program ; FL STUDIO 12 interfejs ; FOCUSRITE SCARLETT 2i4 mikrofon ; TLM 102 słuchawki ; DT 770 PRO
Cześć, mam problem, od 40 minut mój sprzęt oraz fl studio z ASIO wprowadzają mnie w coraz bardziej nie pożądany humor..
nigdy nie miałem styczności z FL STUDIO
Sprawa wygląda tak, wrzucam channel rack ścieżkę Wav.
Na mikserze na insert 2 ustawiam audio input
Przechodze do nagrywania, dzwięk na monitorach, jak i w tym samym momencie na słuchawkach od odsłuchu jest czysty. (poza programem to samo)
kończe nagrywać tę ścieżkę i przy odpaleniu nagrania nagle wychodzą nie równomierne trzaski - myślę, dobra może coś ASIO ześwirowało.
wychodze z programu, ASIO się zamyka, a tu nagle jakby mi głośniki spaliło (nie dosłownie - trzask jest jakby sygnałowy nie ma znaczenia od poziomu głośności)
przy odpaleniu jakiegokolwiek dźwięku, nawet powiadomienia z facebooka, monitory jak i słuchawki wydają z siebie irytujący trzask.
zniwelowałem to podłączeniem interfejsu pod inne wejście USB, i spróbowałem ponownie, stało się to samo, reset komputera nie pomaga - spróbowałem znów przełączyć na poprzednie gniazdo USB i dzieje się to samo, postanowiłem podłączyć pod trzecie gniazdo - ZNIWELOWANE.
zostało mi już tylko jedno wejście USB więc nie próbuje haha, a tak na serio, bardzo proszę o pomoc, to strasznie irytuję a myślę, że przyczyna jest jakąś błahostką
z góry uprzedzam, że jestem samoukiem więc proszę o wyrozumiałość
dziękuje z góry, pozdrawiam. Dołączam filmik z trzaskaniem: