Skocz do zawartości

ted.one

Uczestnik
  • Zawartość

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

  1. Wiem. Nie wiem czy jest sens. Taki właśnie był sens mojego pytania. Zakładam, że nie ma sensu, bo pianocraft niewiele droższy. W takim jednak razie czy manualna audio technica za 1.200 zł też nie jest przerostem formy nad treścią? Może wystarczy mi denon za pińcet ?
  2. Panie i Panowie, mam takiego Grand PianoCrafta od Yamahy (NT-670) i chciałbym wzbogacić swoją kolekcję płyt o vinyle. Potrzebuję do tego gramofonu - i teraz pytanie do Was - jakiego. Mam google'a, wiem czym się różnią manualne od automatycznych i tak dalej. Pytanie jest innego rodzaju: czy mając tej klasy sprzęt potrzebuję - nie wiadomo jakich - cudów? Czy muszę kupować manuala za - powiedzmy 1.500 - 2.000 czy spokojnie mogę brać jakiegoś automata za 500, 700 (o jakich na forum tutaj głośno). Nie jestem audiofilem, jakość dźwięku z mojego systemu odpowiada mi. Winyle będę kupował, ponieważ szanuję artystów, cenię swój czas i chciałbym wygospodarować go trochę na słuchanie muzyki. Tylko słuchanie. Leżę / siedzę i słucham. Jeżeli chcę aby muzyka mi towarzyszyła przy wykonywaniu codziennych czynności, strumieniuję z itunes'a czy spotifaja. tldr, czy potrzebuję drogiego gramofonu czy mogę kupić tani. nie znam się na jakości dźwięku, nie próbuję się super poznać.
  3. czy wszytkie? sonos / heos chyba mają dostęp do plików na urządzeniu. po kablu działa bez problemów. po wifi działał - przestawał - działał - odmawiał - i tak w kółko. oczywiście iphone z odtwarzaczem łączy się wifi. Kabel jest pomiędzy odtwarzaczam a modemem.
  4. Oczywiście, że ją mam. Miałem aplikację zanim kupiłem zestaw Aplikacja działa świetnie, ale nie obsługuje air play - tzn. ma opcję obsługi, która nie działa. Celem odsłuchu muzyki z iPhone należy wejść do Muzyka, wybrać utwór, przerzucić airPlay na zestaw. Wtedy aplikacja pokaże co jest odtwarzane. Nie ma opcji wyboru muzyki z iPhone'a z poziomu aplikacji. Jest tylko podgląd albumów / utworów.
  5. Pełna Twoja racja. Popełniłem klasyczne druciarstwo i działam "na patencie" Mogę się tylko domyślać przyczyn problemu - po pierwsze - AirPlay - Yamaha znana jest z tego, że się gryzie (tak piszą w netach). Winię za to Apla i pewnie nic z tym nie będzie. Bezkablowe rozwiązania Apla (np; AirDrop) potrafią nie działać nawet pomiędzy aplowskimi sprzętami. Po drugie, może być konflikt na linii Yamaha - router - ale na czytanie logów nie mam niezbędnych umiejętności. Moim szczęściem jest to, że kablowe połączenie urządzeń, w moim przypadku, nie stanowi żadnego problemu.
  6. Sam zapytałem, sam odpowiem. Zrobiłem wszytko, zmieniłem chyba każde ustawienie modemu / odtwarzacza, kombinowałem z filtrowaniem mac adresów, nazwami sieci i wszystkim innym, co w internetach radzono. Rozwiązaniem okazało się być podpięcie odtwarzacza do modemu kablem eternetowym. Śmiga aż miło. Co bym jednak zrobił, gdyby router był w innym pokoju / poza zasięgiem kabla? Szczerze nie wiem.
  7. Witam wszystkich, Mam: - Yamaha NT-670 - podpięte do WiFi (z zestawu GrandPianocraft) - WiFi jest od UPC - modem Hitron CGNV4 - i wszystko inne od apla - ajfony, ajpady i inne aj. - moja muzyka jest w chmurze - iTunes Match. I teraz tak: Zainstalowałem dedykowaną aplikację od Yamahy - MusicCast. Firmware zaktualizowany. Wifi śmiga. Aplikacja odpala CD, internetowe radio, co tylko chcę. AirPlay też działał. Z ikonki "muzyka" wybierałem kawałek, kilkałem airplay i voila. Problem: - airplay odpala, dźwięk jest i po chwili znika. Na odtwarzaczu nadal widać "odtwarzane" (to co leci np. z iphone), na iphone też pokazuje, że piosenka jest odtwarzana, ale dźwięku brak. Przeczytałem chyba cały internet. Nic nie pomaga. Zmiana nazwy sieci, podpięcie mac adresu do modemu. Może ktoś się z tym spotkał i rozwiązał. pzdr, ted.
×
×
  • Utwórz nowe...