Skocz do zawartości

zubek29

Uczestnik
  • Zawartość

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zubek29

  1. Witam. Jakiś czas temu miałem zamysł by kupić nowy zestaw stereo ale jednak skłaniam się ku używanemu. Pokój mam 12m2 a muzyka jakiej słucham to dubstep i inna elektronika. Budżet do 800zł na wzmacniacz i kolumny. Wiem że nie za wiele ale od czegoś trzeba zacząć. Już dzisiaj chciałem jechać coś kupić ale nic sensownego w okolicy nie znalazłem dlatego piszę. Rzecz w tym że pokój jest mały i wiem że powinienem celować w kolumny podstawkowe, problem jednak z tym że nigdy nie miałem z nimi do czynienia i nie wiem kompletnie jak one grają. Kolejnym problemem jest to że w okolicy 100km znalazłem tylko kilka ofert monitorów i żadna nie była ani trochę interesująca więc nie mam nawet jak takich przetestować. Teraz mam podłogówki, fakt są słabej jakości ale grają całkiem głośno a to ma dla mnie bardzo duże znaczenie, wiem dla Was audiofili to takie idiotyczne. Jak patrzę na filmiki na YT to na tych monitorkach zawsze słuchają jakieś arie operowe i a ja chciałbym by nowe głośniczki zrobiły mi porządne łupnięcie w pokoiku. Dlatego jestem do nich sceptycznie nastawiony, ale może się mylę? Co do wzmacniacza to jest parę w mojej okolicy ale tak na prawdę ciężko mi się na cokolwiek zdecydować. Także będę bardzo wdzięczny za jakieś rady bo już na prawdę od pewnego czasu myślę o czymś nowym i boję się że zaraz podejmę jakąś pochopną decyzję dlatego liczę na Waszą pomoc, może trochę ochłonę.
  2. Bardzo dziękuję za odpowiedzi. O każdym z tych sprzętów się co nieco zorientowałem. Widzę że głównie polecacie monitory ale jak to jest z ich głośnością? Za bardzo się na tym nie znam ale takie Altusy 300 są 10x większe od tych monitorów więc się zastanawiam jak to może brzmieniem, jakością i głośnością się do nich zbliżyć a może nawet przebić?
  3. Witam. Ogólnie jestem ogromnym fanem muzyki tak jak pewnie 99.9% tego forum i myślę nad zakupem jakiegoś zestawu stereo. Może jeszcze nie teraz ale za jakiś czas, aczkolwiek chciałbym się zorientować co nieco w temacie. Budżet powiedzmy 4 do 5 tysiaczków ale może być też mniej nie obrażę się. Mój pokój ma 12 m2 (3x4) i mam w nim starą wieżę GoldStara (byłe LG), kolumny ClaTronic (można od nich kupić też frytownice) i subwoofer XS cokolwiek miało by to znaczyć. Muzykę puszczam przez YouTube z PS3. Jestem fanem muzyki elektronicznej np. Fox Stevenson, Deorro, Tiesto, Alan Walker, Marshmello, w tym również dubstepu. Popu też posłucham jak spodoba mi się coś z radia. A oto moje pytania w losowej kolejności. 1. Co powiecie na temat zestawu ampli Onkyo TX 626 i kolumny Altus 300? Trochę muzyki już na nich przesłuchałem bo rodzice takie stereo mają ale jestem ciekaw co wytrawni słuchacze myślą o tym ampli a szczególnie kolumnach. 2. Chyba najważniejsze, czy do takiego małego pokoju opłaca się w ogóle kupować takie drogie stereo? Mógłbym w sumie zrobić pokój w piwnicy który jest sporo większy i tam coś kombinować ale proste by to oczywiście nie było. 3. Jak to jest z tymi wzmacniaczami lampowymi, czy przy moim budżecie w ogóle opłaca się o tym myśleć? A jeżeli nie to z jakimi pieniędzmi można wchodzić w jakiekolwiek dywagacje? 