martak123456

Cześć, Chciałam zapytać czy ktokolwiek z Was spotkał się z takim problemem przy okazji użytkowania gramofonu pół automatycznego: Puszczam płytę od początku, ręcznie uruchamiam ramię na poziomie początku płyty, klikam start i spuszczam wajhę. Od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że ramie nie dosięga płyty i wraca do pozycji wyjściowej. Bez problemu mogę uruchomić płytę od innego fragmentu płyty, ale nie od początku. Wczoraj kilka razy wracało z powrotem, ale za chwilę już udało mi się odtworzyć płytę od początku. Kilka tygodni temu puszczając płytę od początku było zdecydowanie obniżone tempo pierwszego utworu tak, jakby talerz zwolnił obroty. Czy wiecie może co może być przyczyną? Czy jest to usterka, którą niezwłocznie trzeba zając się w serwisie czy byłabym ewentualnie w stanie sama coś pokombinować przy odpowiednich "tutorialach"? Będę wdzięczna za pomoc! Pozdrawiam, Marta

Dzieki! A jak to w praktyce dziala? Podpinam gramofon do wzmacniacza, kolumny do wzmacniacza. Nastepnie pretwornik do wzmacniacza, a projektor do przetwornika? Ze mna trzeba jak z dzieckiem Jest jakas opcja, zeby uniknac kupna przetwornika i podlaczyc gramofon + projektor pod jeden wzmacniacz?

Obawiam się sytuacji, w której tamte głośniczki padną i nagle nie będę miała do czego podpiąć projektora. Pod projektor i tak podłączam komputer z filmami/serialami. Pytanie czy zwykły wzmacniacz jest w stanie obsłużyć projektor + gramofon?

Dzięki za odpowiedzi! Już wiem, że niestety muszę celować w sprzęt nowy. Nie mam dużo czasu na zakup, chciałabym to załatwić w niedalekiej przyszłości. Panowie, a jak jest z amplitunerami? Teraz mam podpięte komputerowe głośniki Bose do projektora, ale zaczęłam się zastanawiać czy nie spiąć tego wszystkiego w całość (projektor + gramofon). Czy w ogóle dam radę z zakupem mieszczącym się w granicach 2500-3000 zł?

Dzięki za posty Jak jest ze sprzętem używanym? Na co warto zwracać uwagę? I czy w ogóle w moim przypadku jest sens się w to bawić, biorąc pod uwagę, że o sprzęcie wiem tyle co nic?

Dzięki za odpowiedzi. @s4home, niestety nie będę w stanie Was odwiedzić. Mam ponad 300 km Celowałabym raczej w nowy sprzęt. Boję się sytuacji, w której kupię coś używanego, pogra 2 tygodnie i coś się położy w elektronice lub kolumnach, a ja rozłożę ręce. Sprzęt używany jest raczej dla znawców, ja niestety nie potrafię ocenić stanu takiego sprzętu. Patrzyłam na kolumny Indiana Line Nota 550 X - niestety, ale to prawie 2000 zł, dołożyć wzmacniacz i mamy 3000 lekko. Czy się mylę? Choć nie ukrywam, że porównując te Indiany z Magnatami, to zdecydowanie bardziej mi leżą wizualnie Indiany. Dla mnie jest to też dość istotna kwestia, bo nie chciałabym zrobić z salonu statku kosmicznego z kolumnami, które wyglądają jak te np. od Wilson Audio Słyszałam też opinie, żeby nie inwestować w ogóle w kolumny od Azjatów. Kolega mówił, że Azjaci robią super elektronikę, ale kolumny to już raczej nie bardzo... P.S. Słyszeliście o takich kolumnach Monitor Audio Reference MR4?

Cześć, Poszukuję jakichś sensownych kolumn podłogowych i wzmacniacza pod gramofon Akai (lata 80). Trochę już straciłam nadzieję, że cokolwiek kupię, bo co salon to inna propozycja i już zupełnie nie wiem co warto, a od czego trzymać się z daleka. Mam pomieszczenie 16m2 około przedzielone ścianką 1/2 z kuchnią. Słucham od rapu, funku, soulu po rzeczy pokroju Fleetwood Mac, Kate Bush albo Foals. Nie mam możliwości postawienia kolumn w odpowiedniej odległości od ściany, więc wiem, że jeśli kolumny mają być z bass reflexem, to przednim. Chciałabym się zamknąć w 2500 zł za wzmacniacz i dwie kolumny podłogowe. Mam możliwość kupienia kolumn Tonsil Maestro II 180 ze wzmaniaczem Denona PM-720AE za niewiele ponad 2500 zł. Ktoś jeszcze zaproponował mi kolumny Wilson z Denonem PM-520AE. Będę wdzięczna za pomoc w tym temacie, bo już zupełnie nie wiem co robić. Pozdrawiam, Marta