd go nie interesuje, więc jak trafi na jakiś miło dla niego grający sprzęt, bo będzie miał 100% spełnienia jego potrzeb. Pani B oczekuje odpowiadającego jej dźwięku + odpowiadającego jej wyglądu (proporcja 60/40 na korzyść dźwięku) Pan C oczekuje, że CD mu będzie pasować do wyglądu pokoju i jeszcze będzie bardzo drogi, żeby mógł się pochwalić przed rodziną jaki ma drogi i piękny "high-end"sprzęt. "Wspaniały" dla nich wszystkich oznacza coś innego. I jak najbardziej można odrzucać sprzęt, który jest brzydki, jeśli oczekuje się także, żeby sprzęt oprócz fajnego dźwięku, był także ładny. Więc to, co jest "koszmarkiem", nie wejdzie w obszar zainteresowań pani B, bo nie spełnia drugiej z ważnych dla niej cech. Idąc dalej. Jeśli dla Ciebie liczy się tylko i wyłącznie dźwięk, bo muzyka i audio jest Twoim jedynym zainteresowaniem, to owszem, nie odrzucisz sprzętu brzydkiego - bo ma pięknie grać i tyle. Ja z kolei mam tu więcej niż jedno zainteresowanie. Muzyka i dźwięk - jak najbardziej. Ale do tego także sztuki wizualne - malarstwo, grafika, architektura, sztuka użytkowa i jej design. Mam bardzo wysokie wyczucie formy i koloru. Brzydki design mnie boli, nie mogę patrzeć na takie koszmarki. To tak, jakbyś posłuchał muzyki na zmasakrowanym sprzęcie. Boli, co? Więc - mam sobie kupić fajnie grający sprzęt, który spełni moje zainteresowanie 1, ale będzie wywoływał drgawki ze względu na zainteresowanie 2? Oczekiwanie, że sprzęt ma być ładny, nie jest wcale takie "fe", nawet w audiofilskim świecie. Przeglądałam sobie wątek, na którym koledzy z forum prezentują swoje grające zestawy. Jakoś zastanawiająco dużo jest tam ładnego wizualnie sprzętu, ładnie ze sobą nawzajem skomponowanego i chwalonego przez innych użytkowników za to, że "dobrze to razem wygląda". Twojego nie widziałam. Jest brzydki? Nie wierzę, że musi być albo dobry dźwięk, albo ładny wygląd Rybka może być w akwarium i wtedy dopiero będzie z tego dobry (dla mnie) komplet Jeśli to nie Sony, ani Grundig, to może coś innego, co łączy te dwa światy. Jak przeglądam CD, to zawężam do 500 zł. Fajnie by było wydać ~300, ale nie mam takiej bardzo restrykcyjnej granicy, że x i ani trochę więcej. Cordial CGK 122 N. Tylko z tego co widzę, to jest gitarowy. No ale może przynajmniej na początek, dopóki nie znajdę docelowych. Pytanie odnośnie: A jakie to są?... Bo możliwość sterowania z pilota to fajna rzecz. @RoRo - dzięki za sugestie