Pewnie jak sporo ludzi. Generalnie gdyby nie problemy lokalowe ( sąsiedzi) to sporo z forumowiczów słuchała by głośno, lub głośniej niż prawdopodobnie obecnie. Sporo gatunków brzmi lepiej na wysokich poziomach głośnosci. Niskie tony też są raczej lubiane, choć zależy jakie, bo zwykle ceniona jest ich lepsza ich dobra jakość niż tylko ilość. Innymi słowy żeby słuchać głośno nie trzeba kupować Zeusów, a żeby była jakaś jakość to tym bardziej ich nie kupować. Te 3O metrów to sporo, ale nie aż tyle by się upodlać zeusami, albo je przeceniasz, albo nie doceniasz lepszych, ale ciut mniejszych konstrukcji. Bo powiedzmy takie klasyczne podłogowe kolumny zbudowane na bazie 2 x 6,5 " i głośnika wysoko tonowego, ze średnio mocnym wzmacniaczem na połowie głośności zagrają już na granicy bólu. Kolejny Twój wpis, a nic nie napisałeś jaki lubisz dźwięk, muzykę, chyba masz jakiś punkt odniesienia, coś słyszałeś w salonie może u znajomych ?
No ja akurat mieszkam w domku jednorodzinnym i z głośnością nie ma problemu,a co do rodzaju muzyki to słucham wszystkiego, od rapu, przez pop, po rock