Zacznę jeszcze raz wszystko od początku Obecnie posiadam ampli pioneer vsx-416 do tego tonsil fenix 2 (tylko fronty) i suba kode sw1000v2. To jest moj pierwszy zestaw(kupiłem w 2006) i prawde mówiąc słaby...Dlaczego chce coś zmieniać ?!? Amplituner nie pozwala wydobyć basu z kolumn! Fronty grają tylko średnimi! To mnie najbardziej wkurza, gdyby nie ten sub to... szkoda gadać. Fenixy nie grają czysto wysokie tony drażnią uszy. Ale podobno pioneery juz tak mają, garja bardziej górą. Gdy jeszcze nie miałem amplitunera kolumny podtoczone były do starej unitry i grały 1000 razy lepiej niż teraz na tym ampli!!!! Bas był głęboki nisko schodzący i góra tez całkiem całkiem... I teraz pytanie, co robić dalej, pchać sie w 5.1 zmienić ampli i dokupić saty i centera?!? Czy lepie sprzedać to wszystko i kupić dobre stereo ?!? Tak nawiasem mówiąc to mój nauczyciel od fizyki ma firme, która tuninguje wzmacniacze amplitunery itp. rozmawiałem z nim i mówię mu jaki mam problem z tym vsx-416 ,czyli ze ampli nie pozwala wydobyć głębokiego basu z kolumn itp. on mi odparł ze to wszystko jest do zrobienia. Mówił ze nie dawno tez miał takiego klienta z tym samy problemem i tez z pioneerem vsx-416. Gość po odebraniu ampli był zachwycony, mówił ze kolegi denon za 2500zł (nie pamięta jaki model) grał gorzej niz 416 po tuningu! Taki tuning kosztuje od 300-500zł. I teraz pytanie, czy oddać mu ampli do tuningu czy lepiej kupić coś oryginalnego w okolicach 800-900zł z używek?? Nie jestem audiofilem, porostu chce mięć w miarę dobry zestaw grający... Cały zestaw jest podłączony do kompa. Co do muzy to słucham wszystkiego po troche a głownie to techno trance, house i rocka. Proszę o pomoc bo naprawdę nie wiem co robić! Czekam na wasze propozycje!