Witam wszystkich forumowiczów, pisząc kolejnego posta o podobnych potrzebach i preferencjach jakich pełno jest na tym forum miałem i mam pewne obawy czy jeszcze wam się nie znudziło czytanie i odpowiadanie kolejny raz na to samo, ale po przemyśleniu stwierdziłem że spróbuje poprosić was o pomoc i podzielić się swoimi spostrzeżeniami. A więc "nadejszła wiekopomna chwila" i około rok temu zapragnąłem czegoś co przybliżyło by mnie świata muzyki, czegoś co pozwoli poczuć emocje, a że pokuj w którym chciałem ustawić sprzęt nie był za duży(16,5 metra kwadratowego) pomyślałem o soundbarze. Wybrałem model JBL SB400 który zakupiłem używany, ale na gwarancji (jak się później okazało na szczęście). Sprzęt po przybyciu i podłączeniu pomimo dobrych opinii raczej mnie rozczarował i postanowiłem go sprzedać, jakie było moje zaskoczenie gdy kupujący po kilku minutach stwierdził, że prawe głośniki nie działają. Po odesłaniu przez serwis (tak naprawdę działał jeden głośnik z czterech i sub) i ponownym podłączeniu wreszcie usłyszałem dźwięk który wywołał uśmiech. Naprawdę było super ciepło mięsiście, ale przy kawałku Foals "London thunder" sounbar wpadał w nieprzyjemny rezonans, brak szczegułów w utworach i problemy z kawałkami rockowymi sprawiły że zrozumiałem iż takie rozwiązanie jest fajne lecz bez rewelacji. Od tego momentu aż po dziś dzień wertuje fora i podążam na odsłuchy w celu znalezienia tego czegoś. Sytuacja zmieniła się i postanowiłem zrealizować pomieszczenie dla gracza i melomana muzycznego w sypialni, niestety jej wymiary nie zachwycają (2 metry szerokości i 4,10 metra długości) i sprawiają, że zacząłem się zastanawiać nad sensem pełnowymiarowego sprzętu stereo i właśnie dlatego piszę prosząc Was o pomoc. Rysunek zamieściłem w załączniku. Jeśli chodzi o muzykę jakiej słucham to z wyjątkiem disco polo i dance (na weselu fajnie się przy tym tańczy, ale w domu) słucham wszystkiego ostatnio wałkuję nową płytę Korteza a w radiowej Trójce usłyszałem Ludovico Enaudi, który dał mi swoją grą na fortepianie wiele frajdy. Adele i jej wokal , choć może trochę się osłuchał to wciąż majstersztyk, a Benjamin Clementine szczególnie w wersji na żywo to... brak słów trzeba usłyszeć i poczuć. Lubię wokale czyste bliskie i ciepłe, super słyszeć gdy wokalista bierze oddech. Muzyka gitarowa też ciepła i sprężysta. Nie lubię ostrości do kwadratu. A więc szukam brzmiena idącego w ciepło, trochę analityczne, z emocjonalnymi wokalami. Moje odsłuchy: Po wstydliwej wpadce z soundbarem w którym nie usłyszałem że nie działają aż trzy głośniki (serwisant też tego nie usłyszał) otrząsnąłem się by zacząć szukać sprzętu dla siebie. 1. Cabasse Amp100 i kolumny Cabasse Surf- to na prawdę ładnie grało czytelnie i ciepło, to naprawdę ciekawy sprzęt, mogę go określić jako faworyta gdyby nie brak wejścia słuchawkowego. 2. Cambridge Audi Minx Xi i kolumny Kef Ls50-znowu nieżle ciepło z wokali i moc dawały radość, ale pliki słabszej jakości nie do przejedzenia. ale mimo wszystko ma konstrukcję wzmacniacza. 3. Denon Ceol n9 z dedykowanymi kolumnami- ciepło basowo miło, ale plastikowa obudowa, choć to ciekawy klocek w tej cenie. 4. Marantz Mcr610 i Acoustic a26 - więcej szczegułów niż w Denonie Ceol, ale mniej ciepła. To brzmienie podobało mi się. 5. Yamaha mcr670 z dedykowanymi kolumnami- wszystko super, ale ktoś już napisał że w tym brzmieniu czegoś brak, ideał wizualny i czytelny dźwięk lecz nie porywa. 6. Yamaha r-n602 i Yamaha cd300 z kolumnami podłogowymi Elac- wokal bliski może nie ciepły, ale miał moc niestety przy Kortezie słychać było zamiast basu jakieś burczenie. 7. Marantz pm6005iMarantz cd6005 z kolumnami podłogowymi Elać- lepiej i to dużo niż w przypadku Yamahy, wokale dalej nie są ciepłe ale przejrzyste jak cała reszta dźwięku. 8. Atoll in400 z jakimiś amerykańskimi kolumnami podłogowymi i czymś tam jeszcze- zestaw odsłuchany przy okazji wiem, że koszt tego zestawu to kwota zawotna, a dżwięk no cóż naturalny i sam nie wiem, ale gdybym miał takie pieniądze na sprzęt audio na ten bym nie wydał ich. Przyszłość...czyli co by tu jeszcze odsłuchać : 1. Cambridge Audio topaz am10 i cd am10 z kolumnami podstawkowymi Dali Zensor 1/ Wharfadale Diamond 220/ Q Acoustic 3020 2. Advance Acoustić xi60 i dedykowany cd z kolumnami podstawkowymi Dali Zensor 1/ Wharfadale Diamond 220/ Q Acoustic 3020 3. Naim Mu-so 4. Denon pma50 i cd50 z kolumnami podstawkowymi Dali Zensor 1/ Wharfadale Diamond 220/ Q Acoustic 3020 5. Rotel i może jakiś Nad 6. Denon pma720 i cd720 z kolumnami kolumnami podstawkowymi Dali Zensor 1/ Wharfadale Diamond 220/ Q Acoustic 3020/ Monitor Audio BX2 Moje marzenia: Chciałbym stworzyć zestaw stereo, który pozwoli poczuć muzykę, marzy mi się też dokupienie do zestawu gramofonu i słuchawek co dyskwalifikuje Cabasse i Naima z listy choć dla jakości dźwięku w tak małym pomieszczeniu biorę je mocno pod uwagę. W sumie sam nie wiem co do takiego pomieszczenia wrzucić wzmacniacz cyfrowy, zwykły czy jednak taki Naim. Po prawie rocznej lekturze i kilku odsłuchach wszystko mi jedno czy sprzęt będzie zawierał dac wbudowany czy podepnę osobny na pewno sprzę będe chciał podpiąć pod tv. I taka mała prośba nim przejdziemy do sprzętu używanego którego nie wykluczam prosiłbym abyście pochylyli się nad moimi propozycjami sprzętu nowego pod kątem małego pomieszczenia. Z góry wam dziękuje za pomoc.