Witam, cześć wszystkim, jestem tu nowy. Poszukuje jakiegoś audio do mojego mieszkania. Obecnie studiuje, i moje jedyne źródło muzyki to glośniki które mam w laptopie. Pierwotnym zamysłem było kupno glośników komputerowych 2.1 ale po przesluchaniu wszystkiego co mieli w media markcie i saturnie w cenie do 450 zl, nie jestem zadowolony. A pozatym jakieś takie badziewnie plastikowe te creativy czy logitechy. Wpadłem więc na pomysł zakupu używanego amplitunera (najlepiej z radiem Fm, zawsze sie przyda), do tego dokupienie 2 głośników i cieszenie sie dżwiękiem stereo w miare przyzwoitej jakości. Tutaj pierwsze pytanie- czy dobrze rozumuje? Budżet jest śmiesznie niski, to okolo 500 złotych, widziale juz kilka amplitunerow na allegro które poszly w cenach około 300 zl, do tego dobrałbym sobie jakies 2 głośniki, chyba podstawkowe bo duzo miejsca w pokoju nie mam na kolumny podłogowe (pokoj okolo 12 m^2). Myślałem o jakichś tanich nowych kodach (np. KF-225S ) lub chociażby Jamo studio 120. Nie słucham muzyki bardzo głośno, ale czasem lubie podkreic sprzet przy jakimś rockowym kawałku. Pytanie 2- co o tym myślicie? Dobrze kombinuję? Może macie dla mnie jakieś propozycje zarówno amplitunerów jak i głośników? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi:)