Witam Parę miesięcy temu kupiłem wzmacniacz Onkyo TX-SR607 i do tego 2 kolumny Klipsch Synergy F3. Gratis dostałem jeszcze głośnik centralny i dwa głośniki tylne. Kolumny przednie podłączyłem kablem idącym po ziemi (kabel bardzo dobrej jakości , gruby) Tydzień temu stwierdziłem ,że podłączę resztę głośników w celu uzyskania dźwięku przestrzennego. Kable od głośnika centralnego i dwóch tylnych mam w ścianie (najtańsze kable , słabej jakości , takie mi deweloper wbudował w ścianę). Dwie kolumny przednie grają naprawdę bardzo dobrze , ale gdy tylko przełączę wzmacniacz na 5.0 , żeby grały wszystkie kolumny ,to dźwięk w kolumnach przednich jest znacznie gorszy , a i reszta głośników (centralny i tylne) grają bardzo cicho i jakość dźwięku mnie nie zadowala. Czym to może być spowodowane ? Może tymi słabymi kablami , które są w ścianie , miałby one aż taki wpływ na jakość dźwięku ? Czy może te głośniki tylne i centralny są dużo gorzej wykonane , albo wzmacniacz ma za małą moc ? Proszę o pomoc