Skocz do zawartości

hayman

Uczestnik
  • Zawartość

    22
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez hayman

  1. 2 godziny temu, mario100007 napisał:

    Ale Cię tutaj ,,krzywdzą" wszyscy. Aż żal patrzeć. 

    🙂

    No właśnie o takie wpisy chodzi. A tak na marginesie, kolega Mario na sąsiednim forum był pierwszy do banowania etc, jak mu się zwróciło uwagę, że do spółki z Janvideo wypisują głupoty - forumowicze zazwyczaj w takim wypadku odpisują np. o fajnie, czegoś się tam dowiedziałem, ale w wypadku wszystkowiedzących najlepiej guru marki, to raczej nie przystoi, lepiej takiego wyrzucić z forum.

  2. 3-5 tyś. Pln to z robocizną czy same części? - jak rozumiem kondensatory i rezystory w ilości +/- trzydzieści sztuk na wzmacniacz. tak dopytuję z ciekawości,  nie żeby pognębić kogokolwiek. ogólnie to dość ciekawe jest samo w sobie, że tak niewielkim kosztem można zrobić sobie topowy wzmacniacz. lepszy niż topowe markowe fabryczne.  

  3. Kolega Czubsi jak ma problem z jakimiś wpisami niedozwolonymi i nie na temat, proszę to zgłosić moderacji, a nie robić sobie publicznie personalne wycieczki może. Przecież to kulturalne forum i klub jest.

    Tak na marginesie - który wpis nie na temat, o cenie kabelka, o ciągłym poprawianiu tepych, za przeproszeniem, Japończyków, czy ten o zdrowym rozsądku koledze Czubsi się tak nie spodobał?

  4. Żeby dopełnić kwiecisty opis kolegi Pygar można dodać, że kabelek kosztował firmę pewnie niecałego dolara/szt. Dobry przykład tego, że jak się chce to można i tanio i dobrze.

    Czy kolega Pygar może podać źródło informacji o tym, że firma "poszła w stronę Acroteca" lub wyjaśnić co miał na myśli tworząc swoją wypowiedź?

  5. Zdrowy rozsądek to zdrowy rozsądek. Z ocenianiem kogoś lub czegoś ma niewiele wspólnego. Ale niektórym od razu łączy się to w jedno - pewnie za sprawą logicznego myślenia inaczej. 

    A wracając do kabli. Któregoś dnia trzech dość tępych i nieosluchanych inżynierów w dość przypadkowym akustycznie pomieszczeniu z przeciętnymi kolumnami np. typu kabuki, o źródle dźwięku nie ma nawet co wspominać, postanowiło zrobić test kabli zasilających w dopieszczonym elektronicznie i wygrzanym długie miesiące wzmacniaczu - wlaściwie były to trzy identyczne wzmacniacze - jeden podpieli za pomocą firmowego kabla, drugi za pomocą acroteca (przy czy oba kable pochodziły z jednej fabryki miedzi), trzeci, dla pewności, importowanym cardasem. Przy czym wszystkie kable zostały przez długie godziny poddane wstępnemu ułożeniu. Posluchali i stwierdzili kolosalne różnice w dźwięku. Oczywiście najbardziej odpowiadał im dźwięk firmowego kabla - to było prawdziwe brzmienie marki. Dlatego nie dopuścili do montażu gniazda zasilającego - nikt nie będzie ingerował w żaden sposób w ich skończony projekt.  Ale w sumie kto by się liczył z ich zdaniem - skoro, jak wspomniałem na początku, byli wszyscy trzej dość ogólnie bylejacy.

    Dla jasności dodam, dla biorących wszystko na serio lub myślących logicznie inaczej hobbystów, że oczywiście jest to bajka - chociaż niektórzy twierdzą, że w każdej bajce kryje się ziarnko prawdy.

  6. bo to w sumie chyba lepsza oferta niż ta AU-X901, która się sprzedała poza portalem. i taniej i nowiej. a brakującymi gałkami się nie słucha (w sumie można je sobie dorobić razem z boczkami a'la kolega czubsi). no i nawet pilot jest do tego modelu na innej aukcji. za te pieniądze to chyba okazja jest. ale z drugiej strony taki Hitachi HA7700 (również w serwisie aukcyjnym) czy lepszą okazją nie jest? jeszcze jakby go odświeżyć na roe, sic-safco i emz może by zagrał fajnie? może koledzy bardziej doświadczeni coś doradzą? lepszy Sansui czy Hitachi/Lo-D?
×
×
  • Utwórz nowe...