Skocz do zawartości

cooledit

Uczestnik
  • Zawartość

    557
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez cooledit

  1. Cytat

    Co do MP3, to jako format kodowania (nie kompresji!) dźwięku nie powinien nikogo zawstydzać. Mam dziesiątki tłoczonych płyt w formacie MP3 (zazwyczaj 192kB/s) i stwierdzam że nie ma wśród nich źle brzmiących. Natomiast mam sporo CD-audio brzmiących fatalnie. Jakość brzmienia w większym stopniu zależy od producenta niż od formatu kodowania. MP3 jest znacznie mniej szkodliwe niż człowiek:)))



    Tu się z Tobą zgadzam w 100 %-ach. Też mam trochę takich płyt (pewnie z tego samego źródła). Są jednak osoby które jak tylko słyszą ,że to "coś" jest na mp3 to od razu mówią, że to jest cytuje "kaszana i syf" choć podejżewam niektórych o kompletny brak osłuchania a może nawet i kontaktu z tego rodzaju plikami na dobrym sprzęcie i przy kompresji od 192kB/s -->.
    • Lubię to 1
  2. Jak znakomita większość forumowiczów jestem zwolennikiem czystego , ładnego dźwięku. Jednak nie odcinam się od płyt źle nagranych albo posiadanych w formacie który wszyscy znają ale się w większości zarzekają , że oni NIE. Mowa oczywiście o mp3. Jest ich u mnie troche i są to najczęściej pozycje których nie można kupić za rozsądne pieniądze albo nie można ich kupić w ogóle a są dla mnie wyjątkowo ciekawe i wartościowe. W miarę możliwści jednak i dostępu do tych pozycji i oczywiście finansowych staram sie je wyminiać na winyl lub CD. Reasumując nie odrzegnuję się od płyt wartościowych ale złej jakości. Muzyka zawsze na pierwszym miejscu a sprzęt audio na drugim.I jest mi z tym dobrze icon_biggrin.gif
  3. nie dodawałem nowego postu tylko wymazałem tanten wpis.

    Najlepszym wyjściem będzie oczywiście kupno aktywnego suba i podłączenie go do wyjścia TAPE OUT na którym jest sygnał cały czas, bo ampli masz wyposażony w funkcje TAPE MONITOR i prawdopodobnie MULTI SOURCE.Drugim wyjście jest podłączenie dodatkowymi kablami w wyjść głośnikowych ale sub musi mieć wejścia wysokoprądowe. Postaram się dołączyś rysunki poglądowe.

    DSC01446.jpg

  4. to nic nie szkodzi. Głośniki można wysłć pocztą do najbliższego punktu. Tak jak wspominałem w którymś z wcześniejszych postów , wpisz w google "naprawa głośników" i będziesz miał całą listę zakładów w naszym kraju. Zadzwoń do najbliższego i wypytaj co i jak.
    Ewentualnie mogę Ci podać dane do gościa z którego usług ja ostatnio korzystałem ale to nie ten magik o którym wspominałem.
  5. Szczerze powiem ,że z twoich głośników można wycisnąć dużo więcej niż Ci się wydaje. Trafiłem kiedyś do kolesia który zawodowo zajmował się przewijaniem głośników dla zawodowych grajków i to co potrzfił z nimi zrobić zakrawało na cud. Wielu przynosiło do niego nowiutkie kolumny aby dokonał na nich upgradu w postaci przewinięcia cewek i wymiany tuleji na których były nawijane. Grało to niesamowicie. Przpuszczam ,że wielu fachowców zajmujących się naprawą głośników jest zdolnych do takich "czarów".
    Co do 104 to musiałbyś na nie polować bo nie produkują ich od ponad 10 lat a jeszcze w czasie ich produkcji już były niemal legendą. Póżniejsze "mutacje" ( 505 , 5005 to juz nie było to).
  6. 104 są dwu i półdrożne tzn. jeden nisko-średiotonowy i jeden niskotonowy. Średnica jak dobrze pamietam to 16 cm. Faktem jest ,że koleś trochę przesadził ale chodziło mi bardziej o model niż o cenę. Koleś ma chyba tak jak ja wielki semtyment do nich i tanio pewnie nie puści ale jak troche poczeka to mu rura zmięknie.

    Co do proponowanych przez Ciebie Audiomega to aż się boje co tam w środku za te pieniądze siedzi icon_question.gif Natomiast Magnat jest znany przede wszystkim z głośników samochodowych a od dłuższego już czsu udziela się w domowym audio z dobrym jak nieraz czytam skutkiem. Gdybym miał wybrać bez odsłuchu postawiłbym na Magnata. Chyba,że ktoś się zetknął z tymi Audiomega i może coś bliżej o nich napisać. Podejżewam, że mogą w nich być głośniki Alphard`a ale to chyba i tak za niska cena nawet jak na tego producenta.
  7. Za 1000 PLN to szaleństwa nie będzie. Trzeba dodać 100 PLN i wtedy z nowych to sie coś znajdzie:
    http://www.allegro.pl/item821707366_kolumn...war_czarne.html

    http://www.allegro.pl/item818299160_kolumn..._gwarancja.html

    http://www.allegro.pl/item806259303_szok_c...515_f_nowe.html

    http://www.allegro.pl/item824442186_okazja...18_gratisy.html

    http://www.allegro.pl/item828528749_yamaha...cja_3_lata.html

    Natomiast w ciemno polecam rarytas w 100%
    http://www.allegro.pl/item824328239_kolumn...enia_warto.html
    Mam te kolumny do dnia dzisiejszego i nie sprzedam chyba nigdy ale ktoś sie ich chce pozbyć I niech Cie nie zwodzi ich skromny wygląd. Dźwięk jest odwrotnie proporcjonalny do wielkości.
  8. Pewnie ,że się nie opłaca. Ten z Visatonu polecony przez nich pokrywa się z tym wskazanym przeze mnie. Myślę jednak ,że najlepiej będzie jak zakupisz orygimalny głośnik Sony. Powinien byc zbliżony charakterem dźwięku do tego jaki masz w tej chwili ale nie na 100%. Zawsze to jednak głośnik tego samego producenta. a co do otworów pod śruby to przy takej skrzynce jak Twoja wystarczy troszkę przekręcić głośnik i wywircić nowe otwory a stare zakleic np. niewielką ilością zwykłego silikonu choć przy obudowie bass-refleks nie miałyby one zbytniego znaczenia.

