Skocz do zawartości

desertsky

Uczestnik
  • Zawartość

    64
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez desertsky

  1. Cześć!
    Poszukuję odtwarzacza do 1000zł. Może być nowy, może być  używany. Aktualnie słucham muzyki ze spotify + odtwarzacz sieciowy Taga Harmony TWA-10B, ale tęsknię za obcowaniem z CD, a płyty leżą. Posiadam kolumny Infinity RS-7 oraz wzmacniacz AMC XIA.
     Nie wiem, czy szukać sprzętu vintage czy uderzyć w coś nowszego typu Oknyo C-7030, Yamaha CD-S300.
    Myślałem też o AMC XCDI - mało informacji o nim w sieci oraz Technics SL-PS 700.

    Pozdrawiam.

  2. Dzień dobry, poszukuję odtwarzacza CD do 400 zł. Mój stary Onkyo 7511 dokonał swego żywota. Swoją drogą dziękuję, że mi go poleciliście, byłem bardzo zadowolony. A teraz chciałbym spróbować czegoś innego. Ma to grać z Pioneer A-656 i kolumnami Infiniti RS-7. Dzięki!

  3. No również mam nadzieję, że będę zadowolony. icon_smile.gif
    Dziękuję za krzepiące słowa,a jaki polecacie kabel RCA, aby podłączyć jedno z drugim. Najtańszy wystarczy czy przy moim zestawie warto sięgnąć po coś lepszego? Pozdrawiam serdecznie!
  4. No faktycznie, ten handlarz wygląda solidnie. Troszkę teraz zniechęciłem się do Pioneerów z racji tego, że lasery nie do kupienia, za to ten Onkyo kusi mocno, bardzo mi się podoba i ma pilota, Marantz CD-63SE także wpadł mi w oko. Sprzedajacy Onkyo napisał, że tani i łatwodostępny laser... Na tę chwilę kupiłbym tego Onkyo. Odnośnie zmiany głośności, nie potrzebuję tego za bardzo, raz ustawię i jest ok. Brałbym Pioneera, ale jak już mówiłem - ten laser, boję się, że wywalę kasę i za jakiś czas laser będzie do wymiany. Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie. icon_smile.gif
  5. No, wymieniłem głośniki. Różnica jest ogromna i to na całym paśmie. Nie ma już tego zamglenia, dźwięk przestał być natarczywy, włączyłem bardzo głośno i nic mi nie bije po uszach. Wygląda na to, że te głośniki są lekiem na całe zło. Bardzo dziękuję za Wasze porady. Muszę się jeszcze solidnie osłuchać i zadecydować, czy warto robić tunele br. Pozdrawiam!
  6. Do Kielc mam bardzo daleko, jestem z Kujawsko-Pomorskiego, okolice Inowrocławia. Jacek dał mi linka z tą aukcją, ostrzegł przed tym, ale mówił, że warto zaryzykować. Zobaczymy, jak to wszystko zagra z nowymi głośnikami. Wtedy ewentualnie pomyślę o sprzedaży i kupnie czegoś innego. icon_smile.gif
  7. Posłuchałem trochę bardziej i powiem Wam, że dźwięk jest taki natarczywy dla mnie. Ściszę to znowu jest za cicho, dam odrobinę głośniej i też niedobrze...Nie wiem w czym rzecz. Kolumny grają bardzo czysto. Bawiłem się z tymi pokrętłami, już sam nie wiem, jak je ustawić...
  8. Niestety bas nie jest tylko problemem. Dźwięk jest jakiś zamglony, nie ma głębi, czegoś brakuje, gitary czasem jakieś schowane, nie wiem, może muszę jeszcze na spokojnie dłużej się z nimi pobawić. Dźwięk microlabów mi odpowiadał. Sam już nie wiem, cholera. Może to nie ten wzmacniacz?
    No cóż, to w takim razie może pokombinuję jeszcze, zakupię te Alphardy...
    Wiecie może, czy mogę gdzieś zakupić gałkę potencjometra? Brakuje mi jednego. Tak samo zresztą jak zacisku do kabla.
    A czemu akurat Alphardy?
  9. Budżet: za ile sprzedam Infinity za tyle kupię inne kolumny.
    Dlaczego akurat te? Czytałem wiele dobrego na temat Arcusów, interesowałyby mnie AS4, lub z serii TS/TM.
    Dali to jedynie 103. Szukam głębi dźwięku, Infinity w połączeniu z Pioneerem grają tak jakoś, nie wiem, lepiej słuchało mi się na microlabach. Perkusja niczym uderzenia w pudełko, próbowałem różnych ustawień... To skoro Dali grają tak miękko, z pełniejszą średnicą to może być to granie dla mnie...
×
×
  • Utwórz nowe...