Witajcie
Zasadniczy wstęp: nie jestem audiofilem, pewnie będę bardzo czesto słuchał muzyki via tidal oraz NAS (mp3, flac), pewnie bardzo czesto będzie to muzyka w "tle", choć nie ukrywam, że lubię także usiąść ze szklaneczką dobrego trunku i się nią cieszyć. Istotne są dla mnie emocje które daje mi dźwięk (muzyka czy film), czyli jakość przekazu. Czy przesadzam z doborem zestawu w jedną lub drugą strone pozostawiam Wam do oceny.
Wstępnie dobrany set:
5.0 Focal Chorus 716 / 726 + 706 + CC 700 + Onkyo TX-NR676E
5.0 Monitor Audio Bronze 6 + 1 / 2 / FX + Center + Yamaha RX-V683
5.1 Jbl Studio 2 Pack 280 + Denon AVR-X2400H
sub - jak to z nim jest, dość czesto spotykam się z opiniami wsród znajomych, że z niego zrezygnowali na zasadzie, mój JBL czy MA Silver 8 mają na tyle basu, że jest to zbedne.
co o nich myślicie? Macie jeszcze jakieś typy?
do tej pory udało mi się posłuchać Chorusów 716 ze wspomnianym Onkyo. Wrażenia odsłuchowe bardzo pozytywne. Mocny bas, energetyczny, rytmiczny przekaz. W odsłuchu ciężych kawałków wpłynęło to zasadniczo na odczuwane emocje. Przy spokojniejszej muzyce dzwięk uporzadkowany, nieagresywny. To co na minus - wykonanie. Kolumny wyjete z pudełka nowe - wypadła kopułka, spasowanie elementów - ścianek także pozostawiało do życzenia, prześwity, "dziury", eh...
Monitor audio - miałem okazję posłuchać MR4. Tutaj już nie zrobiły na mnie takie wrażenia jak Chorus, dźwięk nie budził takich emocji, nie słyszałem "dzwoneczka", nie czułem oddechu Kari Bremnes, Adele czy tak mięsistego basu.
Zasadnicze wątpliwości na które nie odpowiedziałem sobie jeszcze i potrzebuje z nim pomocy:
1. KD vs stereo.
2. Wielkość pomieszczenia
W tej chwili jest to wynajem, salon dość duży bo ok. 30-35 m2 w dziwnym układzie litery L (chciałbym aby sprzęt miał zapas do takiech pomieszczeń w przyszłości), choć może się zdarzyć, że salon będzie także mniejszy. Tutaj istotne znaczenie ma to co zaznaczyłem wcześniej - nie jestem audiofilem, cenie dobrą jakość, jednak to nie ja mam być dla sprzętu, a sprzęt dla mnie - co przez to rozumiem... czesto spotykam się z opiniami, że układ musi być idealny i sprzęt dużo wymaga. Rozumiem, ok, dobierzmy więc sprzęt na tyle kompromisowo, abym nie musiał podporządkowywać całego mieszkania, żony, dzieci, pod niego, tzn myslę, że jestem w stanie wygospodarować miejsce, jednak nie chciałbym aby mnie to przytłaczało przykład możliwe, że nie uda mi się odsunać na idealną ogległość frontów od ściany, czy ustawić idealnego kąta dla satelitek.
Proszę o pomoc w doborze i opinie dla mimo wszystko wymagającego klienta.
PS. w załączniku tragicznie słaby, ale jednak załączam rysunek mieszkania.