4. Czy muszę kupować CD? Muzyki słucham z poziomu konsoli PS3 z Youtube a CD to płyty albo USB tak? Płyt nie będę kupował bo nie słucham muzyki wydawanej na krążkach a z USB korzystał nie będę bo skończyłem ze ściąganiem muzyki z internetu. Tylko pytanie jak takie słuchanie muzyki z poziomu konsoli wpływa na jakość odtwarzanego materiału i czy są do tego jakieś sensowne alternatywy? 5. Czy warto zaprzątać sobie głowę takim urządzeniem jak końcówka mocy? 6. Co myślicie o kolumnach firmy Melodika? 7. Chciałbym mieć możliwość naprawdę mocnego podkręcenia bassu bo jestem fanem tych niskich furczących dźwięków. Czy w tym wypadku powinienem również rozglądać się za subem? Bo z kolumn chyba tego nie wycisnę. 8. No i oczywiście co mi byście polecili? To chyba tyle, jak sobie coś jeszcze przypomnę to zapytam. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.
  4. Teraz właśnie zauważyłem że to nie jest tak że poszczególny głośnik nawala. To jest tak że jak znacznie podgłoszę muzykę to kolumny tak jakby opadają z sił i jakość muzyki znacznie się pogarsza. Wydaję mi się też że głośność odtwarzanego materiału jest teraz wyższa mimo niższego poziomu głośności tzn że teraz 50 gra tak jak kiedyś 60. Czy może to być wina wzmacniacza a nie głośników? Co to wszystko może oznaczać? Wydaje mi się że pozostaje gwarancja.
  5. Basy były na + 8 a wysokie na 10. Zaraz się chyba zabije. Ile może kosztować naprawa na własną rękę jeżeli nie przyjmą gwarancji? I jak ewentualnie mógłbym sprawdzić który z głośników jest uszkodzony i czy można to w ogóle zrobić bez utraty gwarancji?
  6. Witam. Posiadam w domu 2 kolumny Altus 300 i wzmacniacz Onkyo TX-NR579. Ostatnio po głośnym słuchaniu muzyki (chwilami nawet na maxa, wiem że to w ogóle nie powinno mieć miejsca) z głośnikami coś się stało. Ich jakość znacznie się pogorszyła a szczególnie (a może tylko) głośnika niskotonowego. Przy podgłoszeniu do 60 (max to 80) głośniki zaczynają grać inaczej, ten bas nie jest już taki czysty jak kiedyś tylko tak jakby pierdzi, dodam że jak się słucha w miarę cicho to głośniki grają prawie tak dobrze jak kiedyś, gdyby nie to że wiem że coś się z nimi stało to pewnie bym nawet nie słyszał różnicy. Ale tak jak mówię od wielu miesięcy słuchałem sobie tej muzyki na 65, 68 i nigdy nic się nie działo dopiero właśnie po tym jednym incydencie głośniki opadły z sił. Jedna kolumna posiada 3 głośniki (to chyba normalne) i chciałbym się dowiedzieć jak można sprawdzić który z nich jest uszkodzony. Na innych forach pisali coś o omomierzu ale takiego urządzenia nie posiadam (jeżeli miałoby to pomóc to mógłby coś takiego kupić). Czy da się te głośniki właśnie jakoś posprawdzać nie tracąc przy tym gwarancji? Czy jeżeli zdecydowałbym się na gwarancję to czy z opisanym przeze mnie problemem w ogóle by ją przyjęli? Czy jeżeli któryś z głośników jest uszkodzony to ile by mogła gdzieś kosztować jego wymiana? Sprzęt posiadam od kilku miesięcy a więc jak to możliwe że element w tak drogim układzie miałby się spalić zaledwie po jednej godzinie słuchania głośnej muzyki? Czy jest możliwość że problem jest ze wzmacniaczem a nie z głośnikami? Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...