Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    11 667
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Rozczarowałeś mnie, Fafniak. Bardzo.
  2. Nie do końca. Niemcy ją Putinowi sfinansowali, ale wywołaliśmy ją my, Polacy (patrz wypowiedzi Orbana). PS Myślę, że dobrze sobie pewne sprawy wyjaśnić.
  3. Zgadza się. Pomyliłem rok. W 2019 r. powinno być 54% Co nie zmienia faktu, że to i tak większe uzależnienie niż Niemiec w tym samym okresie. Przypominam, że w przypadku ropy wyglądamy jeszcze gorzej. Przyznaj się. Jesteś zaskoczony.
  4. Może Twoje są inne? https://konkret24.tvn24.pl/swiat,109/ktore-kraje-ue-sa-najbardziej-uzaleznione-od-ropy-i-gazu-z-rosji-sprawdzamy,1093308.html
  5. Własnie, że są. My, Węgrzy, Łotwa, Słowacja, Czechy, Estonia, Finlandia, Bułgaria jesteśmy bardziej uzależnieni od rosyjskiego gazu niż Niemcy. UE importuje z Rosji jakieś 35% potrzebnego gazu. Wszyscy solidarnie się zrzucamy na Putina. Ja miałem dostęp do danych z 2019 r. Wtedy było 48,8%. To i tak pikuś przy Węgrach, które mają stały import rosyjskiego gazu na poziomie 95%!
  6. Fafniak, demonizujesz tych Niemców. Mniej niż połowa gazu, który importują pochodzi z Rosji. W przypadku ropy jeszcze mniej, ok. 35%. My bierzemy z Rosji 75% potrzebnego nam gazu i ponad 70% ropy. Węgry odpowiednio 95% i 60%. Jak mamy komuś coś wyrzucać, to zacznijmy od siebie. Tylko w 2020 roku Polska zaimportowała ponad 16,5 mln ton rosyjskiej ropy naftowej, niemal 10 mld m3 gazu ziemnego oraz prawie 9,5 mln ton węgla. Przez ostatnie 20 lat przelaliśmy Rosji jakieś 750 mld zł*. Ile to czołgów? *budżet obronny Polski to jakieś 50 mld zł rocznie.
  7. Myslę, że obecna sytuacja powinna być impulsem do głębszego zastanowienia się nad przyszłością Polski i Europy. Czy budujemy swoje bezpieczeństwo w oparciu o Scholza i Macrona, czy wolimy Orbana i Le Pen. Ewentualnie outujemy się ze europejskiej wspólnoty i bronimy sami (dwie ostatnie opcje, to zdaje się polityka zagraniczna PIS). Ja jestem za przyspieszeniem europejskiej integracji. Stworzeniem Stanów Zjednoczonych Europy. Wspólne wartości, wspólny rząd, wspólny rynek, wspólna waluta, wspólna polityka zagraniczna i wspólna armia. Tylko w ten sposób nikt nikogo nie będzie dymał. Prościej, taniej i bezpieczniej. To jedyny sposób by Europa coś jeszcze na świecie znaczyła.
  8. Faktycznie odpływam. Ahoj Wam.
  9. No coś Ty. Nikt tak nie twierdzi. Wiadomo, że Ok jest Orban, Le Pen, Abascala, Salvini... To z nimi powinniśmy budować Nową Europę.
  10. Może 1000 to mało, ale dla porównania my z wielką pompą kupiliśmy dla polskiej armii 60 modułów celowniczych i 180 pocisków Javelin, co ponoć skokowo poniosło możliwości ogniowe naszych wojsk.
  11. Sprawa jest bardziej wielowątkowa, ale nie chce mi się tłumaczyć zawiłości systemu bankowego.
  12. Oraz: 1000 sztuk broni przeciwpancernej (Panzerfaust 3), 500 pocisków ziemia-powietrze "Stinger", 2700 przeciwlotniczych pocisków rakietowych typu "Strela" (wątpliwej jakości).
  13. Teraz jest chwila prawdy. Niemcy wysłali broń. Węgry zakazały nawet tranzytu. Takie są fakty. A PIS szczuje na Niemców a brata się z Orbanem.
  14. W tym czasie najcenniejszy sojusznik PIS: "Premier Węgier Viktor Orban podpisał dekret, w którym zakazał transportu broni na Ukrainę przez terytorium Węgier." "Wołodia, załatwione"
  15. Gdzieś coś takiego napisałem? Proszę o cytat.
  16. Możesz Niemcy podmienić na Brytanię, Holandię, Danię itd. Wszyscy postępują podobnie.
  17. Moim zdaniem moje myślenie jest racjonalne. Zdaję się, że wielu rządzących rozumuje podobnie. Dlatego Niemcy nie są potęgą militarną, ale są zamożnym państwem o nowoczesnej gospodarce i wysokiej pozycji na arenie międzynarodowej. A szabel mało. To nie utopia. To życie. I co? Oddasz połowę każdej swojej pensji, żeby Polska miała 500-tysięczną armię? Mamy się zamienić w drugą Rosję? Boso, ale w ostrogach? Ja się na to nie piszę. Uważam "mój“ sposób za lepszy.
  18. No tak. Sam się ten sprzęt kupił. Dziadek Mróz im przyniósł. Należy robić minimum tego, co konieczne. Solidarnie i w miarę możliwości poszczególnych państw NATO i sprzymierzonych. Lepiej lub gorzej, ale zdaje się, że nam to wychodzi, więc nie panikujmy.
  19. Nie piszę o Ukrainie, ale o Polsce w NATO. Ich historia potoczyła się inaczej.
  20. Za który rosyjskie społeczeństwo zapłaciło niewyobrażalną kasę kosztem jakości codziennego życia. I co mają? Stosy złomu i masowe groby. Militaryzacja to nie jest dobra droga.
  21. No tak. Jak ktoś mówi o wyścigu zbrojeń, to na pewno się zna (sprawdzić, czy nie lobbysta). Z Twoich wcześniejszych wpisów wnosiłem, że jesteś za pomaganiem biednym. Wiesz, ile można zrobić dobrego za ten miliard dolarów, który Ukrainycy puścili Rosjanom z dymem tylko dzisiejszej nocy? Trzeba szukać sposobów na zakończenie tego zbrojeniowego szaleństwa, a nie jego podsycanie.
  22. Bo takie są programy zbrojeniowe. To biegi długodystansowe.
  23. Popełnili szereg błędów, ale właściwie wszystkie armie takie popełniają. Źle zaplanują, niedoszacują itd. A co powiesz o stanie armii rosyjskiej?
  24. To prawda, ale w połowie. Ich armia jest nowocześniejsza. U nas przy wielu wzorach sprzętu trzeba by wpisać zero. Do tego w Niemczech stacjonują Amerykanie i Brytyjczycy, a armia niemiecka jest mocno powiązana strukturalnie z Holenderską. Proste dodawanie sztuk ekwipunku w tym przypadku nie daje obrazu sytuacji.
×
×
  • Utwórz nowe...