Mam tzw. wieżę, dawno temu kupioną. Wieża jak to wieża, wielkiej jakości nie ma co się spodziewać. Ja mojej od paru dobrych lat używam tylko jako nagłośnienia komputerowego (pracuję na niej w fl studio i jak odpowiednio się pomiesza to można mieć całkiem płaskie brzmienie). Nie stać mnie na monitory studyjne, a centralka wieży to już kompletny wrak. Chciałbym się jej pozbyć i zostawić same głośniki podłączone do komputera. Mają one takie typowe "wieżowe" kable (czarny i czerwony), które podłącza się na klipsy. Jest jakaś sensowna opcja wykonania tego pomysłu? Co byście umieścili pomiędzy głośnikami a komputerem?
