Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    11 674
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kraft

  1. 17 minut temu, Pitt39 napisał:

    Mają w czymś przewagę Ushery nad Kefami w tym mniejszym pomieszczeniu odsłuchowym które posiadasz?.

    Z tego co pamiętam, to LS-y w małym pomieszczeniu lepiej się sprawują. Ushery bardziej potrzebują odstawienia od ścian (o co w małym pomieszczeniu trudniej). Bez tego tracą sporo uroku, przejrzystości. 

    • Lubię to 1
  2. 23 minuty temu, tomek4446 napisał:

    A wcześniej godzinka pomiarów w różnych konfiguracjach.

    I do ilu Hz schodzą Ushery realnie w pomieszczeniu? Zakładam, że niżej niż te 52 Hz. 

    (-6 dB względem 200 Hz lub poziomu średniego).

  3. 40 minut temu, MariuszZ napisał:

    Rezonans pomieszczenia uzupełni brakujące pasmo w uproszczeniu. 

    Tak na 50%;)

    Mody to nie tylko podbicia, ale też osłabienia. Może się zdarzyć, że zamiast wzmocnienia w miejscu odsłuchu będzie osłabienie (co akurat jest nawet korzystniejszym przypadkiem). 

  4. 29 minut temu, MariuszZ napisał:

    Ciekawe co na to Kef (Blade), Audio Phisic (Tempo, Virgo) umieszczajac woofery na bocznych ściankach? Niskie czestotliwości i tak propagują dookólnie. Kierunek propagacji fal się pojawia ze wzrostem częstotliwości. 

    To też ja ni pisałem o niskich częstotliwościach. Pisałem, że szeroka ścianka przednia (towarzysząca najczęściej dużemu wooferowi) ogranicza rozchodzenie się fal za kolumnę (oczywiście tych o wyższej częstotliwości, bo wiadomo przecież, że basy są wszechkierunkowe).

    54 minuty temu, Karol64208 napisał:

    mniejsze przetworniki są to kolumny kierunkowe,

    Oczywista nieprawda. Małe przetworniki na wąskich ściankach zasadniczo lepiej rozpraszają.

  5. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że duży przetwornik to także szeroka ścianka przednia, która ogranicza rozchodzenie się dźwięku za kolumnę (kosztem dodatkowych odbić do przodu;). 

  6. 12 minut temu, tomek4446 napisał:

    Ja do dzisiaj mam mieszane odczucia.

    Tylko Twoje kolumny mają łagodny dół pasma, więc nawet bez korekcji sprawiają mniej problemów z dudnieniem. Takimi z mocniejszym dołem DSP pomoga bardziej. 

  7. 15 minut temu, Dedal napisał:

    W sumie śmieszne stwierdzenie a w Twoich ustach tym bardziej .

    Idealna kolumna powinna grać wiernie. Kolumny przybliżając się do tego ideału upodabniają się do siebie.  Hi-Fi! 

  8. 14 minut temu, Tweeter2016 napisał:

    Jest dobra cena na nowe KEF R3 META i używane Monitor Audio Gold 100.... Czy ktoś z Was słuchał jednych i drugich i może podzielić się wrażeniami?

    Słuchałem LS-ów i podobnych konstrukcyjnie do Goldów MA Studio. Wybrałem KEF-y, ale obie konstrukcje bardzo fajne, szczegółowe i przyjemne w odsłuchu. MA moim zdaniem łagodniejsze, bardziej pastelowe na górze.

  9. Zapomniałem dodać, że punkt dwa odnosił się głównie do zniekształceń generowanych przez kolumny. Podmianka wzmacniacza nic w tym przypadku nie zmienia.

  10. 13 godzin temu, MariuszZ napisał:

    Odtwarzając 20 Hz w zależności jakie kolumny i wzmacniacz usłyszymy prawdopodobnie również 40 i 60 Hz. 

    Kilka uwag. Po pierwsze będzie różnica, czy słuchamy na koloryzującej lampie, czy na czysto grającym tranzystorze. Różnica między wzmacniaczami w 2. i 3. harmonicznej może być rzędu kilkudziesięciu dB. Dwa, że zniekształcenia nie rosną liniowo. Rosną nieproporcjonalnie przy głośnym odsłuchu. Przy odsłuchu z głośnością 80 dB mogą wynosić np. 5%, ale gdy podkręcimy do 100 dB, to dojdą na basie do poziomu 100%. Czyli mamy kolejne kilkadziesiąt dB różnicy. I trzy, że na poziomy harmonicznych mogą też wpłynąć mody konkretnego pomieszczenia (potencjalnie następne kilkadziesiąt dB). 

    Reasumując - wcale nie musi być tak, jak napisałeś. Niekoniecznie harmoniczne muszą być głośniejsze niż ton podstawowy.

×
×
  • Utwórz nowe...