Witam. Jestem nowy, wybaczcie za jakieś "fo pa"... Przymierzam się do zakupu kina domowego. Używął go będę : 70% filmy, 30% muzyka. Pokój: prostokąt , ale otwarty na przedpokój i kuchnię... tzn - nie regularne kształty ścian - pow ok 35m2. Byłem na "słuchaniu" w sklepie "nie dla idiotów" i mam dwa typy: HARMAN KARDON AVR138, DVD 28, JBL SCS178 : komplet za 3000zł lub Pioneer dv410k, vsx818vk, jamo s606hcs3 : komplet za 3500zł Ukłąd pokoju nie pozwala na ustawienie głośników 5.1, ale zestawy te na prawdę dobrze grają - nwet w stereo - więc myślę sobie że te nie potrzebne głośniki będą sobie leżakować gdzieś w szafie... - a ustawię tylko 2+1+ sub Skupiam się na tych dwóch - ponieważ z odsłuchu (Yamaha, denon, marantz, onkio... modele nie istotne) najbardziej te dwa mi odpowidają... Pytanie do znawców tematu: Który z tych komplecików byście mogli mi polecić ? Który da większe możliwości rozbudowy (w przyszłości) ? PS: zastanawiałem się równierz nad HK970 + heco aleva 400, lub canton chrono 509 dc - wiem że to już wyższa półka i cena też większa, ale czy warto dołożyć te "parę" złotych ??? - nie jestem audiofilem... Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi. Pozdrawiam Michał
