Dzięki za fajna odpowiedź. Rozumiem, że moje skarty to niska półka i przez to się nie nadają do nowego sprzętu, nie pokażą fajnego dźwięku z dobrej klasy odtwarzacza. Co do kolumn, kabli i miejsca. Z technicznego pkt widzenia pewnie masz rację. Ale... nie każde pomieszczenie jest zbudowane tak, że na jednej krótszej ścianie masz drzwi, po przeciwnej stronie okno, po lewej meblościankę z miejscem na tv, odtwarzacz i głośniki a po prawej, na wprost przed tv kanapę. Co pozwala ustawić głośniki po bokach a kable rzucić na podłogę niech zbierają kurz. Mój salon choć ma trochę metrów to jednak podzielony jest na strefy, wypoczynkową i jadalną. Część z miejscem na tv i muzykę jest w pobliżu otwartego wejścia. Ustawiając kolumny za nim mam wybór, tak jak piszesz rzucić kable po ziemi i wchodząc, chodzić po nich lub przymocować je do ściany ale wtedy będą niestety bardzo wdoczne. W drugą stronę też mam zabudowany kominek więc kable musiałyby przechodzić przed nim. To również nie będzie estetyczne. I hasło przearanżuj układ pomieszczenia również nie zadziała. Zresztą wg mnie to sprzęt trzeba dobrać tak, zeby spełnił wymagania w takim układzie...