Witam serdecznie.
To mój pierwszy raz. Specjalnie zarejestrowałem się na forum, żeby skorzystać z waszej pomocy.
Krótko o sobie: Właśnie przeprowadzam się do nowego domu. Mam tam pomieszczenie, które bedzie przeznaczone jedynie na kino domowe. O ile moge powiedzieć, że zainwestowałem (i wciąż inwestuję) w odsłuch stereo to oprawa filmowa była traktowana trochę na skróty. Mam zestaw, który zaraz opiszę i bardzo chciałbym zapytać czy to da radę, czy lepiej może pozbyc się czegoś z kolekcji i kupić nowe.
Zacznę od pomieszczenia, przeprowadzając remont po prostu "wyciąłem" taki trochę dziwaczny fragment: bardzo małe - 4 na 4 metry kwadratowe, za to wysokie na jakieś kolejne 4 metry. Od razu pisze, że z ewentualnym obniżeniem sufitu nie bedzie żadnego problemu. Ściana z telewizorem obita pluszem, ściana przeciwległa (tył) w całości og dołu do góry wypełniona półkami z oryginalnie zapakowanymi BR/DVD (pisze bo może to ma jakieś znaczenie dla dźwięku).
Z sentymentu kupiłem kiedyś fronty Tonsil Siesta ale kompletnie mi nie pasowały do słuchania muzyki (u mnie głównie analog), dokupiłem więc głośnik środkowy Siesta i zdecydowałem, że trafią do tego "kinowego" pokoiku. Z telewizora jestem bardzo zadowlony ale nigdy nie używam jego głośników więc w tym poście mogę spokojnie telewizor pominąć. Wzmacniacz to SONY STR DN1060, skonfigurowany na 7.1, głośniki surround to fronty ze starego naleśnika SONY, głośniki tylne surround dokładnie takie same - fronty ze starszego zestawu - pasmo tych głosników surround jest na pewno szersze niż sygnał nadawany przez te kanały. Do tego wszystkiego aktywny suboofer Yamaha.
No i teraz moje pytanie - czy to wszystko da radę w takiej klitce? Nie oglądam telewizji niemal w ogóle (to zresztą jedyny telewizor w domu) za to kupuję duzo filmów i niemal codziennie robie sobie seans. Do tego dochodzą koncerty (zarówno z muzyką klasyczną jak i rozrywkową) na BR oraz, rzadko SACD w wersji przestrzennej. Tym ostatnim raczej bym się nie sugerował bo robię to bardzo rzadko, jako ciekawostka. Zwykle SACD słucham w wersji stereo na zupełnie innym sprzęcie. Tak więc ma to być miniaturowe kino domowe. mam mniej-więcej miesiąc czasu do podłączenia się.
Co radzicie - czy posiadany przeze mnie zestaw będzie grał jakoś w miarę przyzwoicie czy może powinienem był cos wymienic, dokupic?
Bardzo dziekuję za poświęcony mi czas.