Zgadzam się co do tego ,że najlepiej odsłuchać . Najlepiej wszystkie brane pod uwagę co do zakupu ,z tym może być kłopot.
Zgadzam się również ,że dadzą się solidnie rozkręcić.
Dla mnie i chyba wielu innych maniaków, miarą jest zdolności wygrania wszystkiego co słychać przy cichym graniu .
Zgadzam się , że duży skok membrany nadrabia jej powierzchnię ale trzeba ja "rozbujać" .
Siedząc w odległości np. 4 metrów od głośnika grającego cicho może być z tym różnie , nie wiem bo nie słuchałem oceniam jakimś swoim doświadczeniem.
Koledzy piszą ,że może lub pewnie dadzą radę trochę drogi eksperyment.
Ja podtrzymuje swoje zdanie , pamiętając o wielkości pomieszczenia ,biorąc pod uwagę chociażby wzór do obliczenia ciśnienia akustycznego w przestrzeni.
Myślę ,ze koleżanka ma teraz trochę do myślenia , ale chyba o to Ci chodziło
Pozdrawiam
John Speaker