    Jeśli chodzi o pokuj i mocniejsze kolumny to te co masz w tej chwili w zupełności wystarczą do głośnego grania z twoim Denonem.Ale jeśli odczuwasz brak mocy to zawsze możesz sięgnąć po mocniejsze kolumny icon_twisted.gif .
  9. Zmierz jeszcze średnicę otworu w którym jast osadzany głośnik i odlgłość między otworami na śruby też po przekątnej w drewnianej obudowie. Wtedy coś będzie więcej wiadomo który z nich.

    Co do regeneracji to tu się mylisz. Są goście którzy robią to bardziej niż fachowo. Sam korzystałem z ich usług.
  10. Witaj!

    Też jestem posiadaczem Pro-Ject`a ale niestety niższego modelu i mam kabelki na stałe. Myślę jednak ,że w twoim przypadku można a chyba nawet należałoby pokusić się o lepszy kabel połączeniowy a uzienienie poprowadzić zwykłym kabelkiem ale też nie jakiś zwykłym ordynarnym drutem. Wiem, że są do kupienia kabelki uziemiające zakończone małymi widełkami w celu łatwieszego montażu. Można też takie widełki kupić i zamontować samemu.
    Jeśli chodzi o kabel połączeniowy to wybór producenta zależy od Ciebie jeśli masz już jakieś doświadczenie w tej materii. Jeśli nie to może któryś z kolegów coś doradzi bo ja niestety w sprawie doboru kabla do gramofonu nie mam żadnego doświadczenia z przyczyn podanych wcześniej.
  11. Witaj !!

    Na stronie Tonsil`u jakoś nie mogłem znaleźć odpowiedniego głośnika więc wydaje mi się ,że chyba niezłą propozycją mogą być głośniki niemieckiego VISATON`a ( http://www.visaton.de/en/index.html ) których dystrybutorem na Polskę jest GRELTON ( http://www.grelton.mycom.pl/index.php3?content=1&id=460 ).
    Sądząc ze specyfikacji klumny i zdjęć zrobionych przez Ciebie to paować powinien ten głośnik

    http://www.visaton.de/en/chassis_zubehoer/...on/w170s_8.html

    lub chyba najbardziej pasujący

    http://www.visaton.de/en/chassis_zubehoer/...on/ws17e_8.html

    albo

    http://www.visaton.de/en/chassis_zubehoer/...on/al170_8.html

    choć wydaje mi się ,że ten ostatni choć ładniejszy z wyglądu to może jednak być troszkę za mały pod względem średnicy i rozstawu otworów.

    Nie napisałeś co prawda z gdzie mieszkasz ale zawsze jeszcze pozostaje coś takiego jak regeneracja/naprawa głośnika w servisie których jest trochę w różnych miastach. Wystarczy w Google wpisać "naprawa głośników" a pokaże się lista warsztatów z całej Polski. Możesz wtedy zadzwonić do najbliższego i dopytać o szczegóły.
  12. RoRo

    Szczerze powiedziawszy to 'Book of roses' kupiłem przypadkiem na winylu a akurat tej płyty brakowało mi w dyskografii Andreasa. Ta edycja o której piszesz nawet mi się na oko nie rzuciła. W tej chwili skupiam się na wymianie znajdujących się w moich zbiorach dość jeszcze licznych (niestety) CD-R-ów na płyty oryginalne. Tamte już siadają. Dopiero po zakończeniu tego nazwijmy to procesu zacznę się oglądać za nowościami i nowymi wydaniami. Choć przyznam ,że bardzo mnie kusi Kraftwerk na winylach, który się ostatnio pokazał. Pokazały się też zremasterowane CD ale jak posłuchałem pożyczonej od kolegi płyty to powiem szczerze, że spodziewałem się czegoś lepszego. Poza tym, że płyty nagrane głośniej to chyba niewiele włożono wysiłku w poprawę dźwięku. A przynajmniej takie odnosze wrażenie.

    P.S.
    "a nawet żonie się podobało (a jej najbardziej podoba się cisza- no za wyjątkiem telewizora)" - widzę ,że Twoja połowica ma podobne upodobania do mojej icon_mrgreen.gif
  13. RoRo

    Miło przeczytać, że Tobie też się spodobał nowy Yello icon_razz.gif . Ciekaw jestem czy słuchałeś NO-MAN:
    -FLOWERMIX
    -FLOWERMOUTH
    -HEAVEN TASTE
    -RETURNING JESUS
    -WILD OPERA

    Właśnie ostatnio przypomniałem sobie te kilka płyt z ich dyskografii. Kupiłem też ANDREAS`a VOLLENWEIDER`a "BOOK OF ROSES" . I jednak co stary dobry winyl to stary dobry winyl. Harfa brzmi po prostu pięknie icon_mrgreen.gif .

×
×
  • Utwórz nowe...