Dzięki za wszelkie porady i przesłaną lekturę do zapoznania się. Początkowo monitorki miałyby stać na szafkach ustawionych po bokach TV. Z czasem zamierzam się ich pozbyć i postawić standy- ładniej i korzystniej dla dźwięku z pewnością. Pokój jest naprawdę mały tak więc wielkiego polu do popisu nie ma. (profesjonalny rysunek techniczny w załączniku) Dziś miałem okazję słyszeć Yamahę R-N500, niestety na jednych z podstawowych monitorków Yamahy (modelu nawet nie znam), które na ziemię mnie że tak powiem nie powaliły Być może to akurat kwestia warunków odsłuchu. Wspominam jednak ten amplituner (ewentualnie tańszy model R-N301) ze względu na jego funkcjonalność i możliwość podłączenia od razu do komputera / TV / serwera sieciowego. Rozwiązanie dla mnie z pewnością wygodne, ale wiem że traci na jakości dźwięku względem typowego wzmacniacza- tu prosiłbym osoby które posiadają ten sprzęt aby się podzieliły swoimi wrażeniami. Również jeszcze dość sceptycznie jestem nastawiony do streamingu dźwięku po Wi-fi. Czy takie rozwiązanie i odtwarzanie z serwera sieciowego w domu nie zabija jakości? A może to ja żyje w ciemnicy, przeświadczony o wyższości kabli nad streamingiem danych, uświadomcie mnie proszę Powyższy ampli zdecydowanie przekracza mój budżet, biorąc pod uwagę jeszcze zakup kolumn, lecz być może sensownym rozwiązaniem byłoby uzbierać więcej kasy i dołożyć do takiego sprzętu.