Muzyki niestety słucham bardzo różnej, ale głównie można założyć, że jest to POP czasami lubię do snu posłuchać jakiegoś lekkiego jazzu. Na rysunku widać jak ustawiłem teraz kolumny są trochę blisko siebie ale z tego co mi się wydaje to jedyna inna opcja to byłoby postawienie ich na ziemi. Przyznam się szczerzę, że niestety moje tępe ucho nie odróżnia jakoś bardzo czystości grania sprzętu, może to dlatego , że nie mam porównania, albo dlatego, że jestem głuchy. Ogólnie muszę stwierdzić, że chyba zadowolę się czymkolwiek. Różnice usłyszałem tylko w porównaniu tych kolumn do mojego zestawu 5.1, ale to chyba niedziwne. Wygrzebałem też stary wzmacniacz UNITRA DIORA Meluzyna , ale niestety działa tylko prawy kanał, lewy jest prawdopodobnie spalony, albo coś innego bo gra bardzo bardzo cicho, aż na granicy słyszalności. Pozdrawiam PS.Przepraszam za jakość rysunku ale architektem nie jestem EDIT: Jeszcze dodam, że zależałoby mi gdyby wzmacniacz miał z przodu wejście na słuchawki mini-jack albo jack bo często używam, ale nie jest to warunek konieczny.