Skocz do zawartości

barmanekm

Uczestnik
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez barmanekm

  1. Witam, Jestem świeżo po wielu dniach odsłuchów budżetowych klocków (NAD, XINDAK) i kolum KEF, MA i AA. Pozwolę sobie opisać moje spostrzeżenia. Słucham najwięcej hard-rocka, metalu, dobrego popu i troche jazzu. Odsłuchwiałem następującego sprzętu: Wzmacniacze: NAD C315, C325, Xindak A06 CD: NAD C515, C542, Xindak C06 Kolumny: KEF C7, KEF iQ70, Monitor Audio BR5, BR6, RS5, RS6, Chario Constellation Lync, AudioAcademy Phoebe III. Płyty odsłuchowe: AC/DC: Back In Black, Black Ice; Rod Stewart: Great American Song Book I,II,III; Johny Cash: At Folsom Prison; do tego troche klasyki i samplery Linna. Wrażenia co do kolumn opiszę na przykładzie NADa ponieważ NADa C326 na "czuja", po odsłuchach 315 i 325 wybrałem. NAD miał lepszą przestrzeń i głębokość sceny. XINDAK lepiej kontrolował ostre kawałki (od 315 na pewno, a 325 nie porównywałem bezpośrednio), ale generował jakby tylko dwa plany. Ostatecznie wybór padł na NADa, ale co do CD to porównam jeszcze C06 i C545/542 i wtedy ostatecznie wybiorę. Co do kolumn przy NAD'dziet o po pierwszej fazie odsłuchów dalej przeszły: KEF iQ70, MonitorAudio BR5, RS5, AudioAcademy Phoebe III. Mam pokój 17m2, nie najlepiej wytłumiony i BR6, RS6 generowały o wiele za dużo basu. KEF iQ70 - bardzo wysoka kultura, dobra równowaga tonalna i stereofonia. Niestety nie do końca mnie przekonały był jakby nieco nudnawy w porównaniu do MA. MA BR5 - znakomita średnica w całej rozciągłąści, minimalnie docieplona (ale pozytywnie). Dobry niski bas i całkiem fajna góra. Bardzo dobra scena. Całość minimalnie zmatowiona, ale przy tej cenie to nie wada. MA RS5 - nieco chyba mniej schodzący bas niż w BR5, ale za to bardziej przejrzyste w całym zakresie. Góra lepsza niż w BR5, średnica także bardzo dobra. AA Phoebe III - odsłuchiwałem je jako ostatnie i zostawiły najlepsze wrażenie. Połączyły najlepsze cechy KEFa iQ70 i MA. Bardzo dobra równowaga tonalna, solida podstawa basowa, klarowna góra i niesamowita stereofonia, najlepsza ze wszystkich wymienionych kolumm. Podczas odsłuchu scena była niestety bardziej płaska niż w wypadku MA, ale miały najtrudniejsze warunki. Akurat podczas ich odsłuchu miałem w domu remont i praktycznie nie było mebli i tylko jeden mały dywan. Jednak pan z AA, zagwarantował, że w normalnych warunkach scena na prawdę głęboka. Oto mój ranking - Ogólnie: AA Phoebe III, MA RS5, KEF iQ70, MA BR5 Cena do jakości: AA Phoebe III, MA BR5, MA RS5, KEF iQ70 Poza tym AA wydają mi się najbardziej uniwersalne. A jeżeli bym słuchał tylko Jazzu i swingu, to w stosunku cena/jakość wybrałbym MA BR5. W mocniejszych kawałkach rockowych i symfonicznej musiały uznać zdecydowaną wyższość AA. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...