mat.

Interesowałem się tym, ale przestałem z 2ch powodów: czytałem na różnych stronach różna opinie, często sprzeczne i w głowie miałem mętlik, po 2gie dlatego że gram teraz raczej cicho (od kiedy mam taką możliwość, po prostu mam inny wzmacniacz lampowy o mniejszej mocy) a wtedy problem nie jest tak dokuczliwy. Co do rozmieszczenia - mogę przemeblować cały pokój, tylko musiałbym wiedzieć jak i tutaj pewnie zwrócę się na PW (może w końcu będę wiedział co i jak i jedno nie będzie przeczyć drugiemu). Jeśli chodzi o tą średnicę ... kierowałem się doświadczeniami na raczej kiepskim sprzęcie, słuchając np. zespołu Amon Amarth 'kręciłem' trochę eq podbijająć górę i dół, a lekko zmniejszałem środek ale może to bardziej kwestia kiepskiego sprzętu na którym tego słuchałem. Chętnie rozpatrzę inne możliwości, podałem tylko przykład, a wzmacniacz i kolumny dobierałem bardziej z przypadku niż z przemyślenia takiego wyboru.

Wygląda to mniej więcej tak jak na szkicach (zdjęcia sobie podarowałem ze względu na bałagan - miałem ostatnio sporo towaru do wysłania, pokój chwilowo zawalony jest różnymi kartonami). Wymiary podane oczywiście w [cm]. Trochę jednak przesadziłem z tymi 25 mkw. Na czerwono zaznaczyłem skosy i ich kierunek (linie na których jest strzałka to kierunek skosu). W pokoju mam duże łóżko (200x160), 2 niewielkie stoliki, biurko i 2 fotele, trochę sprzętu gitarowego (wzmacniacze, kolumny gitary itp.), mały regał na książki i dość pokaźną skrzynię, ale mimo to jest dość sporo wolnej przestrzeni. Ściany są 'gołe', wykonane z gipskartonu. Co do akustyki ... Gdy odkręcałem wzmacniacz gitarowy trochę mocniej można było zauważyć sporo wysokich tonów (na prawdę mocno waliły po uszach). Nie jestem niestety znawcą więc więcej nie jestem w stanie powiedzieć. Jeśli chodzi o brzmienie: nie miałem okazji słuchać wielu zestawów i nie mam dużego doświadczenia w temacie. Na pewno lubię jak jest selektywnie i często denerwuje mnie jak jest za dużo środka. Mam nadzieję, że udało mi się w miarę określić potrzeby

Witam, jako, że muzyka z komputerowych 'głośników' zaczęła mnie poważnie drażnić potrzebuję pomocy w wybraniu czegoś co zagra w miarę sensownie za kwotę około 1500 zł . Kilka istotnych rzeczy: - muzyka będzie odtwarzana z komputera dlatego potrzebuję DAC'a - myślałem o niedrogim hifiman hm-101, - pokój ma około 25 mkw., - szczególną wagę przywiązuję do brzmienia gitar (słucham różnego rodzaju muzyki, można by powiedzieć od jazzu i muzyki klasycznej po death metal z pominięciem hip-hopu, reggae, rapu, techno itp.), - w grę wchodzi oczywiście sprzęt używany. Myślałem o zestawie: powyższy hifimamn + musical fidelity A1 + mission m34i. Będę wdzięczny za wszystkie sugestie Jeśli temat w złym miejscu z góry przepraszam, jestem nowy.