W międzyczasie zdecydowałem się na zwiększenie racjonalne budżetu do okolic 7k (o ile zestaw do mnie przemówi).
W oczekiwaniu na Heco słuchałem jeszcze Yamahy 803D z Focal 716. Było to całkiem przyjemne połaączenie. Mój numer 1 póki co. Zacząłem nawet zastanawiać nas sięgnięciem do Focal 726. Ale widzę że tu bardziej moda na Pylon Diamond 25 czy Tannoy, Dynaaudio.
Słuchałem jeszcze przy okazji NAD 368 i spodobał mi się bardziej od 803D.
Generalnie mądrzejszy o kilka odsłuchów wiem że szukam ciepłego ale nie ciemnego dźwięku z wyrazistą górą (ale nie męczącą jak np przy B&W), Fajnie uwypuklonym środkiem (Dali Zensor 7 odpada całkowicie), skontrolowanym basem. Raczej szczerze, bez podkolorowana ale jednocześnie szeroko i głęboko.
Co proponujecie odsłuchac w tym budżecie? Konkretne typy?