Witajcie, jestem dosyć zielony w sprawach audio, więc liczę na pomoc doświadczonych użytkowników.
Chciałem zbudować sobie skromny zestaw audio (coś między 700-1000zł), tj. odtwarzacz CD, słuchawki i ewentualnie wzmacniacz słuchawkowy. Słuchawki wolałbym zakupić nowe, odtwarzacz cd używany.
I tutaj pojawia się pytanie? Lepiej zainwestować w wysokoomowe słuchawki + odtwarzacz i wzmacniacz słuchawkowy? Czy może lepiej wziąć jakieś niskoomowe słuchawki i samo CD? Do tej pory myślałem o Audio-Technica ATH-M40x, one chyba nie potrzebowałyby wzmacniacza. Co dałoby lepszy efekt i jest bardziej opłacalne w takim zakresie cenowym? Chciałbym zaznaczyć, że zestaw nigdy raczej nie będzie rozbudowywany o kolumny.
Muzyka jakiej słucham to głównie hip-hop, jazz i funk, z największym naciskiem na ten pierwszy gatunek.
Liczę na waszą pomoc! Wielkie dzięki za wszelkie odpowiedzi